Pierwszy, z wklejonych przez Artka, to postapokalipsa
.
O gustach się nie dyskutuje, ale o ilości wystających, ostrych krawędzi, mogę chyba napisać
? Koła zespolone (tu typu comstar), poza możliwością montażu opon bezdętkowych, to raczej krok wstecz i rodzaj zabiegu stylizacyjnego. Nie widzę tarczy hamulca z przodu. Miejsce mocowania amortyzatorów tylnych, aż proszą się o pogięcie tej części ramy.
Drugi zaś jest dla mnie przykładem, jak można spartolić przód. Osobiście nie lubię takich szyb i reflektorów, ale znów gusta, pomińmy. Niemniej, mocowanie tejże szyby, jest no "przewymiarowane
" , w każdą stronę; wygląda to jak tarcza rycerza średniowiecznego. Sytuacji nie ratuje kufer centralny, który nijak ma się do image off.
grad74 pisze: ↑11.02.2023, 11:08
Ja też uważam, że Trampek wygląda znacznie lepiej bez tych durnowatych plastików.
Ja też. Pod warunkiem, że jeśli zdejmiesz plastiki, to zamontujesz odpowiedni zbiornik, bo oryginalnemu robi się dziura z przodu.
Klasyczny, np. od Hondy XL 500, nijak ma się do kwadratowej ramy Trampka, na co słusznie zwrócił kiedyś uwagę Ajzol. Trzeba jeszcze upchnąć gdzieś chłodnice, a na centralną trochę mało miejsca w okolicy główki ramy. Potem gustowne przycięcie tyłu i już mamy ładnego TA. Proste, prawda
?