forum.transalpclub.pl

przemo77390 pisze:Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.

A takie coś?

http://www.dkmotocykle.pl/ladowarka-do- ... p1609.html

Można i takie-tylko po co przepłacać?

kdf pisze:

przemo77390 pisze:Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.

A takie coś?

http://www.dkmotocykle.pl/ladowarka-do- ... p1609.html

Można i takie-tylko po co przepłacać?

No właśnie nie chce przepłacać. Masz namiary na coś sprawdzonego (w lidlu już nie ma). Potrzebuje dobrej ładowarki która ładuje akumulatory kwasowe, AGM i żelowe z mocnym nastawieniem na AGM i żelowe. no i może aby miała tryb na zimę.

Jakby co to od 14.01 w Lidlu będą w sprzedaży. Nieco droższe bo z wyświetlaczem LCD (64,90 PLN). Na dodatek przydatny w Trampku klucz-opaska do demontażu filtra oleju (13,99 PLN).

Potwierdzam,ze sa juz kupiłem drugą ,ta z LCD jet na tyle fajna ,ze pokazuje napięcie.Polecam

Hawk1985 pisze:O widzę że to dobry temat żeby zadać moje pytanie.
Pod siedzeniem miałem tajemniczą wtyczkę, po zdjęciu boczków okazało się że prowadzi do klemy od akumulatora, obydwa przewody są podpięte do jednej strony (jeden z dwóch przewodów jest puszczony przez bezpiecznik)


Ktoś mi powiedział że dzięki temu nie muszę wypinać akumulatora czy nawet odkręcać boczku aby go naładować, wystarczy kupić prostownik z takim wyjściem.
Ktoś się spotkał z takim ustrojstwem?

Jak dla mnie może być to gniazdo do zasilania nawigacji. Dedykowane do moto mają takie gniazda np:Navitel g550 ma w zestawie takie.Co do ładowarki mam oxforda 601 jest /inteligętna/ jestem zadowolony,w zestawie ma również przewody z gniazdem pod kanapę.

W biedaronce są prostowniki z wyświetlaczem, również do żelowych agm, FM. Najlepsze jest to, że głęboko rozładowane aku dziarga. Właśnie próbuję testowo reanimować kilka lat temu wyjęty aku co ma 2V.

Pięć lat temu kupiłem w lidlu ładowarkę która miała trzy lata gwarancji, pod koniec tego okresu były problemy z działaniem poszczególnych przycisków i inne, w końcu zupełnie przestała działać trzy dni po okresie gwarancyjnym.

Motopodróżnik pisze:Pięć lat temu kupiłem w lidlu ładowarkę która miała trzy lata gwarancji, pod koniec tego okresu były problemy z działaniem poszczególnych przycisków i inne, w końcu zupełnie przestała działać trzy dni po okresie gwarancyjnym.

Otwórz i przemyj spirytusem płytkę ze stykami pod przyciskami. To samo się dzieje z pilotami do AV.

Kristobal pisze:W biedaronce są prostowniki z wyświetlaczem, również do żelowych agm, FM. Najlepsze jest to, że głęboko rozładowane aku dziarga. Właśnie próbuję testowo reanimować kilka lat temu wyjęty aku co ma 2V.

Te biedronkowe mają jeszcze tę przewagę nad konkurencją, że w przypadku braku prądu w sieci wznawiają działanie po powrocie zasilania. Lidlowe tego nie potrafią (mam oba). Lidlowy po powrocie zasilania zostaje w trybie standby.

Ja potwierdzam, że z lidlowym miałem kłopot w przypadku głęboko rozładowanego aku.

Poza tym - porządny sprzęt do amatorskich zastosowań, używam już kilka lat.

Witam ja poleca może troszkę droższą ładowarkę bosch c3 zawiera ona oprócz funkcji wyżej wymienionych jeszcze funkcje ładowania podtrzymującego : akumulatory użytkowane sezonowo, np. w pojazdach zabytkowych, motocyklach, przetrzymają dłuższe postoje w dobrej kondycji i funkcje podtrzymania systemów elektronicznych przy zmianie akumulatora .
http://allegro.pl/bosch-prostownik-lado ... 60754.html
może być to dobry prezent pod choinkę

Zakupiłem CTEKa 5a i jest naprawde fajna. Polecam


Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka

jacek79 pisze:Zakupiłem CTEKa 5a i jest naprawde fajna. Polecam


Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka

Moim zdaniem kolego przepłaciłeś jak nic, ta ładowarka nie ma więcej co ma ładowarka z Lidla. Na YouTubie jest taki fajny kanał akubiz traktujący o akumulatorach i ich ładowaniu. A także o prostownikach i ładowarkach. No ale grunt że coś tam sobie podładujesz akumulator.

Też kupiłem ceteca.
Pierwszy model z Lidla się rozleciał ( mikrostyk) po paru użyciach.

Mam dwa lidlowe i nic się nie rozwala.

Ja również.

Też planowałem z lidla ale akurat nie było i popełniłem zakup z Oxforda za prawie 3x tyle. Nie dostał trampiszon nic na Mikołaja, to przyszła gwiazdka
Jest też możliwość wyprowadzenia końcówki do ładowania żeby nie wyciagać aku ale wydaje mi się, że lepiej dla aku będzie jak spędzi zimę w temp. 22 niż w garażu wolnostojacym gdzie temp. jest bliska 0 a będzie pewnie zimniej jak przyjdzie dziadek mróz.
Po miesiacu od ostatniej jazdy zmierzone napięcie było 12,5 V. Po podłaczeniu ładowarki naładowało do 14 z hakiem.
Po ponownym podłaczeniu napięcie spadło najpierw do ponad 13 aż w końcu do 12,8 V i prad do 0.
Nie wiem czemu tak jest, czy to znaczy że aku nie przyjmie więcej I padaka?

Wszystko jest w porządku, 14V to napięcie ładowania akumulatora (końcowe), jeśli w stanie spoczynku napięcie ustabilizowało się na 12,8V to obie wartości są książkowe Nie myl napięcia z pojemnością, akumulator 12V nie ma przyjąć "więcej", tzn mieć napięcie >13V. Tak samo w drugą stronę, możesz mieć >12,5V a przy zakręceniu rozrusznikiem spadek uniemożliwiający rozruch - co oznacza niską pojemność. Napięcie ładowania musi być wyższe niż napięcie akumulatora żeby spowodować przepływ prądu - ładowanie.

Mam taką ładowarkę, ale jak podłączam czasami w zimie akku (przechowywane w temp. powyżej 0) i zobaczę, że przechodzi w trym Maintenance to odłączam. Nigdy nie zostawiałem dłużej, by sprawdzić czy prąd ładowania z 0.22A spada do zera. Z tego co widziałem, to ona ma 2 prądy ładowania - 0.9A na ładowaniu i 0.2A na podtrzymaniu.

Ja zostawiłem z ciekawości co będzie dalej i napięcie jest 12,7 V, prad jak na zdjęciu spadł do 0 A i tak się trzyma już drugi dzień, więc odłaczyłem pacjenta od respiratora. Sprawdziłem multimetrem jak niewierny Tomasz i jest 12,78V.
Więc narazie dam mu spokój przez parę tygodni chociaż wg tego co pisze w manualu można to zostawić na parę miesięcy podpięte.