Weekendowe latanie
Moderatorzy: Skorpionka, Baran
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5554
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Weekendowe latanie
Poprawiłem traskę z jesieni. Umiem już więcej przejechać bez dotykania asfaltu Znalazłem mega górkę do wjeżdżania - quady dadzą radę. Ja sam się bałem. Potrzebuję kolegów by spróbować
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- browar
- miejski lanser
- Posty: 371
- Rejestracja: 04.08.2013, 21:38
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Weekendowe latanie
Pozwolisz,że potowarzyszę następnym razem?
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5554
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Weekendowe latanie
Pewnie! Szkoda, że dziś nie dołączyłeś. Wiem, że godzina nieprzytymnabrowar pisze:Pozwolisz,że potowarzyszę następnym razem?
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- browar
- miejski lanser
- Posty: 371
- Rejestracja: 04.08.2013, 21:38
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Weekendowe latanie
Godzina jak godzina....Dziś pierwszy raz przegoniłem Smerfusia w terenie i jeszcze nie bardzo wiedziałem,czego się po nim spodziewać
- AdamL
- wiejski tuningowiec
- Posty: 94
- Rejestracja: 26.05.2014, 19:50
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Weekendowe latanie
Dzięki Paweł że mnie wyciągnąłeś, było fajnie, nawet nie myślałem że wokoło tyle fajnych szuterkówbrowar pisze:Mimo nieciekawej pogody ruszyliśmy koło południa tyłki z domu i wybraliśmy się z kolegą AdamemL do lasu w okolicy Podkowy Leśnej i Żółwina.
Miałam zamiar rano podjechać na Wilanów tak jak pisałeś wojtekk, ale jak wysunąłem łeb z pod pierzyny o 6tej to była mżawka w Pruszkowie i wymiękłem następnym razem chętnie przyjadęwojtekk pisze:Potrzebuję kolegów by spróbować
Re: Weekendowe latanie
Następnym razem... Może za tydzień? Jeśli spotkanie będzie ok.9wojtekk pisze:Potrzebuję kolegów by spróbować
XL650V Transalp, XS650
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5554
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Weekendowe latanie
dr.marcin pisze:Następnym razem... Może za tydzień? Jeśli spotkanie będzie ok.9wojtekk pisze:Potrzebuję kolegów by spróbować
Souds good
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3404
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Weekendowe latanie
Czołem!
Się obudziłem ze snu zimowego i pora polatać. Plan jest wstępny na niedziele - testujemy dojazd szutrami na zlot wiosenny - czyli wzdłuż A2. Będą pewnie polne drogi, szutry ale i asfalty - topienia w głębokim błocie po siedzenie wykluczam lecz należało by się spodziewać niespodziewanego. Być może trafią się przejazdy nie do końca legalnymi drogami ale starałem się ich unikać. Jak ktoś ma chęć dołączyć to zbiórka o 8:52 w niedzielę na stacji BP na drodze 718 koło A2 o tu: https://mapa.targeo.pl/BP,miejsce_5718226 Czekamy do 9:05 - jak ktoś ma się spóźnić to SMS-a poproszę (tel. 519 17 sześć sześć sześć 7). Powrót do domu zapewne autobanem tak jakoś by być w domu na 14-nastą.
Kto jedzie?
PZDR
Qter
Się obudziłem ze snu zimowego i pora polatać. Plan jest wstępny na niedziele - testujemy dojazd szutrami na zlot wiosenny - czyli wzdłuż A2. Będą pewnie polne drogi, szutry ale i asfalty - topienia w głębokim błocie po siedzenie wykluczam lecz należało by się spodziewać niespodziewanego. Być może trafią się przejazdy nie do końca legalnymi drogami ale starałem się ich unikać. Jak ktoś ma chęć dołączyć to zbiórka o 8:52 w niedzielę na stacji BP na drodze 718 koło A2 o tu: https://mapa.targeo.pl/BP,miejsce_5718226 Czekamy do 9:05 - jak ktoś ma się spóźnić to SMS-a poproszę (tel. 519 17 sześć sześć sześć 7). Powrót do domu zapewne autobanem tak jakoś by być w domu na 14-nastą.
Kto jedzie?
PZDR
Qter
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: Weekendowe latanie
Fajnie, zapisujcie traka.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
- Biedron
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 815
- Rejestracja: 20.05.2010, 11:56
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Weekendowe latanie
Biedron jedzieQter pisze:Czołem!
Się obudziłem ze snu zimowego i pora polatać. Plan jest wstępny na niedziele - testujemy dojazd szutrami na zlot wiosenny - czyli wzdłuż A2. Będą pewnie polne drogi, szutry ale i asfalty - topienia w głębokim błocie po siedzenie wykluczam lecz należało by się spodziewać niespodziewanego. Być może trafią się przejazdy nie do końca legalnymi drogami ale starałem się ich unikać. Jak ktoś ma chęć dołączyć to zbiórka o 8:52 w niedzielę na stacji BP na drodze 718 koło A2 o tu: https://mapa.targeo.pl/BP,miejsce_5718226 Czekamy do 9:05 - jak ktoś ma się spóźnić to SMS-a poproszę (tel. 519 17 sześć sześć sześć 7). Powrót do domu zapewne autobanem tak jakoś by być w domu na 14-nastą.
Kto jedzie?
PZDR
Qter
Biedron
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3404
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Weekendowe latanie
trak już jestnadol pisze:Fajnie, zapisujcie traka.
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5554
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Weekendowe latanie
Biedron jedzie. Wojtekk też (jak wstanie po sobocie, bo będzie trudna…. Jak nie przyjadę /napiszę SMS to nie czekajcie).
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Weekendowe latanie
Wojtek, bardzo dziękuję za wycieczkę. Do następnego razu. Pozdrawiam.
XL650V Transalp, XS650
- Roni92
- wiejski tuningowiec
- Posty: 99
- Rejestracja: 18.11.2014, 14:35
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wawa
Re: Weekendowe latanie
latam jutro od 10, jest 2 chętnych z FAT. 504 737 239 ; każdy mile widziany.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Weekendowe latanie
Lecimy jutro posmakować Kartaczy. Gdzie? Na wschód. Którędy? Przed siebie, ale po twardym. Na jak długo? Na tyle, aby KJ wytrzymał z sikaniem.
Ma być 22-24C. Hurrraaaa!!!
Ma być 22-24C. Hurrraaaa!!!
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5554
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Weekendowe latanie
Cała przyjemność po mojej stroniedr.marcin pisze:Wojtek, bardzo dziękuję za wycieczkę. Do następnego razu. Pozdrawiam.
Gorka pozostała niezdobyta. Czeka na trampka co ja rozdziewiczy
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Weekendowe latanie
Górka jak górka tyle, że wysoka i dwustopniowa (na górze ostrzej). Jak nie uda się dojechać to trudno jest samemu się wygrzebać, a jak motocykl spadnie to może być kłopot. Myślę, ze najlepiej było by zabrać się za nią większą ekipą, która w razie czego złapie motocykl na górze i spokojnie go sprowadzi albo wciągnie.
XL650V Transalp, XS650
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3404
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Weekendowe latanie
czołem!Qter pisze:Czołem!
Się obudziłem ze snu zimowego i pora polatać. Plan jest wstępny na niedziele - testujemy dojazd szutrami na zlot wiosenny - czyli wzdłuż A2. Będą pewnie polne drogi, szutry ale i asfalty - topienia w głębokim błocie po siedzenie wykluczam lecz należało by się spodziewać niespodziewanego. Być może trafią się przejazdy nie do końca legalnymi drogami ale starałem się ich unikać. Jak ktoś ma chęć dołączyć to zbiórka o 8:52 w niedzielę na stacji BP na drodze 718 koło A2 o tu: https://mapa.targeo.pl/BP,miejsce_5718226 Czekamy do 9:05 - jak ktoś ma się spóźnić to SMS-a poproszę (tel. 519 17 sześć sześć sześć 7). Powrót do domu zapewne autobanem tak jakoś by być w domu na 14-nastą.
Kto jedzie?
PZDR
Qter
niestety muszę przełożyć tą wycieczkę na inny termin - przepraszam i do zobaczenia...
PZDR
Qter
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Weekendowe latanie
Miały być Kartacze, była steeerta frytek i kotlet w bułce.
Miał być wchód, było południe (ciut na wschód).
Miało być tylko po twardym a oprócz kapitalnych, pokręconych wiejskich dróżek były też leśne skróty, gdzie... kompletnie przypadkiem natrafiliśmy na mogiłę zamordowanych Powstańców Styczniowych (zostali zabici w 1863r 23 kwietnia, czyli prawie rocznica...).
Miało być super spokojnie, aby się dotrzeć po zimie a było (prawie) wydupczenie w dupę osobówki, trafiony psiak (uciekł na posesję o własnych nogach), oraz rozchwiany Bus.
Kilka stówek pękło, dupa boli, aż (nie)miło, szlak przetarty, na koniec miła niespodzianka przy dystrybutorze -T.Apacz łyknął 4.5.
Dzięki i do następnego wypadu... musimy w końcu nadrobić Kartacze.
Miał być wchód, było południe (ciut na wschód).
Miało być tylko po twardym a oprócz kapitalnych, pokręconych wiejskich dróżek były też leśne skróty, gdzie... kompletnie przypadkiem natrafiliśmy na mogiłę zamordowanych Powstańców Styczniowych (zostali zabici w 1863r 23 kwietnia, czyli prawie rocznica...).
Miało być super spokojnie, aby się dotrzeć po zimie a było (prawie) wydupczenie w dupę osobówki, trafiony psiak (uciekł na posesję o własnych nogach), oraz rozchwiany Bus.
Kilka stówek pękło, dupa boli, aż (nie)miło, szlak przetarty, na koniec miła niespodzianka przy dystrybutorze -T.Apacz łyknął 4.5.
Dzięki i do następnego wypadu... musimy w końcu nadrobić Kartacze.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości