forum.transalpclub.pl

ivanoszka pisze:Mazi87: dla mnie to nie wada, wrecz przeciwnie, lubie miec troche tego sprzetu

Nie no jak się lubi to wiadomo Jeden lubi pierogi a drugi jak mu śmierdzą nogi Ja też mam noże bojowe, foldery, "scyzoryki McGywera", rescuetoole z dwa. Bo fajnie jest mieć Na codzień biore ze sobą TTi a reszta leży w szafce, bo osobiście nie widze sensu w targaniu żelastwa wszedzie.

moim zdaniem liczy się tylko leathermann charge TTi - reszta to pochodna łącznie z tymi swisstoolami; miałem obydwa i spirita gorzej oceniam, zaś jego poprzednik po tym jak kolega na szkoleniu ściął nim drzewo i wykarczował haszcze - wylądował na śmietniku; nity są do dupy, leathermanna można zaś skręcać i rozkręcać i nie łapie luzów, tylko ostrze znika pod ostrzarką, nie parzy łapy na mrozie i jest lekki i tak wogóle to hmm te swissy są milsze i takie bardziej akuratne - ale za to charge TTi w swej chamskiej prostocie moim zdaniem wygrywa bo najlepsze to co najprostsze

TTi to już wysoka półka, myślę, że dla większości Wave wystarczy.

moim zdaniem raz a dobrze i tyle !!!!! ten tool TTi służyć będzie tak na prawdę niczym najemnik do prawie końca swego lub jego użytkownika; ja mam go ponad 4 rok a np. scyzoryk victorinox swisschamp mam już 10 lat i jest tak samo zajebisty jak na początku swej drogi ; dlatego subiektywnie namawiam na górna półkę bez półśrodków i papierowych zamienników i nie chodzi tu o szpan czy lans; mimo zmieniających się trendów i mody to co dobre i sprawdzone jest najlepsze i będzie dłuuuuuggooo służyć

airwolf pisze:oczywiscie ze nie musisz miec zadnych dokumentow potwierdzajacych zakup gdyz kazdy tool Lethermana ma nr seryjny i jesli po sprawdzeniu w systemie okaze sie iż został wyprodukowany nie wczesniej niz 25 lat temu to jest na niego gwarancja

http://www.militaria.pl/serwisleatherman.xml

kolega zorientowany w temacie
jak sprawdzić czy na aukcji nie jest wystawiona chińska podróbka?

kanuj pisze:

airwolf pisze:oczywiscie ze nie musisz miec zadnych dokumentow potwierdzajacych zakup gdyz kazdy tool Lethermana ma nr seryjny i jesli po sprawdzeniu w systemie okaze sie iż został wyprodukowany nie wczesniej niz 25 lat temu to jest na niego gwarancja

http://www.militaria.pl/serwisleatherman.xml

kolega zorientowany w temacie
jak sprawdzić czy na aukcji nie jest wystawiona chińska podróbka?

nie spotkałem sie z chińskimi podróbkami gdyż Leatherman bardzo pilnuje swojej marki

dzięki

airwolf pisze:

kanuj pisze:

airwolf pisze:oczywiscie ze nie musisz miec zadnych dokumentow potwierdzajacych zakup gdyz kazdy tool Lethermana ma nr seryjny i jesli po sprawdzeniu w systemie okaze sie iż został wyprodukowany nie wczesniej niz 25 lat temu to jest na niego gwarancja

http://www.militaria.pl/serwisleatherman.xml

kolega zorientowany w temacie
jak sprawdzić czy na aukcji nie jest wystawiona chińska podróbka?

nie spotkałem sie z chińskimi podróbkami gdyż Leatherman bardzo pilnuje swojej marki