Strona 3 z 3

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 28.06.2014, 09:25
autor: Reindeer
Świetna relacja i po każdym odcinku nie mogłem się już doczekać kolejnego :resp:

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 10.08.2014, 14:52
autor: Doodek
Epilog

Ciągle zaskakuje mnie to, "jak ten czas szybko leci". Od powrotu z Bhutanu minął kwartał, mam też za sobą kolejny nieduży wyjazd (w Alpy) i podjętą decyzję o kolejnym "dużym" wyjeździe i nawet jedną prezentację zdjęć z Bhutanu w krakowskiej knajpce. Niestety do tej pory nie znalazłam w sobie weny... ani tak naprawdę czasu... na zmontowanie filmu z Bhutanu. Mam nadzieję, że taki powstanie, a póki co zostaje przy zdjęciach... Zdjęciach, które tak naprawdę mnie zawiodły, bo zupełnie nie oddają tego jak tam było naprawdę... Zawiodły do tego stopnia, że sprzedałam aparat fotograficzny i aktualnie nie mam żadnego, poza tym w telefonie komórkowym... (nad czym ubolewam). Nie zmienia to faktu, że gdy do nich wracam, to wciąż nie mogę uwierzyć, że rzeczywiście tam byłam. Że udało mi się dotrzeć do tej magicznej krainy. To wszystko jest jak sen. Choć bardzo realny.

Obrazek

Bhutan:
Bhutan mnie zaskoczył. Przede wszystkim przyroda. Spodziewałam się czegoś dużo bardziej "surowego", a w wielu miejscach ten kraj okazał się po prostu zieloną dżunglą. Zaskoczył mnie wysoki poziom świadczonych usług, wysoki standard hoteli. Zaskoczyło mnie jedzenie, które było pyszne. Zaskoczyli mnie ludzie - mili, uprzejmi, spokojni, nienarzucający się. Było pięknie. Zwiedzane obiekty i odbywające się w nich ceremonię, jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne, na zawsze pozostaną w mojej pamięci. Tak samo jak wszelkie zapierające dech w piersiach widoki, chłonięte z siedzenia motocykla przemierzającego niekończące się zakręty. Nieco zaskoczyła mnie pogoda, zarówno "przydżumione powietrze" powodujące dość kiepską widoczność, zwłaszcza w początkowych dniach wyjazdu, jak i nadchodzący monsun, serwujący nam niemal codziennie gwałtowne opady. Myślę że kolejnym razem wybrałabym inny zestaw ciuchów motocyklowych, ale żeby nie było, że narzekam - to jest jak zwykle "part of the adventure"!

Obrazek

Motocykl:
Nie jeździłam nigdy KTMem. Za to jeździłam jednocylindrowym BMW, więc z grubsza wiedziałam, czego się spodziewać. Motocykl - Brzydal - poza dwoma drobiazgami (początkowe problemy ze starterem i mały wyciek oleju) był dobrze wybranym egzemplarzem. Palił, jeździł, skręcał (! ;)), hamował. Trzy razy się wywrócił, z czego raz z mojej winy, a dwa to jego własna inicjatywa. Początkowo nie mogłam się przyzwyczaić do ułożenia dźwigni hamulca nożnego, ale po dwóch dniach już ja bezproblemowo znajdowałam (za to później nie mogłam się przestawić na ułożenie w Olivierze ;)) Klamka sprzęgła, nadłamana przy glebie w offie w dolinie Tang lekko poharatała mi rękawiczki, ale co tam, straty muszą być. Bardzo pozytywne odczucia mam w kwestii pracy zawieszenia, mimo, że zapewne było już ono trochę wypracowane, bo i motocykl było widać, że używany zgodnie z przeznaczeniem ;) Może to głupio zabrzmi, ale... (nie mówić Olivierowi!) nie obraziłabym się, gdyby takie było w mojej "beemce" ;)

Obrazek

Ekipa:
Przed wyjazdem nie znałam nikogo - tylko raz widziałam Olę i Sambora, gdy pojawili się na pokazie zdjęć z Kaukazu w warszawskiej knajpie. Ja nie znałam ludzi, oni nie znali mnie. Chyba to zaczyna być standardem w moich wyjazdach... ;) Towarzysko było świetnie - bez konfliktów, bez napięć, bez problemów. Wszyscy mili, życzliwi. Pewnie najbardziej problematyczną osobą byłam ja sama... przepraszam... i jednocześnie dziękuję raz jeszcze za "poskładanie mnie". Zwłaszcza Monice, za ciepło które mi dała i Samborowi, za rozmowę... Kochani, te dwa tygodnie spędzone i 1393 km przejechane z Wami były naprawdę fantastyczne! (i dziękuję za zdjęcia, które w kilku miejscach zamieściłam na blogu)

Obrazek

Generalnie wyjazd-bajka. Niesamowity. Piękny. Magiczny. Kiedyś tam wrócę!

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 10.08.2014, 14:56
autor: miroslaw123
Pieknie i czekamy na produkcję filmową!

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 18.09.2014, 18:50
autor: Nadol
W najnowszym numerze Motocykla (10) jest artykuł: "360 zakrętów na godzinę" opowiadający o wyprawie do Bhutanu. Na głównym zdjęciu m.in Wujek i Sambor.

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 22.09.2014, 20:07
autor: Doodek
to relacja z tego wyjazdu... muszę nabyć egzemplarz "Motocykla" ;)

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 24.09.2014, 03:23
autor: Pingwin
Hej,fajna relacja :thumbsup:
Możesz napisać coś o kosztach ? wykupiłaś komercyjną wycieczkę u Sambora??
Pozdro :smile:

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 24.09.2014, 08:44
autor: Doodek
Tak. To była wycieczka komercyjna.
Koszt wysoki... bo dzienny pobyt w Bhutanie to ok 250 USD. Tyle każe sobie płacić król kazdemu turyście. Do tego przeloty i wynajęcie motocykli. I paliwo, napoje (nocleg i wyżywienie jest w tej "wizie") i wszystkie extrasy na jakie chcesz wydać pieniądze.
U mnie wszystko się zamknęło w ok. 16 k pln...

Organizowanie wycieczki samemu to byłby niewiele mniejszy koszt...

To drogi kraj do podróży ze względu właśnie na te 250 usd dziennie ...

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 24.09.2014, 09:33
autor: mr bulwa
Doodek - dzięki za relację i fotki :) Król Bhutanu bardzo mądrze wyszedł z założenia, że lepiej "wpuścić jednego turystę z milionem dolarów niż milion turystów z jednym dolarem" ;) Uniknął zadeptania i zaśmiecenia tego pięknego kraju. Jeśli ktoś chce przeciskać się przez tłumy i oglądać zaśmiecone Himalaje to wystarczy zajrzeć do Nepalu lub Indii. W 2008 płaciliśmy ok. 220$ za dzień ale w to wliczone było wszystko - hotel, jedzenie, przewodnik, transport, atrakcje, kolacja u księcia Bhutanu ;) itd. Uważam, że za tak unikalne miejsce nie jest to wcale dużo. Bhutan, jak dla mnie, to najpiękniejszy i najbardziej magiczny kraj jaki miałem okazję zobaczyć.

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 24.09.2014, 13:33
autor: Pingwin
Dziękuję za info :thumbsup:
Oczywiście zdaję sobie sprawę,że wyprawa do Bhutanu to nie all-inclusive w Egipcie za 1200zł :wink:

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 13.11.2014, 15:03
autor: Doodek
No to zaczynamy filmiki :)
Nie, ja swoich jeszcze nie zaczęłam montować.

Oto produkcja Grześka:


Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 18.12.2014, 22:43
autor: Doodek







Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 19.12.2014, 22:03
autor: Doodek

Re: Bhutan - Kraj Grzmiącego Smoka

: 01.02.2015, 22:07
autor: Doodek