Transalp 600, '99, 76 tys., 6200, Jaworzno

Kupić? Nie kupić? Porady odnośnie kupna, opinie o konkretnych egzemplarzach
TomekG2
Czytacz
Czytacz
Posty: 4
Rejestracja: 06.06.2017, 18:06
Mój motocykl: XL600V

Transalp 600, '99, 76 tys., 6200, Jaworzno

Post autor: TomekG2 »

Witam,
Czy ktoś zna może ten motocykl? Może jakaś podpowiedź czy warto na podstawie opisu i zdjęć?
ObrazekObrazekObrazek






https://www.olx.pl/oferta/transalp-600- ... mueBq.html

Jak w tytule - sprzedam Hondę Transalp, rok prod 1999.

Motocykl w moim posiadaniu od sierpnia 2015, przejechałem nim ok 14,000km z czego w tym sezonie zaledwie 120km, stąd decyzja od sprzedaży.

Trampek jest w dobrym stanie wizualnym i bardzo dobrym stanie technicznym - po nie utwardzonych drogach objechał ze mną na grzbiecie Ukrainę i Czeskie Karkonosze. Na żadnym z wyjazdów nie sprawił najmniejszego problemu, nawet kiedy na Ukrainie jeździł na niskooktanowym paliwie.

Do motocykla dodaję wszystko to, co dostałem od poprzedniego właściciela, tj:

Kufer centralny GIVI MAXIA
Dwa boczne kufry zrobione ze skrzynek wojskowych
Wysoka szyba
Gniazdo 12V schowane pod bakiem (z boku)
Tylne kierunkowskazy LED

Dodaję również tubę na stelaż namiotu zamontowaną do stelaża z lewej strony. Dzięki niemu można złożyć resztę namiotu w kostkę/zwinąć i można go spakować do kufra.

OC i przegląd do końca lipca.

Z minusów... Trzeba wymienić olej z filtrem oraz płyn hamulcowy. Opony Michellin Anakee 2- przednia jest lekko wyząbkowana od szutrów, tylna dojeździ do końca sezonu.

Do tego mocowanie żarówki w reflektorze jest zrobione "na MacGyver'a" - z takim patentem już kupiłem, ale spokojnie, światło jest mocne i stabilne a woda się nie dostała nawet po 2 dniach jazdy w deszczu ;)

Chciałbym żeby motocykl trafił do kogoś, kto będzie nim jeździł nieco dalej niż do pracy i do sklepu, ta maszyna kocha kilometry i nieutwardzone drogi. Poza tym, motocykl jest raczej dla osoby, która rozumie, że Transalp, który jeździ w swoim naturalnym środowisku musi mieć rysy i zaschnięte błoto wszędzie gdzie się da ;)

Jazda próbna tylko po okazaniu dowodu osobistego, prawa jazdy kat A oraz zdeponowaniu całej kwoty.

PS: Za propozycje rzędu "daję pięć i biere" z góry dziękuję, roczne utrzymanie Trampka to 140zł + olej z filtrem, więc jeśli się nie sprzeda, to z głodu nie umrę ;)

PS2: Umyłem Trampka, zapraszam do oględzin.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość