forum.transalpclub.pl

Zaczalbym od wyczyszczenia polaczen odpowiedzialnych za kierunkowskazy. Wyglada na to, ze przerywacz dostaje za malo pradu, a moze to wynikac z zasniedzialych polaczen. Poczysc wszystko, poczawszy od zlacz zarowek w kierunkowskazach, poprzez zlacza na przerywaczu, aż po wszystkie kostki łączące, które są po drodze (złaczka wiazki od przełącznika na kierownicy itd.) i wtedy sprawdz jak sie sprawy maja. Wyglada to na ewidentny "zanik prądu z lądu" , czyli zła jakosc polaczen.
Jak zrobisz to co powyzej napisalem i nadal bedzie zle, to bedziemy szukac dalej. Zaopatrz sie w jakis zmywacz tlenkow (jakis kontakt 60 w sprayu albo inny elektrosol).
Sprawdz tez polaczenie klem na akumulatorze, polaczenie przewodu masowego i polaczenia elementow zwiazanych z ukladem ladowania (kostka laczaca przewody z alternatora, zlacza regulatora itd).

Pytanie dodatkowe: w jakiej kondycji masz akumulator? Bo Twoje objawy moga wskazywac rowniez na problem z aku lub ładowaniem.

Witam zanim poprosiłem o pomoc zrobiłem wszystko o czym powiedziałeś, przyczyną okazał się przerywacz. Teraz przynajmniej wiem że mam wszystkie styki przeczyszczone. :)

Z pewnoscia na złe Ci to przeczyszczenie nie wyjdzie, ale nawjażniejsze, że już wszystko działa jak trzeba i mozna smigac

Ja też kupilem i kierunki nie działały kupilem przekaznik okazakl sie ze styki były zabrudzone teraz dziala wszystko jak powinno.

W 700 wygląda to dokładnie tak samo. U mnie problem z opóźnieniem nasilał się w chłodne wieczory, za dnia kierunki mrygały poprawnie.
Dzięki boloboy, mistrzu fotografii!

Witam.
I mnie niestety dopadł ten problem. Wszystko było ok .Wczoraj postanowiłem zrobić kółko dookoła komina a tu psikus. Kierunki zaczynały działać z dużym opóźnieniem. Temperatura na dworze od -1 do 0 . Po powrocie , psiknąłem WD40 . Dziś poszedłem sprawdzić i zwłoka jest mniejsza . Słychać jak przekaźnik sam kilka razy klika i odpalają kierunki. Po przeczytaniu tego postu i zapoznaniu się z dokumentacją fotograficzną wiem od czego zacząć . Dodam jeszcze ,że mam również opisywany tu przypadek zacinania się włącznika świateł mijania/drogowe. On też dostał dawkę WD40 ale bez efektu, pozostał w pozycji włączonych świateł drogowych.
Nie ma co . Drobna konserwacja mnie czeka.
Wielki szacun dla Boloboya za fotorelację !
Pozdrawiam.

Spróbuj sprayem do styków kontakt i po kilu minutach WD, jak kupiłem miałem to samo, działał z opóźnieniem około 5 sekund, u mnie pomogło po okołu 5-6 zabiegach

Rozbierz zespół przełączników, dosłownie do śrubki, wyczyść wszystko benzyną ekstrakcyjną i nasmaruj.
Na pewno pomoże.

Musisz tak jak piszą koledzy rozebrać , wyczyścić i nasmarować ( tylko nie wd 40 ) , może na chwile to pomoże ale po pewnym czasie tak się zaklei że będziesz miał to samo , do wd 40 klei się stasznie kurz i powstaje taka skorupa .
Najlepiej posmarować wazeliną techniczną , przewodzącą .

Ja miałem u siebie podobnie z opuźnionym włączaniem się kierunków .
Po wymianie przerywacza teraz jest ok , działaką odrazu po włączeniu.

Przerywacz wymieniłem jak zamontowałem włącznik do światel awaryjnych , na starym nie działały .
Koszt na szrocie 10 zł ( od audi lub passata b4).

Witam
Czy za trudności (ciężko wyłącza się kierunki poprzez przyciskanie) będzie również odpowiedzialny "syf" w przełączniku zespolonym ??

Na 90%. U mnie tak właśnie było

Bardzo dziękuję za podpowiedz, będę miał co robić w sobotni wieczór :)
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Witam

W związku z problemami ze światłami długimi rozebrałem przełącznik. Niestety, mam problem z tym mechanizmem "długopisowym" - drucik w środku nie blokuje przełącznika w pozycji wciśnięte.
Przypuszczam, że w Hondzie stosują unifikację części i taki przełącznik świateł drogowych/mijania można znaleźć też w innych modelach. Podpowiedzcie w jakich?

Dlugi1 pisze:Witam

W związku z problemami ze światłami długimi rozebrałem przełącznik. Niestety, mam problem z tym mechanizmem "długopisowym" - drucik w środku nie blokuje przełącznika w pozycji wciśnięte.
Przypuszczam, że w Hondzie stosują unifikację części i taki przełącznik świateł drogowych/mijania można znaleźć też w innych modelach. Podpowiedzcie w jakich?

Trampki 600, 700 no i takie coś możesz dłubać: https://gmoto.pl/przelacznik-zespolony-lewy,63719.html

Patrzyłem na przełączniki np do Hondy CBR 125 - wyglądają mocno podobnie, nie mają awaryjnych i mrugania długimi. Mam koncepcję, by zakupić taki używany, rozebrać w drobny mak i przełożyć tylko felerny plastik z ewentualnymi innymi częściami ze środka. Jeśli rzeczywiście stosują takie same przełączniki (bo nielogiczne było by wykonywać różne) to szansa jest. Tym bardziej się przyda, bo młodemu w CBR 125 czasami załączają się awaryjne przy włączaniu kierunków, coś jest skopane w przełączniku więc może od razu ogarnę dwa tematy...?

Długi1 ale upewnij się że "wnętrzności" są takich samych wymiarów, bo różnie z ty, może być.

Operacja przełożena samych bebechów przełącznika wypadła pomyślnie - znów mam "użyteczne" drogowe. Ale i tak trzeba będzie zainwestować w halogeny a więc i w gmole. Szczególnie w gmole - po ostatnim położeniu motoru jestem coraz bardziej do tego przekonany ;)
Przy okazji - pojawił się wątek z pytaniem o Motocyklicznych z Pszczyny, ale niestety wylądował w koszu i nie mogę tam odpowiedzieć.
Ja kupowałem od nich transalpa, kupowałem w ciemno, bez uprzedniej u nich wizyty (300km). Na swoich ogłoszeniach dają sporo zdjęć, stan wizualny można dość dobrze ocenić, zwracać uwagę na wszelkie odbłyski/smugi i szukać ich potwierdzenia/wykluczenia na innych zdjęciach. Stan techniczny miał być igła i w sumie taki był (tarcze hamulcowe z przodu są bliskie granicy zużycia) - kazałem przywieźć od razu na stację diagnostyczną (przegląd trzeba było zrobić) i diagnosta nie zgłosił żadnych zastrzeżeń (a w sumie gość serwisuje motocykle).

Fotopradę zastosowałem dzisiaj. Tablet w garażu i działanie. Dzięki. Działają jak książka pisze.

Jestem w trakcie postępowania naprawczego przełącznika ( zwłoka kilka sek.) Dzięki Boloboy