forum.transalpclub.pl

https://maps.app.goo.gl/3xkyXFiw8Ewu6ZsM8
Nie wiem czy to działa. To jest dziś moje miejsce na noc
Zaraz wstawiam fotki

Gdyby nie miliony komarów muszek itp ...
To był by pięknie

Krzycho pisze: ↑28.06.2023, 21:34 Dokładnie Paweł Kupiłem Trampka nowego w 2006 czyli jest już ze mną 17 lat

Wiem, super sprawa . Gdybym ja kupił mojego Trampka jako nówka z salonu, przejechał nim tyle ile przejechałem i to co przejechałem, to nigdy bym go nie sprzedał i jeździłbym nim dalej. Finalnie, po ciężkich namysłach, nadszedł czas na zmiany i jakiś czas temu rozstaliśmy się po 12 latach wspólnych przygód. Wspomnienia wracają...

Link z lokalizacją działa, czekam na fotki... o fotki już są , zacna miejscówka z rozbudowaną infrastrukturą .

Krzycho pisze: ↑28.06.2023, 21:56 Gdyby nie miliony komarów muszek itp ...
To był by pięknie

Taa... Szwecja. Mam te same doświadczenia

Dobrej "nocy" i pogody

Krzycho pisze: ↑28.06.2023, 21:56 Gdyby nie miliony komarów muszek itp ...
To był by pięknie

Znajdź hubę na drzewie( hubiak pospolity) jeśli wilgotna to wysusz,podpal niech się tli,dobrze odstrasza insekty. Super miejscówa,złowiłeś coś?

Ciekawe z tą hubą, ja palę mokre patyki i jest dym a one tego też nie lubią.
Jestem już w Norwegii. Wczoraj do 13 było pięknie po prostu bajka. A potem się zaczęło. Burzę i deszcz do 3 rano dzisiaj.
Namiot rozkladalem w deszczu na parkingu przy drodze, ale jest rzeka można się umyć
Wstawiam link.
https://maps.app.goo.gl/jxaeZ69TrfyJNzhq5

Nie narzekaj, rozkładanie Twojego namiotu to pestka. Też taki mam

Gdzie te ryby nadwymairowe ryby??

Fajna trasa 70km . Norwegia

Artek pisze: ↑30.06.2023, 07:38 Nie narzekaj, rozkładanie Twojego namiotu to pestka. Też taki mam

Gdzie te ryby nadwymairowe ryby??

Za to składanie upierdliwe

Dziś wreszcie normalny piękny dzień bez deszczu.
Wreszcie odpaliłem mojego miniacza .
Fotka koło podbiegunowe



Druga fotka to plaża gdzie nocuję. Z widokiem na Lofoty.

Artek
A te ryby nadwymiarowe, to jutro pierwsze próby...
Ale coś czuję że prędzej zobaczysz niż jaką kolwiek rybę

Płynę za godzinę Lofoty
Cena 78 koron
Remont promu w Gdańsku

Cel pierwszy zrealizowany Dojechałem do miejscowość,, A" .
Cel drugi czyli na dzikusa w toku. Pozytywnie.
Cel trzeci. Czyli złapać rybę.....Nie ciekawie wczorajsza próba bez efektów. Dziś ostateczna. Próbuje różnych przynęt. I .
Foto mój ostatni nocleg na Lofotach

Tam można se łapać rybę tak ło, bez żadnych opłat?

Niedaleko mieszka mój kumpel, ALE obecnie jest na wakacjach w Polsce.
Mnie ryba z brzegu najczęściej brała (te ponadwymiarowe) w czasie przypływu. Dorsz w mące (bez grama soli) tam na północy smakuje zupełnie inaczej, niż u nas w kraju.

W chodzeniu na ryby czasem nie chodzi o to, żeby coś złowić. Patrzenie na spławik świetnie mnie odmóżdżało ( efekt empty boxes).

MrWaski pisze: ↑02.07.2023, 10:33 Tam można se łapać rybę tak ło, bez żadnych opłat?

Tak ale tylko w morzu

Artek
Poległem Nie zjem ryby z Lofotów.
Próbowałam. Chyba powinienem pojechać z kumplem na ryby.
A nie nauka z youtube .
Jak wrócę do Polski to kupię sobie dorsza w Lidlu .
Wiem że nie to samo.....

W końcu jakaś relacja, a już myślałem że wszyscy jeżdżą tylko wokół komina. Dzięki.

marcopolo
Myślę że już niedługo pojawią się relację z wypraw na nowych trampkach. . Chociaż na mojej wycieczce do tej pory spotkałem 2 sztuki, ale stare 600ka i 700ka .

Chciałabym polecić wam przepiękną drogę wzdłuż wybrzeża.
Jest to znana droga nr. 17 . Całość to około 600 km. Właśnie ją całą przejechałem. Jest wiele promów. Dwa z nich płyną ponad godzinę. Większość z nich jest za darmo dla motocykli.
Trzeba pamiętać że na niektóre promy musiałem czekać 1,5 godziny. Ale można w necie znaleźć rozkład jazdy.
Pogoda nie rozpieszcza. Ważne że na Lofotach trafiłem na super pogodę.