Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
Awatar użytkownika
Baran
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 845
Rejestracja: 12.01.2010, 19:46
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Baran »

eneron pisze:sorry za głupie pytanie - ale czy to 955i tak pięknie gwiżdże podczas jazdy? No dla mnie to jest poezja dla ucha - miód na uszy :thumbsup: Uwielbiam ten dźwięk ( u mnie policja śmiga Tigerami tylko nie wiem jakie modele - #2 soczewki w lampie# - ale gdy jadą słyszę ich już z 40 metrów - ten gwizd - uhhhhhh boski jest dla uszu :ok: )
Dokładnie tak :) Dźwięk jest bardzo specyficzny i znajomi, którzy raz go usłyszą, potem już z dala wiedzą, kto jedzie :)
Powiem więcej - jak się ostro da w palnik, dochodzi świst masy powietrza zasysanego do airboxu, zmieniający się wraz ze wzrostem obrotów.
Brzmi trochę jak turbosprężara i aż chce się odkręcić jeszcze - czad :grin:

Policyjne Tigery to 1050 - to już zupełnie inny motocykl, ale pracuje bardzo podobnie - jak większość litrowych R3 Triumpha :)
__
... >> Transalp XL650V >> Triumph Tiger 955i + bzyk-smrodziuch (Honda Pantheon 150 2T)
Startujemy z polskim forum Triumph Tiger - http://www.tigerforum.pl/
Awatar użytkownika
wilczek
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1831
Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: wilczek »

kolejny "śmietnik" się robi :niewiem: :wink: zaraz się okaże, że najważniejsze w moto to dzięk :grin: a motocykliści to audiofile :lol: nie mylić z :mouthshut: :wink:
Każde moto ma jakieś brzmienie. Jednym się podoba, innym nie. O gustach się nie dyskutuje. Miało być porównanie i opinie użytkowników a robi się hyde park nie związany z tematem :tongue:
Awatar użytkownika
Baran
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 845
Rejestracja: 12.01.2010, 19:46
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Baran »

Oj tam, dźwięk też jest gdzieś tam ważny, dla jednych bardziej, dla innych mniej.
Najlepsze jest to, że żaden z w/w filmików go nie oddaje.
Jak mi się zachce to wezmę aparat, zejdę na dół i nagram conieco.

EDIT:
Beeerzydal?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
__
... >> Transalp XL650V >> Triumph Tiger 955i + bzyk-smrodziuch (Honda Pantheon 150 2T)
Startujemy z polskim forum Triumph Tiger - http://www.tigerforum.pl/
wojs
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 657
Rejestracja: 15.06.2008, 19:45
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa/Gdansk

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: wojs »

Ello !.

Wiem ,że niestety z powodu cen paliwa, ażne jest dla nas jego spalanie.
Moj Tygrys zadawala sie srednio 5,8l /100km ... i jest to srednia z tych prawie 20 000km.
Oprocz samej predkosci ..wazne jest jak sie do niej dochodzi ...
Ostatnio wybralem sie z kolega na przejazdzke ...W-wa - Kazimierz - Janowiec - Kozienice - W-wa .... predkosc pomiedzy 90 a 140 oraz troche miasta ...
spalanie wyszlo mi 5.2.


Co do osiagow i elastycznosci silnika i skrzyni ... sadze ..ze wystarczy obejrzec ponizszy filmik ...zwroccie szczegolna uwage na obrotomierz i predkosciomierz .. a dokladnie ... jak w pewnym momencie ida w miare rowno w gore.
http://www.youtube.com/watch?v=d8VBRTLo ... re=related

Teraz na temat mojego Tygrysa.
Moj Tygrys jest z 2003 ...z aktualnym przebiegiem okolo 78500. Zakupilem go, gdy mial 59500.
Czy to duzo ? .... trudno powiedziec ... ale nie zauwazylem roznicy w kulturze pracy i odglosach silnika po zakupie i przy obecnym stanie licznika.
Dla porownania ... mojego Ta z 96 roku sprzedalem z przebiegiem troche ponad 92 000km .... i tez nie slyszalem roznicy w pracy ;)
Wiec albo nie mam sluchu i nie docieraja do mnie subtelnosci wynikajace z przebiegu ... ale po prostu nic sie nie dzieje.

Ktos sie pytal o gmole.
Mam gmole firmy H&B ... generalnie te gmole wygladaja na delikatne i malo co chroniace.
Nic bardziej mylnego ... moto po przewrotce lezy na gmolu i podpiera sie kierownica ..albo na calym gmolu (oslania rowniez zbiornik).
Mimo iz w bolnej czesci nie jest do niczego przymocowany .... jest tylko polaczony z gmolem z drugiej strony.
Wiem, gdyz niestety mialem wypadek ... jedyne co widac ..to slad na dolnej czesci gmola

Jezeli chodzi o naciaganie lancucha.
To wg mnie taki mechanizm powinien byc stosowany w kazdym moto, gdyz ..do naciagniecia lancucha wystarczy jedna osoba (nie potrzeba centralki) i
2 imbusy. Kolo po regulacjach zawsze jest prosto ustawione wzgledem kierunku jazdy ! Nie trzeba bawic sie w porownywanie znacznikow ... odkrecasz kontre, naciagasz lancuch i zakrecach kontre.

Jako ze Wilczek i Baran opisali jaki to on jest super ... opisze jego wady.

1. dostepnosc czesci nie serwisowych .... niestety albo ASO albo ebay ..albo allegrosz ..gdzie czesto ludzie chca chore pieniadze.
ale z drugiej strony ..w moim Tygrysie zaciski z przodu i z tylu sa takie same ..co wiecej .. takie same jak w TA z 96 roku.
wiec np szpilki trzymajace klocki i zaslepki tych szpilek mozna zakupic w ASO ...

2. slabo osloniete i zrobione z alu dzwignie zmiany biegow i hamulca.
Po 2 paciakach i wypadku ... dzwignia sie tylko skrzywila ... wladowalem ja w imadlo i delikatnie naprostowalem.
Podobno pasuja o jakiejs yamahy i kawasaki .. zamierzam to sprawdzic.

3. elektryka ... warto co jakis czas przeczyscic, przepsikac i zabezpieczyc kostki. Jest to o tyle wazne ... ze w pewnym momencie mialem u siebie na aku okolo 12,5-13V ...sporo za malo ... okazalo sie ..ze gdzies pomiedzy regulatorem a aku mam spadek napiecia. Zrobilem bypass i mam 14,5V (przy wlaczonych manetkach, dlugich i podlaczonej navi)

4. wskaznik paliwa .... niestety (mowie to swiadomie) ... jest tylko wskaznik ... ale na szczescie dla nas .. mamy kontrolke rezerwy ... gdyby nie ona ... byloby zle. Wolalbym kranik ... mimo iz to stare rozwiazanie, ale skuteczne i pewne.
U mnie ... po zatankowaniu pod korek .... wskazowka dochodzi do polowy gdy mam przejechane jakies 240-250km (miasto) ...ktos sobie pomysli ... ze w takim razie ... zostalo mi na drugie 250km ... nic bardziej mylnego ... wskazowka szybko leci w dol.

5. Felgi i opony ... w TA.podobnie jak w Tygrysie mam takie same opony (rozmiar) .. wiec nie odczuwam roznicy. Nie powiem nic o roznicach pomiedzy szprychowymi a alu ...
poza tym co cwierkaja wrobelki na necie ... ze szprychowe sa elastyczniejsze niz alu, ale za to wiecej roboty przy naprawie kapcia.

6. W sumie Baran juz wspomnial, ale powtorze .... ma malo miejsca pod kanapami ... mam zbiorniczek olejarki, i kilka dodatkowych rzeczy .. i nie mam pomyslu gdzie umiejscowic sterownik grzanych manetek (poki co mam przy regulatorze).

7. Owiewka - mimo iz mam fajniutki deflektor ..to uwazam ..ze mozna bylo lepiej ja zrobic ...

8. bagaznik centralny .... chyba ktos na glowe upadl ... bo naklejka mowi ze mozna do niego wladowac z 5 (8 ??) kg !!! Jakis zart.

9. subiektywne odczucia zwiazane z wygladem ... odpowiem tak jak kolega mi caly czas powtarza ..gdy mu mowie ..ze Tygrys jest brzydki .... mowi "a co Ci sie nie podoba w zegarach i wlewie paliwa" ... bo w sumie tyle sie widzi siedzac na Tygrysie. Tylu ilu nas jest ..tyle moze byc opinii ... po prostu niektorym sie podoba .. innym nie ...
Powtorze i zgodze sie z kolega z precli ... gdybym mial moto z buda Varadero i ukladem napedowym Tygrysa ..to byloby to najlepsze moto turystyczne.
Varadero - oslona przed wiatrem i woda jest zaj***sta + sam wyglad (wg mnie) ladniejszy) ....
Tygrys - elastycznosc silnika ... po prostu bajka.. czesto lapie sie na tym ..ze nie jestem pewien ktory mam bieg i probuje wrzucic kolejny .. a jak sie nie daje ..to zerkam na predkosciomierz i robie sie pokorniejszy.

10. Baran pisal o wygladzie stelaza zegarow, ktory moglby troche wytrzymac. u mnie byl powyginany po wypadku.

11. To co mi sie w nim nie podoba w porownaniu do innych moto ktorym sie przygladalem to ... niechlujstwo przy projektowaniu wypelnienia zegarow i czachy.
Po prostu calosc powinna byc zaprojektowana, zeby oslaniac bebechy kolo zegarow ... w Tygrysie widac kabelki lekko wystajace spod wypelnienia zegarow.

12. Powtorze za innymi ... kiepska jakosc gum .widac to na oslonach gwintów przy lusterkach, oslonie gniazda elektrycznego hamulca noznego, czy na korku wlewu plynu do zbiorniczka wyrownawczego.

13. Jak dla mnie za waskie lusterka, ktore skladaja sie z 3 elementow (1 wkrecamy w gniazdo na manetkach, potem w niego wkrecamy pret a potem do niego lusterko) ... dlatego tez wywalilem oryginalne mocowania (pozostawilem sobie tylko ich gorna czesc).... poprosilem slusarza o dorobienie i nagwintowanie preta w taki sposob, aby lusterka byly wyzej i szerzej.

14. Common faults: tak naprawde to tylko korek chlodnicy (bo termostat jest czescia eksploatacyjna) ... i chyba powoli dopada mnie problem z wskaznikiem paliwa (czasami mam pusty zbiornik, czasami tyle ile powinno byc).

15. Branie oleju .... ja leje syntetyk liqui moly racing 10W50 ... od wymiany do wymiany dolewam okolo 200-300 .. widze jak ubywa przy wiekszych predkosciach.

16. Pozycja kierowcy i pasazera ... mi osobiscie bardziej pasuje pozycja w trampku (nogi sa mniej podkulone) ..

17. Dosc male kufry boczne (mowa o oryginalnych kufrach). Szczegolnie prawy, ktory oslania wydech. Fakt .. dzieki zmyslnym stelazom i kufrom ...moto nie robi sie zbyt szerokie ..ale przydalyby sie pojemniejsze kufry.

18. Rodzynek zostawilem sobie na koniec .... po calej robocie zwiazanej z projektowaniem Tygrysa ..projektanci byli cholernie zmeczeni ... albo ktoremus musialo sie urodzic dzien wczesniej dziecko ... o ile calosc wzglednie wyglada .. o tyle korek wlewu plynu do zbiorniczka wyrownawczego ... jest po prostu nieporozumieniem. Pierwsza mysl ... spryskiwacz szyby (jak w Fiatach 126p)...a moze swiatel ??? Po prostu obciach na calego.



A na koniec subiektywne podsumowanie po przejechaniu 20kkm, wypadku itp.
- jezeli chodzi o kase ... to motor godny uwagi w klasie ciezszych motocykli turystycznych ... (a nie offroadowych) ... wiem wiem ... mozna nim jezdzic w terenie jak afryka ..moze nawet i GS 1200 Adventure .. mozna .. ale ilu wlascicieli tych motocykli wjezdza w teren ? Mnie osobiscie ciagnie w teren .. ale nie tym motocyklem. 240-250kg ..w terenie ..to pomylka.
- fajny bonus od firmy w postaci standardowego wyposazenia: kufry, manetki, centralka, ... miłe.
- rozsadne zuzycie paliwa ... od 5,2do 6 litrow w zaleznosci od pory roku, zaladowania, predkosci .. to niewygorowana wartosc dla silnika litrowego.
- poraz kolejny powtorze .. elastycznosc silnika ... jest to najwieksza zaleta tego motocykla. Czy jedziesz sam, czy z pasazerem , czy z tobolkami ... jedynym problemem moga byc tylko umiejetnosci kierownika ... czy da rade prowadzic tak obciazone moto ... sam motocykl, silnik ..spokojnie sobie z tym poradzi.
- dzwiek silnika .... jest cichszy (mowie o niskich predkosciach) ... do tego stopnia ..ze moje psy duzo wczesniej wiedzialy ze wracam do domu na TA ... niz obecnie na tygrysie.

Aha ..w sprawie pytania o swist powietrza .... to zalezy jaki sie ma filtr ... mialem papierowy i nie bylo tego efektu ... od miesiaca jezdze na K&N .. i to dzieki niemu jest ten dzwiek.


Btw ... wiecie ze podobno na 100% ludzi jezdzacych Nissanem Patrolem w terenie, ktorzy kupili sobie nowszego Patrola ... tylko 10% wlascicieli nadal jezdzi w terenie).


PS. W Tygrysie hamulce sa znacznie lepsze niz w TA 600 i 650 (700 nie jezdzilem) ... ale slyszalem od kolegow ktorzy troche pojezdzili Tygrysami, ze sa motocykle majace jeszcze lepsze hamulce).
Ostatnio zmieniony 23.05.2012, 09:01 przez wojs, łącznie zmieniany 5 razy.
--
pozdrawiam
Wojtek

BYL : TA XL600V
JEST : Triumph Tiger 955i
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Next22 »

O i za to lubię forum
Ja to czekam jak będzie porównanie TA i Husaberga
http://image.dirtrider.com/f/30751516/1 ... rofile.jpg
:smile: :smile: :smile:
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
Awatar użytkownika
Baran
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 845
Rejestracja: 12.01.2010, 19:46
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Baran »

Minęły łącznie 3 lata i łącznie 30 tys km zrobione razem.

Awarie w tym czasie (odpukać):
- padnięty termostat
- padnięty akumulator

Poza tym masa frajdy.
Uwielbiam ten motocykl :ok:
__
... >> Transalp XL650V >> Triumph Tiger 955i + bzyk-smrodziuch (Honda Pantheon 150 2T)
Startujemy z polskim forum Triumph Tiger - http://www.tigerforum.pl/
Kuzomen
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 28.10.2010, 16:04
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Koszalin/Maszkowo

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Kuzomen »

U mnie niecałe dwa lata i ok.25 tys.km. Poza przeróbką instalacji ładowania same normalne czynności serwisowe. Potwierdzam - silnik daje radę.
:ok:
Awatar użytkownika
Baran
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 845
Rejestracja: 12.01.2010, 19:46
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Baran »

Gratulacje! Niech maszyna dalej dobrze służy :thumbsup:

A poniżej - bonusowo - Steve McQueen ze swoim Triumph'em TR6 Trophy na zawodach enduro ISDT w NRD, 1964r.

Obrazek
__
... >> Transalp XL650V >> Triumph Tiger 955i + bzyk-smrodziuch (Honda Pantheon 150 2T)
Startujemy z polskim forum Triumph Tiger - http://www.tigerforum.pl/
Awatar użytkownika
Murzyn
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 43
Rejestracja: 02.07.2014, 14:21
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Murzyn »

Im wiecej czytam o tym moto tym bardziej wydaje sie byc mądrym wyborem
Im wiecej oglądam zdjeć tym bardziej mnie odpycha
(Na filmach nie wyglada juz tak złe, musze zobaczyć na własne oczy)
Kuzomen
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 28.10.2010, 16:04
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Koszalin/Maszkowo

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Kuzomen »

Wygląd - kwestia gustu. Najważniejsza jest jazda próbna a tu Tygrysek pokazuje co potrafi :grin:
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3966
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: ostry »

Widzę że ostatnio zwolennicy 955i się obudzili i jakąś krucjatę prowadzą. Baran, motocykl chcesz sprzedać że tak grunt urabiasz? :lol:
Jeździłem wojs'owym Tygryskiem, bo po 650-tce miałem dylemat na co się przesiąść. Faktycznie moto robi bardzo fajne wrażenie i nie sposób się nie zgodzić z powyższymi wpisami użytkowników. Niestety ciągle jest mało popularne w PL . Ogólnie Triumph to kupa historii motoryzacji , a 955 jest na prawdę godnym sprzętem "po" Trampku , choć ciągle niedocenianym. Być może ze względu na trochę tandetnie wyglądające wykończenia i ogólnie wygląd, bo wiadomo że ludzie to wzrokowcy. Ale Transalpy też się mogą nie podobać. Technicznie i już w seryjnym wyposażeniu na prawdę rewelacja.
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
Nadol
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3272
Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Marki

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Nadol »

A ja Wam powiadam - spróbujcie DL1000. To maszyna jeszcze lepsza od Tygrysa a u nas bardziej popularna. Kosztowo na tym samym poziomie.
Jak macie możliwość się bujnąć to spróbujcie, warto dla samego "zapoznania się z tematem".
Teraz Suzuki wypuściło zupełnie nowego dużego DLa - można zapisać się na jazdy testowe.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V

"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2901
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: zimny »

nadol pisze:A ja Wam powiadam - spróbujcie DL1000. To maszyna jeszcze lepsza od Tygrysa a u nas bardziej popularna. Kosztowo na tym samym poziomie.
Jak macie możliwość się bujnąć to spróbujcie, warto dla samego "zapoznania się z tematem".
Teraz Suzuki wypuściło zupełnie nowego dużego DLa - można zapisać się na jazdy testowe.
Też fakt, kolega posiada. Nie narzeka, mocy ogrom, spalanie sensowne, wygodny, duży, lżejszy od litrowej konkurencji. Osobiście jak miałbym już mieć kolektory, filtr i chłodnicę oliwy pod/przed silnikiem (co jest jak dla mnie fatalnym rozwiązaniem) to wolałbym DL650. Ten moc ma fajną a taki bardziej poręczny. Ten nowy DL1000 jednak robi wrażenie, dopracowali go podobnie jak nowego DL650.

Ale "najlepszy" to jest...Trampek :cool:

Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
Baran
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 845
Rejestracja: 12.01.2010, 19:46
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Baran »

ostry pisze:Widzę że ostatnio zwolennicy 955i się obudzili i jakąś krucjatę prowadzą. Baran, motocykl chcesz sprzedać że tak grunt urabiasz? :lol:
Dobre :lol:
Wiesz co, uświadomiłem sobie, że minęły 3 lata jak go mam i przez ten czas za każdym razem po przejażdżce mam banana na twarzy. I po prostu zajebiście go lubię. Zgadzam się, że w dzisiejszych czasach pięknością nie grzeszy, ale i tak, jak nim jadę, to oglądam głównie drogę i zegary. Stąd zwyczajnie polecam. Jedyny interes, jaki mogę w tym mieć, to kilku znajomych na podobnych sprzętach i satysfakcja, że może ktoś też będzie miał tego banana.
I że nawet jak bym chciał go sprzedać, to w tych, bądź nawet nieco większych pieniądzach nie mam na co go zmienić, żeby odpowiadało mi bardziej. DL1000, Varadero, R1150GS - ładne, bezawaryjne, sprawdzone, minimalnie mniejsza moc i +30 kg wagi. Tiger 1050 - koło 17" z przodu. Może dałoby radę przełożyć z 955i, ale to już rzeźba. Może jakiś starszy Kat 990 Adventure, ale boję się o awaryjność. Wiem, że nie jest z tym najlepiej. Motocykle z kategorii 'turystyczny z dużym skokiem zawieszenia', które po zmianie wnosiłyby dla mnie coś ekstra i nie były obarczone jakimiś dyskwalifikującymi wadami (np. waga rzędu 270kg, mniejszy stosunek moc/masa, usterkowość, gorsza jazda poza asfaltem) kosztują od 30 tys zł wzwyż, czyli 2x tyle co mój. Trochę zabrnąłem z nim pod tym kątem w ślepą uliczkę. Tiger 800 (albo najlepiej gdyby kiedyś zrobili budę z 800 + piec z 955i albo 1050) był by kiedyś godnym następcą, ale zwyczajnie dziś mnie na niego nie stać. Dlatego nie mam po co sprzedawać. Wiem, że to forum Transalpa i jeśli robię się irytujący, to na totalnym luzie przestanę pisać o tym motocyklu. :)

PS Mój kolega również ma DL1000 i również sobie go chwali.
__
... >> Transalp XL650V >> Triumph Tiger 955i + bzyk-smrodziuch (Honda Pantheon 150 2T)
Startujemy z polskim forum Triumph Tiger - http://www.tigerforum.pl/
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2901
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: zimny »

Baran, a ile waży 955? Dużo więcej od Trampa?

Bo myślałem że to jest klasa wagowa rzędu Varadero, DL1000 (który jest chyba znacznie lżejszy od wiadra). Pisałeś że organoleptycznie coś jak Afryka tylko lepiej wyważony..to jeśli tak to bardzo dobrze. Wygląda znacznie lżej niż większość litrowych klocków :smile:

Tiger 800xc zamiata. To przecież F800GS tylko lepszy bo nie BMW i ładniejszy :grin: Poza yamahą xt660z tenere która ma konkretną zawiechę i Katem 990 który ma wszystko ale pali dużo i królem bezawaryjności nie jest jak napisałeś - Tiger 800 z nowych maszyn to jest maszyna bardzo zacna. Tyle tylko że jednak jest to klasa kosztów zakupu znacznie wyższa niż np TA700. No i co kto lubi, mi się np. TA700 strasznie podoba i niewiele na to poradzę :wink:

Ale kiedyś, jeśli przyjdzie mi zmienić motocykl - po tym co przeczytałem - co najmniej będę chciał się do tygrysa 955 przysiąść.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Kuzomen
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 28.10.2010, 16:04
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Koszalin/Maszkowo

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Kuzomen »

955 waży ok.250kg ( przepraszam, że się wcinam bo pytanie nie do mnie) :smile:

A w przyszłym roku trzeba zmontować ekipę na Tridays :impreza:
Awatar użytkownika
Nadol
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3272
Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Marki

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Nadol »

Stary DL 1000: 207/237kg 98KM 101Nm 22L
Nowy DL 1000: 228kg 101KM 103Nm 20L

Można jeszcze brać pod uwagę Hondę CBF1000, tylko tu już inna pozycja, jest bardziej sportowo ale motocykl też zacny.
Ostatnio zmieniony 14.07.2014, 21:28 przez Nadol, łącznie zmieniany 1 raz.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V

"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
Kuzomen
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 28.10.2010, 16:04
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Koszalin/Maszkowo

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Kuzomen »

w papierach mam wagę na sucho 215kg
Awatar użytkownika
Baran
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 845
Rejestracja: 12.01.2010, 19:46
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: Baran »

zimny pisze:Baran, a ile waży 955? Dużo więcej od Trampa?
Zależy, od którego.
Tramp XL600V - 187 kg na sucho + 15 kg (18l benzyny) + 2 kg oleju = 205 kg.
Tramp XL650V - 191 kg na sucho + 16 kg (19l) benzyny + 2 kg oleju = 209 kg. /w sumie aż się zdziwiłem, że tak mało/
Tramp XL700V ABS - 218 kg na sucho + 15 kg (17,5l) benzyny + 2 kg oleju = 235 kg.
Africa Twin XRV 750 RD07A - 205 kg na sucho + ~20kg (23l) benzyny + ~2kg oleju = 227 kg.
Tiger 955i - 215 kg na sucho + ~20 kg (24l) benzyny + ~4 kg (4l) oleju = ~240kg.
Końcowe wagi = motor zalany pod korek. Wagę benzyny liczyłem wg gęstości 1l benzyny = 0,85kg przy 'pokojowej' temperaturze.

Jeśli chodzi o masę i objętość samego moto, to zaobserwowałem takie wrażenie przy przesiadce z XL650V:
'O, w sumie jak Trampek, tylko trochę większy, masywniejszy. I trochę inaczej się siedzi.'
A w drugą stronę: 'o kurde, ale ten Trampek chudy (wąski)! I taki fajnie poręczny. I siedzi się jak na taborecie :)'
Ale ogółem to nie były moim zdaniem jakieś duże różnice.
Bo myślałem że to jest klasa wagowa rzędu Varadero, DL1000 (który jest chyba znacznie lżejszy od wiadra). Pisałeś że organoleptycznie coś jak Afryka tylko lepiej wyważony..to jeśli tak to bardzo dobrze. Wygląda znacznie lżej niż większość litrowych klocków :smile:
Gdyby był takim klocem jak Varadero, w życiu bym go nie kupił. Najlepiej wsiądź, oceń sam jak się kiedyś spotkamy i będzie okazja. Taki Trampek, tylko trochę masywniejszy. Takie było moje pierwsze wrażenie jak pierwszy raz usiadłem na ten Wojsa i takie pozostało.
Tiger 800xc zamiata. To przecież F800GS tylko lepszy bo nie BMW i ładniejszy :grin: Poza yamahą xt660z tenere która ma konkretną zawiechę i Katem 990 który ma wszystko ale pali dużo i królem bezawaryjności nie jest jak napisałeś - Tiger 800 z nowych maszyn to jest maszyna bardzo zacna. Tyle tylko że jednak jest to klasa kosztów zakupu znacznie wyższa niż np TA700. No i co kto lubi, mi się np. TA700 strasznie podoba i niewiele na to poradzę :wink:
XL700V też mi się podoba, ładnie go zrobili. Co do TT800 - tak, jak piszesz.
Ale kiedyś, jeśli przyjdzie mi zmienić motocykl - po tym co przeczytałem - co najmniej będę chciał się do tygrysa 955 przysiąść.
Zapraszam :thumbsup:
__
... >> Transalp XL650V >> Triumph Tiger 955i + bzyk-smrodziuch (Honda Pantheon 150 2T)
Startujemy z polskim forum Triumph Tiger - http://www.tigerforum.pl/
Awatar użytkownika
spaw
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 321
Rejestracja: 10.09.2013, 22:24
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Tychy

Re: Tiger 955i (lub zbliżony) a Transalp

Post autor: spaw »

Kurcze... niecałe pół roku temu kupiłem Trampka 650, a tu patrzę że fajny "motór" z tego Tygrysa i zaczyna coraz bardziej do mnie przemawiać :D
Kto wie, może będzie kolejnym motocyklem :D
"When you're traveling, you are what you are right there and then.
People don't have your past to hold against you.
No yesterdays on the road"
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości