MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZADY
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Bezpiecznie zameldowałem się w domu. Dziękuję za miłe spotkanie, do zobaczenia następnym razem...
Najlepszy plan na wyprawę, to brak planu.....
- Konjo
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 46
- Rejestracja: 01.09.2015, 17:19
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Kielce
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Wojcio i złamana ręka ? Co się stało, dajcie znać nieobecnym...mapol pisze:Już w domu. Dziękuję Obcym za zorganizowanie zlotu i wszystkim za świetną zabawę.
Wojcio w szpitalu ucieszył się z naszych odwiedzin. Czeka nadal na poskładanie operacyjne lewej ręki
-
- miejski lanser
- Posty: 384
- Rejestracja: 15.12.2009, 20:26
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Kilka zdjęć z offa:
i kilka z offa bonus:
Link do całego albumu: https://goo.gl/photos/VFAxBbiPCAfHyujt7
i kilka z offa bonus:
Link do całego albumu: https://goo.gl/photos/VFAxBbiPCAfHyujt7
- Leopold
- miejski lanser
- Posty: 393
- Rejestracja: 22.03.2013, 21:59
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
A podobno DL nie daje rady w offie respekt
- herni74
- pałujący w lesie
- Posty: 1429
- Rejestracja: 19.08.2008, 20:11
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Stalowa Wola/Mielec
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Współczuje tym co z Deelem latali po dziurach .....
Ducati Multistrada ,Cagiva Elefant 750,TA650, Cagiva GranCanyon 900
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
- aanis71
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 275
- Rejestracja: 29.02.2012, 15:47
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wrocław
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Brawa dla Offowego DLa
Żyje się tylko raz, ale jeśli robisz to właściwie, jeden raz wystarczy
-
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 417
- Rejestracja: 04.10.2013, 12:59
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Wojcio podczas podjazdu na "szybownię" zaliczył glebę. Niestety tak niefortunnie, że zakończyło się złamaniem lewej ręki w kilku miejscach i palca w prawej dłoni.Konjo pisze:Wojcio i złamana ręka ? Co się stało, dajcie znać nieobecnym...mapol pisze:Już w domu. Dziękuję Obcym za zorganizowanie zlotu i wszystkim za świetną zabawę.
Wojcio w szpitalu ucieszył się z naszych odwiedzin. Czeka nadal na poskładanie operacyjne lewej ręki
Z miejsca upadku poleciał śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie.
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Podziękował. Jak zwykle było przewuj dzięki Obcym a i współbiesiadnicy zacni.
Do zoba następnym razem!
Do zoba następnym razem!
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
-
- miejski lanser
- Posty: 384
- Rejestracja: 15.12.2009, 20:26
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
I tu się Herni zdziwisz , bo DL nie odstawał od ekipy, a nawet był raczej z przodu "peletonu". Mało tego po powrocie Tomek -właściciel DL'a podsumował po offie, że on się nie wyjeździł i pojechaliśmy na bonusowego offa skończonego po zmroku.herni74 pisze:Współczuje tym co z Deelem latali po dziurach .....
To jedna z tych sytuacji, którą komentuje się: "Bo nie wiedział, że się nie da"
- Brysiek
- osiedlowy kaskader
- Posty: 123
- Rejestracja: 06.09.2015, 13:10
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Wrocław
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
mam się wstydzić? , BTW, kto DL'e kupuję?
- miroslaw123
- oktany w żyłach
- Posty: 3622
- Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Solo czy z plecaczkiem po tym offfie?
- Konjo
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 46
- Rejestracja: 01.09.2015, 17:19
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Kielce
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Artur, wielkie dzięki za info...turek pisze:Wojcio podczas podjazdu na "szybownię" zaliczył glebę. Niestety tak niefortunnie, że zakończyło się złamaniem lewej ręki w kilku miejscach i palca w prawej dłoni.Konjo pisze:Wojcio i złamana ręka ? Co się stało, dajcie znać nieobecnym...mapol pisze:Już w domu. Dziękuję Obcym za zorganizowanie zlotu i wszystkim za świetną zabawę.
Wojcio w szpitalu ucieszył się z naszych odwiedzin. Czeka nadal na poskładanie operacyjne lewej ręki
Z miejsca upadku poleciał śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie.
Szkoda chłopaka, pech i tyle....
Wojcio, jeżeli czytasz to życzę dużo zdrówka. Nie przejmuj się i do zobaczenia na wiosnę
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 46
- Rejestracja: 29.12.2013, 19:33
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Legnica
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Należy dodać że chwilę przed tą glebą w tym samym miejscu wywróciły sie trzy inne moto.Konjo pisze:Artur, wielkie dzięki za info...turek pisze:Wojcio podczas podjazdu na "szybownię" zaliczył glebę. Niestety tak niefortunnie, że zakończyło się złamaniem lewej ręki w kilku miejscach i palca w prawej dłoni.Konjo pisze:Wojcio i złamana ręka ? Co się stało, dajcie znać nieobecnym...mapol pisze:Już w domu. Dziękuję Obcym za zorganizowanie zlotu i wszystkim za świetną zabawę.
Wojcio w szpitalu ucieszył się z naszych odwiedzin. Czeka nadal na poskładanie operacyjne lewej ręki
Z miejsca upadku poleciał śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie.
Szkoda chłopaka, pech i tyle....
Wojcio, jeżeli czytasz to życzę dużo zdrówka. Nie przejmuj się i do zobaczenia na wiosnę
-
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 417
- Rejestracja: 04.10.2013, 12:59
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Nie trzy, a cztery, i nie w tym samym miejscu, a w okolicywojo40 pisze:Należy dodać że chwilę przed tą glebą w tym samym miejscu wywróciły sie trzy inne moto.Konjo pisze:Artur, wielkie dzięki za info...turek pisze:Wojcio podczas podjazdu na "szybownię" zaliczył glebę. Niestety tak niefortunnie, że zakończyło się złamaniem lewej ręki w kilku miejscach i palca w prawej dłoni.Konjo pisze:Wojcio i złamana ręka ? Co się stało, dajcie znać nieobecnym...mapol pisze:Już w domu. Dziękuję Obcym za zorganizowanie zlotu i wszystkim za świetną zabawę.
Wojcio w szpitalu ucieszył się z naszych odwiedzin. Czeka nadal na poskładanie operacyjne lewej ręki
Z miejsca upadku poleciał śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie.
Szkoda chłopaka, pech i tyle....
Wojcio, jeżeli czytasz to życzę dużo zdrówka. Nie przejmuj się i do zobaczenia na wiosnę
- magneto
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 841
- Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Wojcio - dużo zdrówka życzę !turek pisze:Wojcio podczas podjazdu na "szybownię" zaliczył glebę. Niestety tak niefortunnie, że zakończyło się złamaniem lewej ręki w kilku miejscach i palca w prawej dłoni.Konjo pisze:Wojcio i złamana ręka ? Co się stało, dajcie znać nieobecnym...mapol pisze:Już w domu. Dziękuję Obcym za zorganizowanie zlotu i wszystkim za świetną zabawę.
Wojcio w szpitalu ucieszył się z naszych odwiedzin. Czeka nadal na poskładanie operacyjne lewej ręki
Z miejsca upadku poleciał śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie.
Tak z ciekawości - to ten "słynny" prawy zakręt na podjeździe na Bezmiechową ? Jak tak, to już latem ktoś na FB się chwalił, że był 47-ą "ofiarą" winkla w tym roku...
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
RUSSIAN GO HOME !
-
- miejski lanser
- Posty: 384
- Rejestracja: 15.12.2009, 20:26
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Solomiroslaw123 pisze:Solo czy z plecaczkiem po tym offfie?
- mapol
- osiedlowy kaskader
- Posty: 129
- Rejestracja: 17.11.2014, 22:22
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Lublin
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Dokładnie ten prawy 90Wojcio - dużo zdrówka życzę !
Tak z ciekawości - to ten "słynny" prawy zakręt na podjeździe na Bezmiechową ? Jak tak, to już latem ktoś na FB się chwalił, że był 47-ą "ofiarą" winkla w tym roku...
-
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 417
- Rejestracja: 04.10.2013, 12:59
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
tam niedługo postawia albo próg zwalniający, albo "Czarny punkt".mapol pisze:Dokładnie ten prawy 90Wojcio - dużo zdrówka życzę !
Tak z ciekawości - to ten "słynny" prawy zakręt na podjeździe na Bezmiechową ? Jak tak, to już latem ktoś na FB się chwalił, że był 47-ą "ofiarą" winkla w tym roku...
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
skromnyś Brysiek...Brysiek pisze:mam się wstydzić?
Z tyłu mięczaki podziwiają jak Pan Bryszard rzekę zdobywa. Ponoć przed Bryśkiem trzy motory porwało, kierowników do dziś nie znaleźli, na zaporze w Solinie stan rzek okolicznych obniżyli...
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: MotoMyczki 2016 29.09-02.10. JESIENNY ZLOT TCP, BIESZCZA
Niestety nie byłem na zlocie ale Motomyczki odwiedziłem dwa tygodnie temu
Szacun dla kolegi Bryśka na DL-u, ukopanego Stroma po osie to jeszcze nie widziałem Ja po 3 miesiącach jazdy non stop Tenerą w offie, wczoraj DL-em przejechałem bez problemu kilka miejsc gdzie kiedyś trampkiem miałem obawy lub trudności. Piach nie piach, DL przejechał jak czołg ale to wynika raczej z tego że jako tako ogarnąłem jazdę w terenie. Ograniczenia oczywiście ma bo to zupełnie co innego niż TA ale można całkiem sporo po szutrach pojeździć. A jak już jest asfalt, jakikolwiek to ...wiadomo
Może w następnej edycji mi się uda wziąć udział
Szacun dla kolegi Bryśka na DL-u, ukopanego Stroma po osie to jeszcze nie widziałem Ja po 3 miesiącach jazdy non stop Tenerą w offie, wczoraj DL-em przejechałem bez problemu kilka miejsc gdzie kiedyś trampkiem miałem obawy lub trudności. Piach nie piach, DL przejechał jak czołg ale to wynika raczej z tego że jako tako ogarnąłem jazdę w terenie. Ograniczenia oczywiście ma bo to zupełnie co innego niż TA ale można całkiem sporo po szutrach pojeździć. A jak już jest asfalt, jakikolwiek to ...wiadomo
Może w następnej edycji mi się uda wziąć udział
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości