Strona 7 z 7

Re: Garaż Sylwka.

: 11.04.2021, 21:30
autor: grad74
wilq.bb pisze: 04.03.2021, 17:42 Też lubię taki handel motocyklami -co nie grad74?
Pamiętam jak pojechałem po NTV - pociągiem, wróciłem na kołach.... później Grzesiek do mnie przyjechał pociągiem, osuszyli my co nie co i rano do siebie na kołach NTVką wrócił :crossy:
No tak, To były fajne czasi i nie powiem że chętnie bym tego nie powtórzył. No może już bez tego zamieniania sie motocyklami. CZyli pojechać :crossy: , osuszyć małe co nieco :impreza: :zabawa: i wrócić :crossy: :ok:

Re: Garaż Sylwka.

: 21.05.2021, 23:31
autor: Sylwek
grad74 pisze: 11.04.2021, 21:30 No tak, To były fajne czasi i nie powiem że chętnie bym tego nie powtórzył. No może już bez tego zamieniania sie motocyklami.
Nie zamieniajcie się, kupujcie :grin: .

Za chwilę wrócę do całych motocykli, ale na początek coś, co znalazłem dziś, bladym świtem.
3815

Kilka dni temu przyjechałem osobiście. Właściciele twierdzili, że trochę ciężko skręca, zwłaszcza gdy wypycha się moto z garażu, potem jedzie :omg: . Faktycznie, w zakrętach, lekko nieswojo się czułem. Widziałem popękane bieżnie, zowalizowane główki ramy i rdzę, ale takiego syfu dawno nie uświadczyłem. Motocykl klasy szybszej i mogącej wiele.

Wracamy do garażu. Wiatr wesoło hula za oknem, ale to nie jest, na szczęście, ten sprzed dwóch tygodni, ze śniegiem. Całkiem sympatyczne kilkanaście na plusie i perspektywa kalendarzowego lata, nastraja optymistycznie :grin: .
Polatałem po południu:
3816
3817

Stare czasy wspomniałem.
Zawsze ciągnęło mnie do rzędówek Kawasaki, jako młodzian miałem okazję zaznać jazdy ZZR1100. Chciałbym tu podziękować anonimowemu posiadaczowi tejże, że pozwolił mi przejechać się tym (wtedy-1997r.) na zlocie w Krotoszynie. Chrapliwy i rzężący dźwięk tych agregatów zapamiętam na długo, jest jedyny i niepowtarzalny. To cała seria pojazdów, oparta na tych silnikach- jednym z nich jest ww GPZ.

Typowy bolid początku lat 90. Lekka nadwaga, nie do końca idąca z masą stabilność w zakrętach. Raczej maszyna do szybkich, turystycznych przelotów, dość długa, ale wygodna. W miarę sensowna owiewka, choć podwyższona (przedłużona) szyba, znajdowała się blisko twarzy kierowcy. Plusem jest możliwość schowania się za nią, całkiem jak w starych kafiakach.
Silnik ciągnie od dołu, odznacza się dobrą elastycznością, choć, pod tym względem, późniejsze, gaźnikowe nakedy: Bandit 1200, Yamaha XJR były żwawsze. Lepsze wrogiem dobrego.

Wracając do Kawy. Fajny, solidny motocykl, który ciągle jeszcze wiele może. Nie jest tak twardy, jak większość współczesnych, jest prosty konstrukcyjnie i trwały. Mało pali, o dziwo, duża tu zasługa stosunkowo małych gaźników, z małym przekrojom dolotu i wydechu oraz odpowiednim wałkom rozrządu. Ciągnie z dołu bez fajerwerków, zdecydowanie; spokojnie można odwijać manetkę na ostatnim biegu od 40-50 km/h.
Można wyposażyć w kufry i bez stresu polecieć na wycieczkę w Pireneje czy do Grecji. Chciałem odkupić od właściciela tę, konkretną sztukę, ale uparty jest :smile: . Tak jakoś się złożyło, że mam kilka Yamah, Hond, Suzę ostatnio sprzedałem, a Kawasaki brak :omg: .

To nie koniec o pojazdach z Akashi. Latałem sporo ZXR 750 J2 z silnikiem "dziewiątki" i miło wspominam ten czas :smile: .

Re: Garaż Sylwka.

: 24.05.2021, 15:22
autor: ostry
W weteranach to się dokręcało pokrętło żeby w zaprzęgu nie tańcowały. Widać Japońce stosowali specyjalną pastę usztywniającą. Ot technologia :roll: .

Re: Garaż Sylwka.

: 25.05.2021, 22:00
autor: Sylwek
Ale ten pojazd lata solo :grin: . A ta pasta jakoś mocno ścierna i szorstka była w dotyku. I trochę zardzewiała :grin: .

Re: Garaż Sylwka.

: 26.05.2021, 12:19
autor: nostrik
A w uszach mi gra "Take my breath away" :lol:
Wiem, wiem, tam była 900 :tongue:

Obie maszyny fajne. Też mam dziwną słabość do Kawy. Chociaż jej nie piję :haha:

Re: Garaż Sylwka.

: 13.03.2022, 21:05
autor: magneto
No tak..." Waćpan sobie oglądasz, remontujesz, a ja gorę"...
Czyta się !
Edyta:
BTW - aby rozpropagować akcję pomocy dla Libuchory by Henry...
viewtopic.php?p=408385#p408385

Re: Garaż Sylwka.

: 19.12.2023, 21:33
autor: Artek
Halo!
Czym w garażu palo? :cool:

Re: Garaż Sylwka.

: 19.12.2023, 23:05
autor: grad74
Oj boję się , że teraz to już starymi motocyklami :tongue: :lol: