Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Niedziela 8.05 podobnie jak poprzednie wita deszczem. Jednak tym razem, dzień wcześniej przestudiowawszy prognozy na wszelkich znanych portalach, doszedłem do wniosku, że w ciągu dnia nie powinno być źle. Tak więc, pomimo porannego deszczu pakuję graty i do garażu.
1.
Nad blokami kłębią się chmury i ich kolor nie jest kolorem, który świadczyłby o pogodzie.
Postanowione, więc myślę sobie, że nie ma co się zastanawiać. Z nieba delikatna mżawka, przeciwdeszczówka na kark i jazda.
Trochę śliskawo, po nocnych opadach na drodze mnóstwo przekwitniętych części roślin, tworzących żółtawe wzory wokół kałuż.
Wyjazd na trasę, tu już lepiej ale nadal ślisko. Wchodzę na pułap prędkości podróżnej, na liczniku 120. Ale, ale… motocyklem zaczyna miotać jak starą szmatą pod dachem. Trzeba odpuścić. Zwalniam do setki. Znacznie lepiej. Podmuchy bocznego wiatru mocno utrudniają i uprzykrzają jazdę. Jak śpiewał pewien brodaty Grek „My friend the wind…”. Miał rację – okazało się bowiem, że dopiero pod wieczór, w drodze powrotnej, pozwolił na jazdę bez jego towarzystwa.
2.
Kolejne kilometry nawijam miotany z prawa na lewo i odwrotnie.
Próbuję zachować właściwy tor jazdy, z różnym skutkiem. Pomimo tego, poziom nastroju ogólnego rośnie. Nad kaskiem coraz więcej niebieskiego i droga już prawie sucha.
3.
Na horyzoncie widać już pierwsze pagórki.
4.
…znaczy się - Beskidy już niedaleko.
5.
Zielono mi..
6.
Pierwszy postój w Beskidach. Okolice Suchej Beskidzkiej.
7.
Prawie jak w Alpach.
8.
Okolice Zawoi.
9.
Jak ja lubię przyjeżdżać tutaj.
10.
O tej porze roku jeszcze spokój i cisza. Ludzi prawie wcale, za to wszystko rozkwita na potęgę. Wystarczy tylko przystanąć na chwilę i zdjąć kask.
11.
Babia Góra jeszcze w śniegu.
Muszę przyznać, że pomimo słońca, od wschodu wiatr jest zimny.
12.
Wierny koń .
13.
14.
Sielskie klimaty.
15.
Gdzieś przy drodze.
16.
Ku pamięci.
17.
Orawa w pełnej krasie.
18.
Chwila odpoczynku i dalej w drogę.
Szkoda odjeżdżać – widoki i powietrze kręci w głowie. Kolory, przestrzeń i zapach wiosny…
Tego nie da się pokazać.
19.
Kierunek - Zubrzyca – skansen.
20.
Jeżeli ktoś lubi klimat zapomnianych miejsc i zapach wilgoci drewnianych ścian i podłóg starych domów – to polecam…
21.
22.
…tam to wszystko znajdziecie.
23.
24.
25.
26.
27.
W skansenie można znaleźć również żywe eksponaty.
28.
29.
30.
31.
32.
Czas w drogę.
33.
I kto powie, że takie widoki nie poprawiają samopoczucia.
34.
Ale widok…
Na horyzoncie Tatry – sporo śniegu na szczytach.
35.
Route 66 …???
36.
Orawa od słowackiej strony. Widok na zalew.
36.
Przyszedł czas również na obiadek. Skoro Orawa, a i Tatry blisko – nie może być inaczej: Kwaśnica z żeberkiem. Oj warto było …
37.
Jeszcze tylko wokół Jeziora Żywieckiego…
38.
…i kierunek dom.
1.
Nad blokami kłębią się chmury i ich kolor nie jest kolorem, który świadczyłby o pogodzie.
Postanowione, więc myślę sobie, że nie ma co się zastanawiać. Z nieba delikatna mżawka, przeciwdeszczówka na kark i jazda.
Trochę śliskawo, po nocnych opadach na drodze mnóstwo przekwitniętych części roślin, tworzących żółtawe wzory wokół kałuż.
Wyjazd na trasę, tu już lepiej ale nadal ślisko. Wchodzę na pułap prędkości podróżnej, na liczniku 120. Ale, ale… motocyklem zaczyna miotać jak starą szmatą pod dachem. Trzeba odpuścić. Zwalniam do setki. Znacznie lepiej. Podmuchy bocznego wiatru mocno utrudniają i uprzykrzają jazdę. Jak śpiewał pewien brodaty Grek „My friend the wind…”. Miał rację – okazało się bowiem, że dopiero pod wieczór, w drodze powrotnej, pozwolił na jazdę bez jego towarzystwa.
2.
Kolejne kilometry nawijam miotany z prawa na lewo i odwrotnie.
Próbuję zachować właściwy tor jazdy, z różnym skutkiem. Pomimo tego, poziom nastroju ogólnego rośnie. Nad kaskiem coraz więcej niebieskiego i droga już prawie sucha.
3.
Na horyzoncie widać już pierwsze pagórki.
4.
…znaczy się - Beskidy już niedaleko.
5.
Zielono mi..
6.
Pierwszy postój w Beskidach. Okolice Suchej Beskidzkiej.
7.
Prawie jak w Alpach.
8.
Okolice Zawoi.
9.
Jak ja lubię przyjeżdżać tutaj.
10.
O tej porze roku jeszcze spokój i cisza. Ludzi prawie wcale, za to wszystko rozkwita na potęgę. Wystarczy tylko przystanąć na chwilę i zdjąć kask.
11.
Babia Góra jeszcze w śniegu.
Muszę przyznać, że pomimo słońca, od wschodu wiatr jest zimny.
12.
Wierny koń .
13.
14.
Sielskie klimaty.
15.
Gdzieś przy drodze.
16.
Ku pamięci.
17.
Orawa w pełnej krasie.
18.
Chwila odpoczynku i dalej w drogę.
Szkoda odjeżdżać – widoki i powietrze kręci w głowie. Kolory, przestrzeń i zapach wiosny…
Tego nie da się pokazać.
19.
Kierunek - Zubrzyca – skansen.
20.
Jeżeli ktoś lubi klimat zapomnianych miejsc i zapach wilgoci drewnianych ścian i podłóg starych domów – to polecam…
21.
22.
…tam to wszystko znajdziecie.
23.
24.
25.
26.
27.
W skansenie można znaleźć również żywe eksponaty.
28.
29.
30.
31.
32.
Czas w drogę.
33.
I kto powie, że takie widoki nie poprawiają samopoczucia.
34.
Ale widok…
Na horyzoncie Tatry – sporo śniegu na szczytach.
35.
Route 66 …???
36.
Orawa od słowackiej strony. Widok na zalew.
36.
Przyszedł czas również na obiadek. Skoro Orawa, a i Tatry blisko – nie może być inaczej: Kwaśnica z żeberkiem. Oj warto było …
37.
Jeszcze tylko wokół Jeziora Żywieckiego…
38.
…i kierunek dom.
Pozdrawiam
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
- miroslaw123
- oktany w żyłach
- Posty: 3622
- Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
piknie, pany piknie
- pink
- osiedlowy kaskader
- Posty: 114
- Rejestracja: 14.09.2009, 21:13
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Oj nieładnie trzeba było odwiedzić kolegę jak byłeś obok i pochwalić się nowym sprzętem ...
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Powiem szczerze, że myślałem o Tobie kręcąc koło Jeziora Żywieckiego. Niestety czasu brakło. Może skusisz się na wspólną wyprawę - następną planuję w okolice Jesenika.pink pisze:Oj nieładnie trzeba było odwiedzić kolegę jak byłeś obok i pochwalić się nowym sprzętem ...
Pozdrawiam
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
-
- swobodny rider
- Posty: 3276
- Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: KRAKóW
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Super trip i to na zacnym modelu
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Model zacny i sprawuje się zacnie.TROJAN pisze:Super trip i to na zacnym modelu
Pozdrawiam
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
-
- swobodny rider
- Posty: 3276
- Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: KRAKóW
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Mam nadzieje że wpadasz na zlot ?
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Niestety, raczej szanse małe. W sobotę muszę być w pracy.TROJAN pisze:Mam nadzieje że wpadasz na zlot ?
Pozdrawiam
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
- Cenio
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 200
- Rejestracja: 25.03.2010, 11:04
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Maków Podhalański
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Jakoś te widoczki strasznie znajome.... hehe. Kurde na pewno przejeżdżałeś przez Maków P. Pikne strony to fakt - Sucha, Zawoja, Babia Góra itd... polecam. Jest gdzie pośmigać różnymi bocznymi dróżkami.
Dawniej NotariuS
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Pikne zdjęcia! Pozazdrościć wyjazdu
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Oj pikne Panie, bardzo pikne... Chyba wiesz co czuję...NotariuS pisze:Pikne strony to fakt ...
Zawsze chętnie tam wracam. I zawsze obiecuję sobie, że na dłużej. Może kiedyś.
Pozdrawiam
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
Tomek
---------------------
Czas ucieka - droga czeka...
- Cenio
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 200
- Rejestracja: 25.03.2010, 11:04
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Maków Podhalański
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
No pewnie, pewnie. Jakbyś kiedyś był to daj znać to pokażę parę fajnych miejsc w Zawoi i okolicy
Dawniej NotariuS
- Paweł R-sko
- romeciarz
- Posty: 31
- Rejestracja: 17.10.2010, 11:01
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Radomsko
Re: Moto-turystycznie 2011-05-08 Orawa
Zdjęcia super. Tylko pozazdrościć wyjazdu I pomyśleć że trzeciego mieliśmy piękną zimę
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość