XT 660 R Sofia Mirkoslawska
: 11.11.2015, 10:40
Zaczynam nową przygodę
Sofia - Yamaha XT 660 R 2004 rok, przebieg 22820 km, kraj pochodzenia - Niemcy.
Zakupiona wyglądała tak:
A po prawie 30 godzinach w garażu i prawie 3 k PLN wydanych na "dodatki" wygląda tak:
Co zmienione (na stanie) na 11.11.2015:
1) Podwyższenie kierownicy SW Motech (5 cm)
2) Kierownica Renthal (86,5 cm szerokości)
3) Podnóżki akcesoryjne
4) Składana dźwignia zmiany biegów Touratech
5) Stalowy oplot przód Hell
6) handbary z listkami Polisport + alu rdzeń
7) Woltomierz
Wydech 2w1
9) Płyta pod silnik alu
10) Klamki z regulacją
11) wysoka szyba akcesoryjna (na razie polatam z niską i zobaczę jak będzie)
12) grzane manety Oxford
13) bagażnik
14) stelaże boczne
Części eksploatacyjne zmienione:
1) opony (tył heidenau K74, przód CST 755)
2) klocki TRW tył + płyn
3) Sprawdzona elektryka
4) płyn hamulcowy przód
5) olej, płyn chłodniczy, filtry
6) kontrola zaworów (bez potrzeby ingerencji)
7) kontrola śrub/mocowań
Pierwsze wrażenia po przesiadce z AT (jechałem może z 3 km w sumie więc niewiele powiem na razie ale...)
1) waga/poręczność - to niesamowite, gdy opuszczam Sofię do wysokości kolan i ją podnoszę bez konieczności napinki
2) jest "mała" choć po upgrade pozycja na stojąco bardzo dobra
3) właściwie wszystko na wierzchu (w sensie serwisowania) - SUPER!
4) duży schowek pod kanapą - nie potrzebuję narzędziówki dodatkowej bo zmieściło mi się wszystko to, co niezbędne (łącznie z łyżkami)
Do zrobienia jeszcze:
1) kolektory w bandaże (bo się poparzyć można)
2) gniazdo zapalniczki
3) navi
4) klocki przód
5) gumy zbieraka (gdzieś za 2-3 tyś km)
6) gmole
7) kanapa
coraz bardziej mi się podoba...
Sofia - Yamaha XT 660 R 2004 rok, przebieg 22820 km, kraj pochodzenia - Niemcy.
Zakupiona wyglądała tak:
A po prawie 30 godzinach w garażu i prawie 3 k PLN wydanych na "dodatki" wygląda tak:
Co zmienione (na stanie) na 11.11.2015:
1) Podwyższenie kierownicy SW Motech (5 cm)
2) Kierownica Renthal (86,5 cm szerokości)
3) Podnóżki akcesoryjne
4) Składana dźwignia zmiany biegów Touratech
5) Stalowy oplot przód Hell
6) handbary z listkami Polisport + alu rdzeń
7) Woltomierz
Wydech 2w1
9) Płyta pod silnik alu
10) Klamki z regulacją
11) wysoka szyba akcesoryjna (na razie polatam z niską i zobaczę jak będzie)
12) grzane manety Oxford
13) bagażnik
14) stelaże boczne
Części eksploatacyjne zmienione:
1) opony (tył heidenau K74, przód CST 755)
2) klocki TRW tył + płyn
3) Sprawdzona elektryka
4) płyn hamulcowy przód
5) olej, płyn chłodniczy, filtry
6) kontrola zaworów (bez potrzeby ingerencji)
7) kontrola śrub/mocowań
Pierwsze wrażenia po przesiadce z AT (jechałem może z 3 km w sumie więc niewiele powiem na razie ale...)
1) waga/poręczność - to niesamowite, gdy opuszczam Sofię do wysokości kolan i ją podnoszę bez konieczności napinki
2) jest "mała" choć po upgrade pozycja na stojąco bardzo dobra
3) właściwie wszystko na wierzchu (w sensie serwisowania) - SUPER!
4) duży schowek pod kanapą - nie potrzebuję narzędziówki dodatkowej bo zmieściło mi się wszystko to, co niezbędne (łącznie z łyżkami)
Do zrobienia jeszcze:
1) kolektory w bandaże (bo się poparzyć można)
2) gniazdo zapalniczki
3) navi
4) klocki przód
5) gumy zbieraka (gdzieś za 2-3 tyś km)
6) gmole
7) kanapa
coraz bardziej mi się podoba...