Honda Dominator 650
- Piter!!!
- miejski lanser
- Posty: 360
- Rejestracja: 24.10.2015, 16:38
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Honda Dominator 650
Witam
Przymierzam się do Dominatora 650, tego najstarszego z 1988r.
Czy któryś z kolegów miał, lub ma takowego sprzęta?
W necie mało informacji na temat tego motocykla, nawet na forum. Może ma ktoś porównanie Dominatora i Transalpa ? Jak się tym jeździ ? Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Jak z wysokością siedziska ?
Przymierzam się do Dominatora 650, tego najstarszego z 1988r.
Czy któryś z kolegów miał, lub ma takowego sprzęta?
W necie mało informacji na temat tego motocykla, nawet na forum. Może ma ktoś porównanie Dominatora i Transalpa ? Jak się tym jeździ ? Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Jak z wysokością siedziska ?
Re: Honda Dominator 650
Miałem dominatora w pięknym stanie.
Ogólnie z tego co pamiętam i jakie wnioski wyciągnąłem:
- mocny silnik, szedł na koło, że uhhhh... pamiętam bdb dynamikę tego silnika i w mieście i w ofie...
- serwisy częste olejowe trzeba robić (chyba co 3 tyś), ale w innych moto też olej zmieniam częściej niż wymaga tego serwisówka, więc dla mnie to nie wada...
- wrażenia że jest taki zwarty jakiś... mały byk...
- dla mnie jednak niezbyt wygodny, mam 192 cm, chociaż inaczej może: wygodny, ale w porównaniu do odpowiednika czyli yamahy xt 600 w wersji tenere np. 1VJ a już szczególnie 34L to bez dwóch zdań wygodniej w ofie i na asfalcie małą tenera... ale to chyba przez mój wzrost...
- przy przelotach asfaltowych - maiłem kilka takich po 200 km - prędkości 100-100 km są optymalne
- wygląd nawet ok, aluminiowa osłona silnika - super...
- skręcanie i manewrowanie na małych prędkościach - dla mnie ok
- miałem problem z dekompresatorem i z tego co pamiętam z tamtych czasów jak się doktoryzowałem z domina to częsty problem i pomaga np. wywalenie deko... u mnie czasmi gasł np. na światłach silnik, ale nie wpływało to na osiągi w ogóle...
Podsumowując - jeżeli nie jesteś zbyt wysoki to dominator może być świetnym motocyklem.
Ogólnie z tego co pamiętam i jakie wnioski wyciągnąłem:
- mocny silnik, szedł na koło, że uhhhh... pamiętam bdb dynamikę tego silnika i w mieście i w ofie...
- serwisy częste olejowe trzeba robić (chyba co 3 tyś), ale w innych moto też olej zmieniam częściej niż wymaga tego serwisówka, więc dla mnie to nie wada...
- wrażenia że jest taki zwarty jakiś... mały byk...
- dla mnie jednak niezbyt wygodny, mam 192 cm, chociaż inaczej może: wygodny, ale w porównaniu do odpowiednika czyli yamahy xt 600 w wersji tenere np. 1VJ a już szczególnie 34L to bez dwóch zdań wygodniej w ofie i na asfalcie małą tenera... ale to chyba przez mój wzrost...
- przy przelotach asfaltowych - maiłem kilka takich po 200 km - prędkości 100-100 km są optymalne
- wygląd nawet ok, aluminiowa osłona silnika - super...
- skręcanie i manewrowanie na małych prędkościach - dla mnie ok
- miałem problem z dekompresatorem i z tego co pamiętam z tamtych czasów jak się doktoryzowałem z domina to częsty problem i pomaga np. wywalenie deko... u mnie czasmi gasł np. na światłach silnik, ale nie wpływało to na osiągi w ogóle...
Podsumowując - jeżeli nie jesteś zbyt wysoki to dominator może być świetnym motocyklem.
- ArturS
- przycierający rafki
- Posty: 1267
- Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Re: Honda Dominator 650
Ja bym dodał do siebie, tak troszkę uszczypliwie - wystaw ogłoszenie na olx/alledrogo pt. "sprzedam głowicę do honda nx 650 dominator", naturalnie dodając w ogłoszeniu swój nr telefonu. Ciekawy jestem ile nocy będzie przespane
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
- Piter!!!
- miejski lanser
- Posty: 360
- Rejestracja: 24.10.2015, 16:38
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Honda Dominator 650
Ja mam 172cm i mam nadzieje ze sobie poradzę. A jak w singlu z wibracjami? Porównywalne jak w Trampku, czy większe?
Re: Honda Dominator 650
Ja nie wiem o co chodzi ludziom z tymi wibracjami w singlu... miałem mam kilka singli i w dwusuwie (pannonia, wsk, junaki - te akurat brata) i w czterosuwie i kilka nie-singli też w dwusuwie (cz-350) i w czterosuwie (gr650, afryki, transalpy...) i generalnie nigdy nie zwracałem uwagi na jakieś tam wibracje .... czytam o tym czasami, ale nie odczułem negatywnie nigdy.... Może dlatego, że mam takie podejście, że jazda na motocyklu generalnie za wygodna i łatwa nie jest.... ale za to jest zajebista::)))) Mam wrażenie, że np. Yeuop w ogóle nie myśli o takich "bzdetach" tylko siada i jedzie .... http://motormania.com.pl/turystyka/wypr ... -mongolii/
Posłuchałbym jednak ArturaS co do ewentualnego remontu i dostępności części lub naprawy np. głowicy....
Posłuchałbym jednak ArturaS co do ewentualnego remontu i dostępności części lub naprawy np. głowicy....
Ostatnio zmieniony 02.11.2017, 07:55 przez mallory, łącznie zmieniany 2 razy.
- kulfon
- osiedlowy kaskader
- Posty: 119
- Rejestracja: 30.05.2017, 14:24
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Jelcz Laskowice
Re: Honda Dominator 650
Maiłem ze 2-3 lata temu dominatora 650 z 1994r. Ogólnie motor godny polecenia, w trasy tak jak koledzy pisali, prędkość przelotowa 100-110km/h, sporo mniejszy od TA i lżejszy. W lekkim terenie bardzo pozytywnie. Od dołu fajnie ciągnie. Z awarii: uszkodziła się pompa olejowa i chodził z ok 30min bez oleju i co dziwne nic mu się nie stało Wałek w głowicy łożyskowany. Wydechy rdzewieją. Motor prosty i przyjemny w serwisowaniu.
Gość który go kupił dalej go katuje po okolicy i z tego co widziałem lekko nie ma, a wciąż jeździ...
Gość który go kupił dalej go katuje po okolicy i z tego co widziałem lekko nie ma, a wciąż jeździ...
Re: Honda Dominator 650
Wibracje występują jak za nisko zejdzie się z obrotów podczas jazdy podobnie jak w trampku na jałowym nie ma wibracji tak samo podczas jazdy na odpowiednich obr w silniku pamiętam z dr były dwa wałki balansowe napędzane łańcuszkiem co robi świetna robotę .zakładam że w dominator jest podobne rozwiązanie w Suzuki co jakiś czas należało zdjąć karter i naciągnąć wymieniony wyżej łańcuszek prosta operacja.Mialem sytuację że mi przeskoczył wtedy były wibracje motor się rozkręcał ,rozebrałem ustawiłem w odpowiednich pozycjach są znaki i było ok.
- Piter!!!
- miejski lanser
- Posty: 360
- Rejestracja: 24.10.2015, 16:38
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Honda Dominator 650
Kupiłem jakiś czas temu. Pierwszy model, rocznik 88, czerwony. Miał dwóch właściceli, silnik chodzi jak złoto, do poprawek wizualnych, ale lakier oryginał. Powymieniałem łożyska w kołach, wszystkie cylinderki i uszcelniacze w zaciskach, dorobiłem mocowania owiewki, itp. Fajny sprzęt, Dominator w porównaniu do Trampka, to jak lis do żubra Minusem jest to że części ciężko dostać, a o akcesoriach można zapomnieć. Gmole i stelaże dorabiam sam. Gmole po przeróbkach od małego Varadero a do stelaży kupiłem gotowe ramki, reszta sam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości