Strona 1 z 2
Pa, pa T.Apacz...
: 04.09.2015, 21:47
autor: falco
(Nie)spodziewany telefon, przekazane dokumenty, odliczona kasa, laweta i... pa, pa... T.Apacz...
Czy CDN...?
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 04.09.2015, 22:04
autor: MADRAFi
zeklbym historyczny moment
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 04.09.2015, 22:29
autor: Biedron
Czyżby Albania..... ?
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 04.09.2015, 22:30
autor: kewis
Nooo Falco. To Ci niespodzianka.
A zostaje na forum czy gdzieś w nieznane pojechał?
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 04.09.2015, 22:54
autor: MADRAFi
do Albani chlopaki jada, nie martwcie sie nie sprzedal
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 04.09.2015, 23:23
autor: falco
kewis pisze:...czy gdzieś w nieznane pojechał?
Zdecydowanie w nieznane...
MADRAFiego nie słuchajcie, On jeździ(ł) BMW...
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 05.09.2015, 07:36
autor: Nadol
Falco, w Albanii motocykle strasznie się brudzą
A teraz na poważnie - udanego tripa.
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 05.09.2015, 08:30
autor: herni74
falco pisze:(Nie)spodziewany telefon, przekazane dokumenty, odliczona kasa, laweta i... pa, pa... T.Apacz...
Czy CDN...?
jakaś znajoma ta laweta
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 05.09.2015, 09:00
autor: falco
Eee... z Wami nie można (nie)poważnie porozmawiać gdy człowiek w potrzebie, pogrążony w smutku i zostawiony w nocy, w samotności po odjeździe przyjaciela w nieznane...
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 05.09.2015, 22:38
autor: grad74
Cóż Ci moge powiedzieć drogi kolego....Pozostajemy nieótuleni z Tobą w buló.
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 06.09.2015, 00:08
autor: Bugi
falco pisze:Eee... z Wami nie można (nie)poważnie porozmawiać gdy człowiek w potrzebie, pogrążony w smutku i zostawiony w nocy, w samotności po odjeździe przyjaciela w nieznane...
Gdybys napisal ze szukasz kobiety do wyprawy, napewno bysmy Ci pomogli, poradzili i podtrzymali na duchu
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 06.09.2015, 09:22
autor: wilczek
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 06.09.2015, 09:22
autor: Kristobal
Zagryź swojskiej kiełbasy, popij bimbrem a Twe morale dostanie wzwodu hhaha
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 06.09.2015, 10:17
autor: falco
Od razu mi lepiej a już (s)traciłem w Was wiarę...
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 06.09.2015, 12:20
autor: wilczek
Jak mogłeś w Nas zwątpić
uważaj tam tylko, żebyśmy nie zostali "forumowymi chrzestnymi"
zabezpieczyłeś się dobrze ???
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 06.09.2015, 12:24
autor: Reindeer
wilczek pisze:Jak mogłeś w Nas zwątpić
uważaj tam tylko, żebyśmy nie zostali "forumowymi chrzestnymi"
zabezpieczyłeś się dobrze ???
Przecież widziałeś, że na T.Apaczu były gumy
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 06.09.2015, 12:39
autor: wilczek
Ale czy wziął też odpowiednio duży zapas siemmartwiem
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 07.09.2015, 07:57
autor: marecki999
ło masz... Falco płakał jak sprzedawał...
kuzwa strach pomyslec co by było gdybys był Niemcem
na smierc
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 18.09.2015, 01:46
autor: falco
Uff... mój wierny rumak dziś do mnie wrócił, choć ciut zakurzony a taki był fajny, błyszczący, hamerykański...
Dziękuję za wszelkie kondolencyjne wpisy!
Re: Pa, pa T.Apacz...
: 18.09.2015, 23:30
autor: grad74
falco pisze:Uff... mój wierny rumak dziś do mnie wrócił, choć ciut zakurzony a taki był fajny, błyszczący, hamerykański...
Dziękuję za wszelkie kondolencyjne wpisy!
A to co, to kupujący oddał?