Jak wszyscy wiemy, w motocyklach są skrzynie kłowe.
Moc wchodzi przez boczne zęby (dog teeth), potem zębami prostymi na drugą zębatkę i ona może też mieć zęby boczne albo być przyspawana do wałka.
Problem był w dog teeth, nie były prostopadłe względem zębatki tylko pod innym kątem.
Pod wpływem momentu obrotowego (120Nm z silnika) te skosy wypychały od siebie dwa końce zestawu i na chwilę odpinał się napęd, potem zęby wskakiwały na swoje miejsce.
Podczas naprawy wymieniono zestaw zębatek 2 i 6 biegu oraz wybierak czy wodzik, to co załącza napęd przez wybrane pary zębatek.
Może to była jakaś wada odlewu, nie wiem.
Nie bardzo miałem czas na dywagacje, gdyż motocykl to dla mnie narzędzie pracy i musi jeździć a nie stać w serwisie czy być pieszczony co 3 dni
Inaczej rosną mi koszty alternatywne.
Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka