Witajcie!
Temat trudny- praktycznie beznadziejny- ale od czego mamy to forum?!
Mam dobrego znajomego w Anglii, w okolicach Londynu (Milton Keynes). Odwiedził mnie niedawno w Bielsku i przy tradycyjnej wódeczce okazało się, że Mike miał ojca Polaka- żołnierza RAF-u, który w 1946 roku został w Anglii i tam się ożenił i zmienił nazwisko na Carson. Mick ledwie go pamięta, bo jak mu tata zmarł to miał tylko 6 lat. Strasznie mocno to gościa gnębi, że nie wie skąd pochodzi i gdzie są korzenie jego rodziny. Od lat szuka śladów swoich bliskich w Polsce i od lat spędza tu wakacje, starając się jak najwięcej dowiedzieć o Polsce i Polakach. Mówiąc absolutnie szczerze, ogromnie mi zaimponowała jego wiedza i upór, dlatego zaofiarowałem mu swoją pomoc w znalezieniu jakichkolwiek informacji o jego przodkach. Sprawa bardzo trudna, bo informacji, które on posiada, jest bardzo mało. To co wie:
Nazwisko ojca to Bazyli Frankiewicz, ur w 1917 r w Czortkowie- obecnie Ukraina.
Dziadkowie Micka nazywali się Michał i Paulina Frankiewicz. Mieszkali w dawnym woj. poznańskim i mieli tam gospodarstwo rolne. Niestety nie wiadomo gdzie dokładnie i nie ma innych informacji o życiorysie swojego ojca z czasów przed wojną. Są dostępne dokumenty dotyczące służby Bazylego w RAF-ie i późniejsze, dot. pracy w kopalni w okolicach Birmingham.
Jeśli ktokolwiek z Was może jakoś pomóc to byłbym bardzo zobowiązany. Nie wiem jak się do tego zabrać, liczę po prostu na szczęśliwy traf, że może ktoś to nazwisko z czymś skojarzy i będę miał jakiś punk zaczepienia.
A może ktoś z Was zna jakiegoś "detektywa", który w takich poszukiwaniach się specjalizuje?
Liczę na jakąkolwiek pomoc czy wskazówkę, osoby chętne pomóc mogą pisać na lub e-mail: mar-rut@wp.pl. w celu przesłania skanu dokumentów, które mam od Micka
Pozdrawiam,
Szukam informacji o rodzinie Frankiewiczów z okolic Poznania
- HerkulesWPR
- miejski lanser
- Posty: 390
- Rejestracja: 25.10.2013, 20:33
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Szukam informacji o rodzinie Frankiewiczów z okolic Pozn
Ja bym się zwrócił bezpośrednio do RAFu, oni mogą wiedzieć dużo więcej o tym człowieku niż sam zainteresowany. Minęło już sporo lat i nawet jak coś było objęte tajemnicą jest szansa że mu przekażą dodatkowe informację.
Ciekawe czy tam próbował?
i jest jeszcze coś takiego jak Mapa nazwisk, i faktycznie Frankiewiczów w około poznania jest wielu.
http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/frankiewicz.html
Ciekawe czy tam próbował?
i jest jeszcze coś takiego jak Mapa nazwisk, i faktycznie Frankiewiczów w około poznania jest wielu.
http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/frankiewicz.html
- ant6
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 849
- Rejestracja: 17.03.2013, 20:10
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szukam informacji o rodzinie Frankiewiczów z okolic Pozn
Proponuję do parafii lub kurii tam powinni mieć jakieś zapiski. Generalnie jest ciężko bo wiele dokumentów pewnie poginęło podczas wojny jak i po wojnie. Kiedyś pamiętam był taki program chyba w TV1 i tam szukali korzeni znanych ludzi. Może spróbuj poszukać gdzieś w necie i znajdz namiar do redaktora, który to prowadził to może dać Ci jakieś wskazówki czy namiary. Zdalnie raczej tego nie zrobisz trzeba jeździć
If nobody hates you, you're doing something wrong
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Szukam informacji o rodzinie Frankiewiczów z okolic Pozn
Jeden i drugi sposób to najlepsze co można zrobić . Najmniejsze straty w dokumentach - chrzest, śmierć - ma Kościół w księgach parafialnych. Kuria tu niestety niewiele pomoże. Księgi są przechowywane w parafiach. Drogą dedukcji z posiadanych info, trzeba zacząć od rejonu najbardziej prawdopodobnego i mrówczą pracą przeglądać księgę za księgą. Szansa na odnalezienie pradziadków, dziadków są. Skoro byli przesiedleńcami, próbowałbym też przez archiwa rządowe. Takie dokumenty powinny być w Polsce i w Rosji( lub republiki dawnego ZSRR lub Dawnej Rosji) w rew pozorom oni mają szczegółowe księgi - pytanie, czy komuś z ich strony( urzędnikowi ) będzie się chciało pomóc.Są stowarzyszenia/ fundacje Rodzin przesiedleńczych. Wg mnie, najbliżej sukcesu będzie mozolne sprawdzanie ksiąg parafialnych. Roboty dużo, na lata, ale chyba to jedyne rozwiązanie.
- wilq.bb
- Kontroler
- Posty: 2673
- Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Szukam informacji o rodzinie Frankiewiczów z okolic Pozn
Można też mieć kupę szczęścia - bardzo się przydaje.
Mnie się udało namierzyć miejsce spoczynku siostry mojej prababci - mają tylko informację, że po wojnie mieszkała w Nottingham.
Zupełnie przypadkiem trafiłem do polskiej parafii, z której tego dnia jechało parę osób na cmentarz z polskimi kwaterami i dzięki pomocy miejscowych polaków starszej daty określiliśmy region cmentarza gdzie szukać, 20 min później znalazłem.
Niesamowite uczucie - dlatego trzymam kciuki, żeby się udało - szkoda, że nie w naszej okolicy bo bym fizycznie pomógł szukać.
Mnie się udało namierzyć miejsce spoczynku siostry mojej prababci - mają tylko informację, że po wojnie mieszkała w Nottingham.
Zupełnie przypadkiem trafiłem do polskiej parafii, z której tego dnia jechało parę osób na cmentarz z polskimi kwaterami i dzięki pomocy miejscowych polaków starszej daty określiliśmy region cmentarza gdzie szukać, 20 min później znalazłem.
Niesamowite uczucie - dlatego trzymam kciuki, żeby się udało - szkoda, że nie w naszej okolicy bo bym fizycznie pomógł szukać.
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- Marcin-BB
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 847
- Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Szukam informacji o rodzinie Frankiewiczów z okolic Pozn
Witam po przerwie. Uprzejmie proszę osoby, które się ze mną kontaktowały przez e-mail o ponowne przesłanie wiadomości. Przez przypadek skasowałem stare maile i dane, nie da się tego odtworzyć, a chciałbym wrócić do tematu.
Dziękuję i pozdrawiam!
M.
Dziękuję i pozdrawiam!
M.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość