Strona 2 z 2
Re: Jaka plandeka do Tramka
: 26.03.2015, 13:02
autor: kanuj
odgrzewam kotleta
szukam wodoszczelnego pokrowca... mam oxforda ale przy deszczach nie daje rady... coś do przykrycia moto na parkingu... czy Kegel-Błazusiak daje radę przy dużych deszczach?
Re: Jaka plandeka do Tramka
: 26.03.2015, 13:32
autor: Nadol
Re: Jaka plandeka do Tramka
: 26.03.2015, 16:52
autor: kanuj
dziękować dziękować
Re: Jaka plandeka do Tramka
: 16.12.2021, 22:00
autor: PawelD
Odkopię temat - zastanawiam się co zrobić z motocyklami w garażu w którym wilgotno jest zimą (miałem to w tym roku ogarnąć, nie zdążyłem). Jest to typowy, murowany, ceglano-betonowy garaż starej daty w ciągu bliźniaczych „pudełek”. Pierwsza myśl - narzucę cokolwiek, np Oxforda ale pojawia się pytanie czy w tych warunkach wilgoć nie będzie tym chętniej karmiła rudą pod taką nieprzewiewną, poliestrową powłoką? Z kolei „oddychające” rozwiązania chyba nie mają szans zadziałać w mikroklimacie garażowym. A może się mylę i lepiej dołożyć grosza do czegoś przepuszczalnego/przewiewnego? Garaż do pilnego ogarnięcia ale to i tak dopiero na wiosnę….
Re: Jaka plandeka do Tramka
: 17.12.2021, 07:56
autor: mr bulwa
Hej, ja stosuję (stare już nieużywane) bawełniane prześcieradło na gumce
głównie w celu ochrony przed kurzem. Polecam.
Re: Jaka plandeka do Tramka
: 17.12.2021, 10:01
autor: andriu23
Jeżeli w garażu jest wilgoć to nakrywanie nic nie da, tylko się mniej za kuży. To tak jak byś zakładał ubranie termoaktywne do sauny, żeby się nie spocić. Wentylacja i przepływ powietrza to podstawa.
Re: Jaka plandeka do Tramka
: 17.12.2021, 12:23
autor: PawelD
andriu23 pisze: ↑17.12.2021, 10:01
Jeżeli w garażu jest wilgoć to nakrywanie nic nie da, tylko się mniej za kuży. To tak jak byś zakładał ubranie termoaktywne do sauny, żeby się nie spocić. Wentylacja i przepływ powietrza to podstawa.
Coś mi tak podobnie rozumek podpowiadał… będzie trzeba doraźnie poprawić wentylację garażową…
Re: Jaka plandeka do Tramka
: 19.12.2021, 20:43
autor: krts
Ostrożnie tymi pokrowcami. W dawnym moto miałem zimowany w garażu typu blaszak... wilgoć dostała się pod pokrowiec... gorzej to wyglądało niż byłby bez porowca.... pojawiły się sladowe ilości grzyba z wilgoci na siedzisku