[S] Yamaha FZS 600 Fazer 2003
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
[S] Yamaha FZS 600 Fazer 2003
Tym razem będzie krótko. Nie mam ciśnienia, zresztą jeszcze się waham ale sprzedam lub zamienię na Trampka 650 mojego Fazera - Yamaha FZS 600 Fazer, rok 2003. Może ktoś szuka takiego albo ma ochotę na diametralną odmianę po Trampku. A jak nie...to pewnie sobie zostanie.
Posiadaczem stałem się w wyniku zamiany - oddałem w rozliczeniu moją PD10 tomkowi-v4 a wziąłem FZS. Chciałem spróbować czegoś zupełnie innego....i spróbowałem.
Historia tutaj:
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 91&t=19316
Sprzęt jest technicznie zdaniem moim i mojego mechanika bez zarzutu. Przygotowałem go do turystyki ale jakoś nie mogę się z nim na serio polubić...zbyt nerwowa to maszyna jak dla mnie. Szczególnie odkąd mam odchudzoną PD06 i ujeżdżam ją po szutrach i terenach. Do kompletu jakby doszła 650-tka na szosowych oponach do jazdy turystycznej byłbym happy
Mój wkład (z tego co pamiętam):
- nowe tarcze NG, klocki TRW nowe przód tył,
- nowy napęd DID/JT,
- nowe Opony Michelin Pilot Road,
- wingrack Givi,
- seryjny tłumik zamiast akcesoryjnego wyjca,
- kanapa MX-Wulkan,
- grzane manety, jeszcze nie podłączone,
- olej silnik, lagi, filtry itp - to oczywiste.
- wysoka szyba,
- ostatnio akcesoryjna kierownica turystyczna znacznie szersza i wygodniejsza od standardowej.
Serwis - regulacja i synchro gaźników, smarowanie łożysk kiwaczki, wahacza, główki ramy, sprawdzenie zaworów i sprzęgła. Nic więcej nie było potrzebne. Przrbieg na liczniku 37 700, kto wie, może być realny. Poprzednie tarcze przód Belg zaniedbał i szlifował zużytymi do zera klockami, stąd wskazana była ich wymiana.
Motocykl prosty, w oryginale lakierze, moto z Belgii - więc tu i ówdzie są naloty, utlenienia ale nic poważnego - na razie się z tym nie bawiłem. Zbiera się solidnie (95 koni), hamuje genialnie. Prowadzi się lekko i przyjemnie. Jednak styl i charakter maszyny nie jest dla mnie na dłuższą metę - odkąd dokupiłem sobie PD06 na FZSa wsiadam okazjonalnie. I tak szczerze mówiąc - nie mam ochoty tym motocyklem robić długiej (4-5 tys km) trasy...na latanie po mieście, w niedługie trasy jest fajny.
Po kupnie w lipcu 2015:
Teraz:
Cena - 9000zł ze wszystkim (wiem że względnie drogo, część gratów mogę zdjąć).
Pozdrawiam
zimny
ps. prośba do kolegów o zachowanie umiarkowanego poziomu szydery Jestem skazany na Transalpa i już
Posiadaczem stałem się w wyniku zamiany - oddałem w rozliczeniu moją PD10 tomkowi-v4 a wziąłem FZS. Chciałem spróbować czegoś zupełnie innego....i spróbowałem.
Historia tutaj:
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 91&t=19316
Sprzęt jest technicznie zdaniem moim i mojego mechanika bez zarzutu. Przygotowałem go do turystyki ale jakoś nie mogę się z nim na serio polubić...zbyt nerwowa to maszyna jak dla mnie. Szczególnie odkąd mam odchudzoną PD06 i ujeżdżam ją po szutrach i terenach. Do kompletu jakby doszła 650-tka na szosowych oponach do jazdy turystycznej byłbym happy
Mój wkład (z tego co pamiętam):
- nowe tarcze NG, klocki TRW nowe przód tył,
- nowy napęd DID/JT,
- nowe Opony Michelin Pilot Road,
- wingrack Givi,
- seryjny tłumik zamiast akcesoryjnego wyjca,
- kanapa MX-Wulkan,
- grzane manety, jeszcze nie podłączone,
- olej silnik, lagi, filtry itp - to oczywiste.
- wysoka szyba,
- ostatnio akcesoryjna kierownica turystyczna znacznie szersza i wygodniejsza od standardowej.
Serwis - regulacja i synchro gaźników, smarowanie łożysk kiwaczki, wahacza, główki ramy, sprawdzenie zaworów i sprzęgła. Nic więcej nie było potrzebne. Przrbieg na liczniku 37 700, kto wie, może być realny. Poprzednie tarcze przód Belg zaniedbał i szlifował zużytymi do zera klockami, stąd wskazana była ich wymiana.
Motocykl prosty, w oryginale lakierze, moto z Belgii - więc tu i ówdzie są naloty, utlenienia ale nic poważnego - na razie się z tym nie bawiłem. Zbiera się solidnie (95 koni), hamuje genialnie. Prowadzi się lekko i przyjemnie. Jednak styl i charakter maszyny nie jest dla mnie na dłuższą metę - odkąd dokupiłem sobie PD06 na FZSa wsiadam okazjonalnie. I tak szczerze mówiąc - nie mam ochoty tym motocyklem robić długiej (4-5 tys km) trasy...na latanie po mieście, w niedługie trasy jest fajny.
Po kupnie w lipcu 2015:
Teraz:
Cena - 9000zł ze wszystkim (wiem że względnie drogo, część gratów mogę zdjąć).
Pozdrawiam
zimny
ps. prośba do kolegów o zachowanie umiarkowanego poziomu szydery Jestem skazany na Transalpa i już
Ostatnio zmieniony 11.04.2016, 21:48 przez zimny, łącznie zmieniany 2 razy.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- Krzyho
- czyściciel nagaru
- Posty: 563
- Rejestracja: 13.11.2008, 18:19
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Siedlce
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Hehe nic mnie nie zdziwi . Sorry za oftopic. Powodzenia ze sprzedażą . Nie myślałeś czasem nad zamianą na Ta 700?
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
No właśnie niekoniecznie z uwagi na koszt, 600-tka zaspokaja w pełni moje terenowe potrzeby, 650 znam i świetnie mi się nią jeździło we dwoje w trasie (to jedyny motocykl którego sprzedaży na poważnie żałowałem i de facto żałuję do dziś, jednak jest szansa że sztuka która sprzedałem do mnie wróci!).Krzyho pisze:Hehe nic mnie nie zdziwi . Sorry za oftopic. Powodzenia ze sprzedażą . Nie myślałeś czasem nad zamianą na Ta 700?
700 - po prostu za droga i... tyle.
Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- markom13
- dwusuwowy rider
- Posty: 198
- Rejestracja: 04.10.2015, 00:17
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Mazury -> UK
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Caly zimny ,kupil ,odpicowal ,przerobil ,zrobil cukierka i....sprzedaje
Powodzenia
Powodzenia
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Ano...przynajmniej mam dobry kontakt ze wszystkimi którzy ode mnie kupili motocyklemarkom13 pisze:Caly zimny ,kupil ,odpicowal ,przerobil ,zrobil cukierka i....sprzedaje
Powodzenia
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
I tak na jesień będziesz sprzedawał to czemu nie spróbujesz czegoś innego, może z BMW, Triumpha albo Suzuki?
Piszesz że 700tka za droga... ale jakbyś "usiadł na " z tym kupowaniem i sprzedawaniem to jeszcze byś z naddatkiem uzbierał
Piszesz że 700tka za droga... ale jakbyś "usiadł na " z tym kupowaniem i sprzedawaniem to jeszcze byś z naddatkiem uzbierał
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Nie wykluczam że pozbieram sobie na 700-tkę...zobaczymy. Zasadniczo mnie ona nie zachwyca, nawet bardziej mi się 650 podoba. Możliwe że na ten sezon zostanę z 600 i to też nie będzie złe. Jak Fazer zostanie to też źle nie będzie, a może się polubimy?
Inne motocykle mnie średnio interesują - niewiele na to poradzę.
Pozdr
zimny
Inne motocykle mnie średnio interesują - niewiele na to poradzę.
Pozdr
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Czy to ja 1 wiedziałem...?
Język za zębami trzymałem...
Na Twoim miejscu spróbowałbym 700, przecież... zawsze możesz sprzedać*.
* Dbając o Twoje finanse, to zanim załadujesz kasę, zrób najpierw dobrych "kilka" km, aby mieć pełne porównanie w różnych warunkach.
Język za zębami trzymałem...
Na Twoim miejscu spróbowałbym 700, przecież... zawsze możesz sprzedać*.
* Dbając o Twoje finanse, to zanim załadujesz kasę, zrób najpierw dobrych "kilka" km, aby mieć pełne porównanie w różnych warunkach.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Falco, rezerwuję zatem dezertera na testy. Zamiennie dam ci moje pd06, zdrowe i żwawe
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Zimny, nie wiem skąd , ale jakoś czułem pod skórą że się z Fazerem nie polubicie. i nie piszę tego absolutnie żeby szydzić. A może byś faktycznie spróbował z jakimś dużym GS-em? Ja nie miałem okazji jeździc na tylu sprzętach ale pojeździłem trochę na GS 1150 Adv i powiem szczerze że dalej się nie wyleczyłem, z tym że jakoś o wiele bardziej podoba mi się GS 1100 (chyba mam sentyment do kwadratowych lamp ). A po drugie ta (dosłownie) hipnotyzująca praca silnika... Pomyśl.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Yyy... ten... tego..., no... że tak... hmm... jakby tu...zimny pisze:Falco, rezerwuję zatem dezertera na testy.
Chyba wyjeżdżam na rok czy dwa i Dezertera ze sobą zabieram...
Kolejka do Dezertera wynosi +-2km, wpisowe, pińcet ojro, kaucja (bez)zwrotna dwadzieścia pięć złotych tysiaków, paliwo z konewki na 2 kółka, wymagane ubranie z pralni (bez krochmalenia) i kratka zimnej Perły dla mnie.
A mówiąc (prawie) poważnie, to poważnie mówię - kup inny motocykl, przecież i tak sprzedasz, ale zdobytego doświadczenia nikt Ci nie odbierze.
- chankrymski
- czyściciel nagaru
- Posty: 536
- Rejestracja: 02.03.2010, 13:44
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Krosno
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Ja się tylko zastanawiam co Twoja żona o tym wszystkim myśli....pozdro
kilka fotek https://picasaweb.google.com/111734178209127324272
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
zimny - jak już go w cholerę sprzedasz (widocznie nie do końca pasuje Ci jednak charakter motocykla stricte szosowego) to kup do qrwy nędzy coś innego niż ten ciapowaty Transalp... może wreszcie wyjdziesz z tego błędnego kręgu.
Rozważyłbym:
Aprilla Caponord jak ma wozić daleko i potrafić zjechać z czarnego, mega niedoceniony sprzęt, a ciągnie jak lokomotywa i nie jest kolejnym transikiem lub inną afryką.
KTM LC8 jak ma swoją chęcią do zapierdalania giąć banana na gębie.
KTM LC4 jak ma być kompromisem między maszynką do zapiertentego a możliwościami jazdy w terenie...
Podrzucony pomysł na GS'a też dobry, tylko czy Ty aby nie masz jeszcza za daleko do emeryturyyyy?
PS. Po enduro na motocykl szosowy nie przesiada się, to bez sensu
Rozważyłbym:
Aprilla Caponord jak ma wozić daleko i potrafić zjechać z czarnego, mega niedoceniony sprzęt, a ciągnie jak lokomotywa i nie jest kolejnym transikiem lub inną afryką.
KTM LC8 jak ma swoją chęcią do zapierdalania giąć banana na gębie.
KTM LC4 jak ma być kompromisem między maszynką do zapiertentego a możliwościami jazdy w terenie...
Podrzucony pomysł na GS'a też dobry, tylko czy Ty aby nie masz jeszcza za daleko do emeryturyyyy?
PS. Po enduro na motocykl szosowy nie przesiada się, to bez sensu
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Mazi - tak, pewnie masz rację.
To nie do końca jest tak że Fazer zły - to naprawdę dobry motocykl, tylko R4 kręcące się do 12-13 tys rpm to dość radykalny temat i ciężko tym spokojnie, turystycznie jeździć Ale może dam sobie jeszcze trochę czasu, pojeżdżę, zobaczę...
Możliwe że nie kupię nic i zostanę sobie z Trampkiem.
A najlepiej pewnie byłoby jakbym przestał jeździć na motocyklach i kupił sobie rower
To nie do końca jest tak że Fazer zły - to naprawdę dobry motocykl, tylko R4 kręcące się do 12-13 tys rpm to dość radykalny temat i ciężko tym spokojnie, turystycznie jeździć Ale może dam sobie jeszcze trochę czasu, pojeżdżę, zobaczę...
Możliwe że nie kupię nic i zostanę sobie z Trampkiem.
A najlepiej pewnie byłoby jakbym przestał jeździć na motocyklach i kupił sobie rower
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Mam nawet dla Ciebie 1 (słownie - jeden) typ:zimny pisze: A najlepiej pewnie byłoby jakbym przestał jeździć na motocyklach i kupił sobie rower
rower dla zimnego
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Rower mam, stoi i się kurzy... bez sensu. Ma być enduro, mniej lub bardziej hard, ale enduro... kup jakiegoś liścia co w wąwozach polatasz i będziesz miał temat z głowy. Masz tam wąwozy u siebie?zimny pisze:Mazi - tak, pewnie masz rację.
To nie do końca jest tak że Fazer zły - to naprawdę dobry motocykl, tylko R4 kręcące się do 12-13 tys rpm to dość radykalny temat i ciężko tym spokojnie, turystycznie jeździć Ale może dam sobie jeszcze trochę czasu, pojeżdżę, zobaczę...
Możliwe że nie kupię nic i zostanę sobie z Trampkiem.
A najlepiej pewnie byłoby jakbym przestał jeździć na motocyklach i kupił sobie rower
- Madman
- czyściciel nagaru
- Posty: 541
- Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Suchedniów
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Zimny..... to ja Ci z innej beczki...na rower czy tam gieesa jeszcze masz czas,
dużo o tym motku nie napisze bo (mam go miesiąc) nawinąłem nim dopiero około 1200 km ale ....
może xt660z będzie tym co tygryski lubią najbardziej. Mocy mu nie brakuje, dzielność terenowa znacznie lepsza jak
w trampolinie, z jedynki z gazu idzie na koło więc jak będziesz chciał to powygłupiasz się nawet ...tylko trzeba się
na tym jednym garczku nauczyć jazdy na nowo Stary też się zastanawiałem co kupić po trampku w grę wchodził i litrowa
CBF-a i TDM i diabli wiedzą co jeszcze ale jak to chyba ktoś tu mądrze napisał nie przesiada się z enduro na szosę bo zawsze będzie
(czegoś) żal.. Co wyszło z krzaków musi do nich wrócić Nie wiem czy to draństwo jest lepsze od 650 bo nigdy nią nie latałem
ale 650 wydaje mi się dużo nie różnić od 600 czyli zamiana na to co już masz. Dawaj Trampkiem w moje rejony mam tu niedaleko drugą tenerkę,
Mirek może się przeprosi ze swoim sprzętem polatamy razem i zobaczysz co i jak.
dużo o tym motku nie napisze bo (mam go miesiąc) nawinąłem nim dopiero około 1200 km ale ....
może xt660z będzie tym co tygryski lubią najbardziej. Mocy mu nie brakuje, dzielność terenowa znacznie lepsza jak
w trampolinie, z jedynki z gazu idzie na koło więc jak będziesz chciał to powygłupiasz się nawet ...tylko trzeba się
na tym jednym garczku nauczyć jazdy na nowo Stary też się zastanawiałem co kupić po trampku w grę wchodził i litrowa
CBF-a i TDM i diabli wiedzą co jeszcze ale jak to chyba ktoś tu mądrze napisał nie przesiada się z enduro na szosę bo zawsze będzie
(czegoś) żal.. Co wyszło z krzaków musi do nich wrócić Nie wiem czy to draństwo jest lepsze od 650 bo nigdy nią nie latałem
ale 650 wydaje mi się dużo nie różnić od 600 czyli zamiana na to co już masz. Dawaj Trampkiem w moje rejony mam tu niedaleko drugą tenerkę,
Mirek może się przeprosi ze swoim sprzętem polatamy razem i zobaczysz co i jak.
Ostatnio zmieniony 11.04.2016, 14:27 przez Madman, łącznie zmieniany 2 razy.
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Zimny mamy w domu 600 oraz 650 i odróżnianie tych dwóch, jako odrębnych motocykli to jakaś pomyłka
One są w olbrzymiej większości identyczne. 600tka w teren, a 650tka w trasę? Trochę się różnią, ale litości, równie dobrze możesz kupić Trampka 600 w .. różnych kolorach. Wybierzesz jak zechcesz, to kwestia gustu, ale nie ma sensu dorabiać do tego "logicznego" uzasadnienia.
One są w olbrzymiej większości identyczne. 600tka w teren, a 650tka w trasę? Trochę się różnią, ale litości, równie dobrze możesz kupić Trampka 600 w .. różnych kolorach. Wybierzesz jak zechcesz, to kwestia gustu, ale nie ma sensu dorabiać do tego "logicznego" uzasadnienia.
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- chankrymski
- czyściciel nagaru
- Posty: 536
- Rejestracja: 02.03.2010, 13:44
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Krosno
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
TomekPe ma rację. Będziesz miał dwa te same motocykle. I oczywiście dojdziesz do wniosku, że trzeba sprzedać. Tak przed zimą następną. Kup sobie jakiś mały moto do zabawy w terenie, a PD06 traktuj jako turystyka do jazdy dalszej nie zawsze asfaltowej.
Sam mam xl700 i DRZ400S. Teraz jak bym miał sobie "polepszać" to kupiłbym do turystyki coś większego (koło litra ), a w krzaki jakieś 250cm maks. Modele nie grają roli.
Zresztą po co jak się strzępie.... Mam pomysł Zrób PD06 na cacy to może kupię od Ciebie. Będę miał na Azję.... Potem Ci odsprzedam....
Sam mam xl700 i DRZ400S. Teraz jak bym miał sobie "polepszać" to kupiłbym do turystyki coś większego (koło litra ), a w krzaki jakieś 250cm maks. Modele nie grają roli.
Zresztą po co jak się strzępie.... Mam pomysł Zrób PD06 na cacy to może kupię od Ciebie. Będę miał na Azję.... Potem Ci odsprzedam....
kilka fotek https://picasaweb.google.com/111734178209127324272
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
- Barry
- naciągacz linek
- Posty: 60
- Rejestracja: 14.04.2015, 18:50
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Siedlce
Re: [S][Z] Yamaha FZS 600 Fazer 2003 - na TA650
Zimny pisałeś coś wcześniej, że może TDM by u Ciebie się sprawdziła, ale chyba edytowałeś i już nie ma.
Tak czy inaczej jakbyś chciał się przymierzyć i bryknąć moją to daj znać. Do Garwolina mam niedaleko i dość często tamtędy przejeżdżam
Tak czy inaczej jakbyś chciał się przymierzyć i bryknąć moją to daj znać. Do Garwolina mam niedaleko i dość często tamtędy przejeżdżam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości