Strona 2 z 2

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 02.04.2015, 21:43
autor: mirkoslawski
giermo pisze:jak już tak pitolicie to ja dodam coś od siebie, jedyną alternatywą dla trampka czy afry w tej chwili na rynku jest f800gs, jest moc, są hamulce, wagowo nie za ciężki, na trasie jest czym przydusić, w lekki teren też wjedzie i wyjedzie, zawiecha jest, tylko cena ... nikt już nie wyprodukuję takich motocykli jak afra trampek czy xtz - czyt. do wszystkiego czyli do niczego :lanie:
No z taką "polemiką"...ja bastuję i już więcej "nie pitolę" bo nie chce mi się schodzić do poziomu sprzeczki i "pitolenia".

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 02.04.2015, 22:00
autor: Nadol
Powiadam wam, tylko WSK:

Obrazek

Obrazek

I jest adwenczer!

A jak komuś nie pasi to może wybrać inną stylizację:

Obrazek

Kolor KTM:

Obrazek

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 02.04.2015, 22:13
autor: intonet

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 03.04.2015, 17:44
autor: Bugi
Zima za oknem to kolejny temat co zamiast trampka....zalozyciel tematu odpowiedzial sobie sam ze jedyny to xtz...wiec po co tu dalej pisac :grin:

p.s.
w starych autach zarowke sie prosto wymienialo, a w nowych trzeba wyciagac lampe lub pol przodu rozkrecic aby dostac sie do zarowki...iilu z was jezdzi starymi autami ??? Stare czasy moto adv czy prawdziwych 4x4 juz nie wrócą.

P.s.2
W trampku abym wyciagnal aku musialem odkrecic5 srub...w kacie 6...rzeczywiscie pol moto musze rozrbrac :lol:

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 03.04.2015, 19:04
autor: Artur
Hm, ja w swoim trampku odkręcić muszę tylko jedną śrubę, zdjąć plastikowa boczną osłonę i już jestem przy akumulatorze. Tutaj już nie trzeba nic odkręcać, lekko poluzować dwie śrubki i aku można wyjąć.

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 04.04.2015, 06:01
autor: Neno
Artur pisze:Hm, ja w swoim trampku odkręcić muszę tylko jedną śrubę, zdjąć plastikowa boczną osłonę i już jestem przy akumulatorze. Tutaj już nie trzeba nic odkręcać, lekko poluzować dwie śrubki i aku można wyjąć.
No widzisz... a ja ściągam tylko kanapę ;)
Co do dostania aku.... ja przez 10dni jechałem z padniętym aku w Transalpie bo nie było szans go kupić. Żarówki też szukałem z 5 dni... ale to były prawdziwe zadupia natomiast w 2mln miescie w Maroku jeżdżąc niemal pół dnia (z lokalesem) nie udało nam się dostać aku do Tenery, choć... udało się kupić bardzo podobny. Fakt, pewnie z BMW było by jeszcze gorzej ;)

Alternatywą dla Trampka, dla wysokich osób jest mała Tenerka - to dla osób spokojnych. Dla ludzi lubiących emocje: 690 z wyprawowym KITem.
W pierwszym przypadku jest to droga opcja, w tym drugim to już mega kasa.

Alternatywą dla Teresy dla osób które 90% spędzają na asfalcie może być XC800 czy F800GS.

Ja pogodziłem się z brakiem owiewki i ganiam XTRa. Właściciele Tenerek, którzy przejechali się moja maszyną w terenie stwierdzili bez mrugnięcia okiem i.... sprzedali swoje maszyny. Niby tylko 28kg różnicy ale w terenie XTR swoją zwinnością i poręcznością miażdży cięższego brata.
Z drugiej strony ja miałem okazję przejechać się ich Tenerkami i.... jest super lekko i łatwo w terenie porównując do Trampka. Mam sentyment do tego motocykla ale OFF nie jest jego żywiołem.
Wiem, że są osoby które dają radę, są też tacy co dają radę ciężkim GSem - skoro im się to podoba to ja tylko przyklaskuję :thanks:

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 05.04.2015, 09:19
autor: Artur
Wniosek jest taki, że trampek był tak uniwersalny, że jeśli ma go coś zastąpić, to wybór jest mocno zależny od tego, co człowiek oczekiwał po nim - a więc nie będzie to jeden.

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 05.04.2015, 13:58
autor: MADRAFi
Wybor jest oczywisty, ale dojscie do niego niektorym zajmuje wiecej czasu. Mamy zinteresowanie jazda ktora wymaga kompromisu. Trzeba zrezygnowac z czegos by zyskac z tej drugiej strony. Czesc osob chce zyskac lzejszy motocykl, lepsze wlasciwosci terenowe, rezygnuja wiec z pewnych cech potrzebnych przy turystyce asfaltowej. Inne osoby chca wygodnie podruzowac wiec wybieraja cos wiekszego co nie specjalnie polecane jest w terenie. Innymi slowy trzeba zrobic rachunek sumienia gdzie i jak chcemy jezdzic i co mozemy poswiecic by osiagnac ten cel.

Potem wystarczy zrobic liste modeli ktore spelniaja cechy ktore nas interesuja i zawezac porownujac je ze soba :)

Tylko nalezy sie jasno okresloc czego potrzebujemy

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 05.04.2015, 16:01
autor: Artur
potrzebujemy motocykla:
- wysokiego, ale na którym krótkonogi jeździec da radę :D
- motocykla który daje radę dobrze w terenie, jest odporny na głęboką wodę itp.
- trwały
- silnik Vka
- motocykla który da radę i z kuframi
-motocykla który równie dobrze śmiga asfaltami
- z odpowiednim skokiem zawieszenia

czyli potrzebujemy TRANSALPA :D, ale z kołem 21" z przodu !

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 05.04.2015, 19:28
autor: piotreklodz
A ja mysle ze do naszego hobby potrzebujemy zarabiac wiecej i przestaniemy miec dylematy :lol:

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 05.04.2015, 21:29
autor: Artur
Łatwiej motur zmienić :drinking:

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 11.04.2015, 12:47
autor: dr.marcin
Artur pisze:potrzebujemy motocykla:
- wysokiego, ale na którym krótkonogi jeździec da radę :D
- motocykla który daje radę dobrze w terenie, jest odporny na głęboką wodę itp.
- trwały
- silnik Vka
- motocykla który da radę i z kuframi
-motocykla który równie dobrze śmiga asfaltami
- z odpowiednim skokiem zawieszenia

czyli potrzebujemy TRANSALPA :D, ale z kołem 21" z przodu !
:thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Co do f800,
Świetny na czarne. W terenie "za ostry", moim zdaniem ma za małą "płynność" gazu. Można kombinować sprzęgłem, ale to masakra dla sprzętu. No i (jak dla mnie) koszty, ale fajny motocykl.

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 11.04.2015, 23:07
autor: MADRAFi
Ta potwierdzam 1 i delikatne operowanie gazem jest utrudnione, trzeba sie wspomagac sprzeglem. Podobno troche pomaga zmiana przelozenia.

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 12.04.2015, 00:12
autor: dr.marcin
MADRAFi pisze: Podobno troche pomaga zmiana przelozenia.
Chyba niewiele. Nawet jak poprawi "dodawanie" to pogorszy "odejmowanie". I odwrotnie. Mi najbardziej przeszkadzało właśnie "odejmowanie", przy hamowaniu silnikiem i przy redukcji. Bez uślizgu sprzęgła miałem wrażenie, że motocykl chce mnie przerzucić przez kierownicę. Myślę, ze może pomóc zmiana układu wydechowego na bardziej "otwarty", ale wtedy będą problemy z wtryskiem...

Re: Alternatywa dla TA, co nas czeka...

: 12.04.2015, 09:01
autor: Nadol
W tygrysie 800XC jest jeszcze gorzej. Dopiero najnowsza odsłona 800XCx jest mniej narowista.
W obu przypadkach (gs i tygrys) prawdopodobnie mapami zapłonu można też coś poprawić.
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w nowej afryce i co Yamaha zaserwuje.