Jazda w piasku - XL600V

[miksol]

Chrzest bojowy zaliczony... Lecę sobie lasem w zeszłą niedzielę tak z 80ziko i wylatuje a tu... pustynia.... Hamowania nie ryzykowałem... dupa do tyłu i lecę ogniem i... się udało Wiem, że muszę zmienić obie gumy na najbardziej uniwersalne. Te TKC80 wyglądają rzeczywiście uniwersalnie... Krój półokrągły, a jednak kostkowana

No i racja, żeby się nie mocować... Fakt, moto niemiło wężykuje, ale jedzie jak trzeba

[zimny]

No i widzisz - ja długo nie mogłem się przełamać. Miałem tak jak Ty...

A teraz jak na asfalt wyjeżdżam V-Stromem to jakoś dziwnie jest bo do wężykowania moto tak się przyzwyczaiłem że stało się niemal naturalne Jazda po piasku jest trudna ale najfajniejsza i bardzo kształci. Z prędkością nie ma co przeginać bo różne pułapki bywają ale te 40kmh powinno być - choć i znacznie wolniej można jak trzeba tylko odpowiednio gazem operując. Ja często jeżdżę po znanej dobrze trasie i średnie prędkości rosną.

TKC są naprawdę spoko - jeżeli nie będziesz pchał się w błoto, lub piaszczyste wydmy. Poza tym do takiego użytku jak planujesz będą idealne. Ew. można Mitasa E09 na tył, nieco agresywniejszy. Są oczywiście zestawy bardziej w cięższy teren - ale wtedy na asfalcie kicha raczej...Mi TKC80 bardzo pasowały w TA.

Miłego szutrowania, ja dziś na kilka motogodzin uderzam w bezdroża

Pozdrawiam
zimny

[tadzik]

Lecę sobie lasem w zeszłą niedzielę tak z 80ziko

Był tu gdzieś na forum filmik jak ktoś lasem jechał, i to nie 80 ziko
Polecam poszukać i obejrzeć


wykciukowane

[miksol]

Musze poszukać... Oglądałem filmy na YouTube jak chłopak Trampkiem lata na Rajdzie Tukan... Nie spodziewałem się, aż tak off-road'owych możliwości tego sprzętu

[MotoMarcin]

Trampek wszędzie da radę aczkolwiek pytanie czy jest sens, choć to już indywidualna kwestia