Strona 1 z 1

żłopie olej...

: 23.02.2024, 00:12
autor: wiewiór
Mój pd06 w idealny sposób łączy wady dwu i czterosuwa.
A pali 1l oleju na 100km...
Kupiony w zupełnie dobrym stanie wizualnie, bardzo szybko okazało się, że żłopie olej w makabrycznych ilościach.
Zero wycieków, suchy jak Sahara, wszystko wydycha - czuć palonym olejem na każdych światłach.
Byłem przekonany, że pierścienie rozsypane.
Dzisiaj wziąłem na warsztat, wyjąłem silnik, rozkręciłem - i w środku bardzo dobrze wygląda, w sumie jak po niedawnym remoncie !
Pierścienie zero nagaru, ładniutkie, jak nówki.
Na zaworach nie ma luzu, widać, że nowe uszczelniacze.
Tylko komora spalania tylnego cylindra wygląda mniej fajnie - zawalona nagarem.
Ale dolotowe czyste, wydechowy może zalewać do cylindra, nie tylko w rurę ?
To jedyne miejsce, które może być winowajcą

Re: żłopie olej...

: 23.02.2024, 11:54
autor: wiewiór

Re: żłopie olej...

: 23.02.2024, 11:57
autor: wiewiór
pierwszy link
https://drive.google.com/file/d/1U8iXkA ... drive_link

(czy na tym forum da się edytowac posty ?)

Re: żłopie olej...

: 23.02.2024, 12:39
autor: wojtekk
Da, ale pewnie zyskasz do tego uprawnienia przy większej liczbie postów.

Re: żłopie olej...

: 11.05.2024, 23:18
autor: wiewiór
Dla potomnych - silnik zrobiony, honowanie, wymiana pierścieni na nowe, zrobiona głowica.
Oleju nie bierze.
Cylindry były wypolerowane na lustro, prawdopodobnie tędy brał.