Młotowiertarka - jaką?
- czupakabra
- łamacz szprych
- Posty: 683
- Rejestracja: 29.09.2011, 11:24
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Młotowiertarka - jaką?
Mam taki dylemat, w czasie remontu umarła mi wiertarki udarowa Bosch, siódmy otwór w betonie i dokonała żywota.
Wpadłem na pomysł kupienia czegoś lepszego, czyli młotowiertarki i tu zaczyna się problem, co kupić?
Jaką markę polecicie lub konkretny model w cenie do 800pln.
Kumpel namawia mnie na DeWalt-a, czekam na wasze propozycje
pozdrawiam
Wpadłem na pomysł kupienia czegoś lepszego, czyli młotowiertarki i tu zaczyna się problem, co kupić?
Jaką markę polecicie lub konkretny model w cenie do 800pln.
Kumpel namawia mnie na DeWalt-a, czekam na wasze propozycje
pozdrawiam
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Młotowiertarka - jaką?
Osobiście młotowiertarkami nie wiele pracuje, ale większość na budowach poleca Hilti - jednak to nie ta cena.
Ja jestem "fanem" hitachi, ale to raczej młoty, być może mniejsze młotowiertarki też mają w ofercie.
Dewaltem nie miałem przyjemności pracować, dość mało popularny w Polsce. Ja w tej cenie chyba celowałbym w Makitę,
A potrzebujesz tego do pracy czy tak w domu sobie czasem półkę, obrazek zawiesić na ścianie?
Bo jeśli do domu to nie warto takiego drogiego sprzętu kupować, choć kto bogatemu zabroni
Ja jestem "fanem" hitachi, ale to raczej młoty, być może mniejsze młotowiertarki też mają w ofercie.
Dewaltem nie miałem przyjemności pracować, dość mało popularny w Polsce. Ja w tej cenie chyba celowałbym w Makitę,
A potrzebujesz tego do pracy czy tak w domu sobie czasem półkę, obrazek zawiesić na ścianie?
Bo jeśli do domu to nie warto takiego drogiego sprzętu kupować, choć kto bogatemu zabroni
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
- czupakabra
- łamacz szprych
- Posty: 683
- Rejestracja: 29.09.2011, 11:24
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Młotowiertarka - jaką?
Hee hee , bogatemu ( jestem zwykłym fizolem ) już raz zaoszczędziłem, wydałem około 250pln i poszło się jeb....., przy wierceniu siódmego otworu.
Do pracy raczej nie ( ale kto wie, co przyniesie przyszłość, w razie czego, będę miał zaplecze ) , często moja lepsza połowa, wkręca mnie w składanie mebli kuchennych u znajomych, to i mam przyjemność wiercenia często w betonie
Wracając do tematu Hilti, chętnie bym kupił, ale trochę droga
A kupowanie tanich narzędzi , to jest tak samo jak z kupowaniem tanio moto, masz go, ale co z tego? ( to taki osobiste przemyślenia )
Do pracy raczej nie ( ale kto wie, co przyniesie przyszłość, w razie czego, będę miał zaplecze ) , często moja lepsza połowa, wkręca mnie w składanie mebli kuchennych u znajomych, to i mam przyjemność wiercenia często w betonie
Wracając do tematu Hilti, chętnie bym kupił, ale trochę droga
A kupowanie tanich narzędzi , to jest tak samo jak z kupowaniem tanio moto, masz go, ale co z tego? ( to taki osobiste przemyślenia )
- Draco Fisher
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 251
- Rejestracja: 24.06.2008, 07:56
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Młotowiertarka - jaką?
Młotowiertarka do domu - jakiś czas temu kupiłem w Praktikerze wiertarkę udarową Budget za ok 120pln. Wiem że to nie to samo ale....wiercę nią w betonie, metalu, drewnie... często też, gdy maluję ściany, zakładam mieszadło by rozmieszać 10l farby. Gdy robiłem ogrodzenie, po założeniu szczotki drucianej, dzielnie wyczyściła kilkadziesiąt mb stali.
Gdy ją kupowałem, dawałem jej rok. Pracuje już ponad 2,5 i nie wykazuje żadnych oznak zmęczenia
DeWalt - używamy w pracy, młotów, wiertarek, młotowiertarek, szlifierek kątowych tej firmy. Sprzęt nie do zajechania. Ceny urządzeń tej marki do najniższych nie należą, ale wiem przynajmniej, że nie nawali w najmniej odpowiednim momencie. Jedynie szybko zużywające się szczotki wymieniamy na zamienniki, które żywotnością dorównują oryginałom za 1/2 ceny.
Reasumując, jeśli sprzęt ma służyć do dorywczych prac domowych, nie warto przepłacać i kupować dużo droższego sprzętu przeznaczonego dla profesjonalnych zastosowań.
Gdy ją kupowałem, dawałem jej rok. Pracuje już ponad 2,5 i nie wykazuje żadnych oznak zmęczenia
DeWalt - używamy w pracy, młotów, wiertarek, młotowiertarek, szlifierek kątowych tej firmy. Sprzęt nie do zajechania. Ceny urządzeń tej marki do najniższych nie należą, ale wiem przynajmniej, że nie nawali w najmniej odpowiednim momencie. Jedynie szybko zużywające się szczotki wymieniamy na zamienniki, które żywotnością dorównują oryginałom za 1/2 ceny.
Reasumując, jeśli sprzęt ma służyć do dorywczych prac domowych, nie warto przepłacać i kupować dużo droższego sprzętu przeznaczonego dla profesjonalnych zastosowań.
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące. Zaś ceną za zrealizowane marzenia jest zaprzedanie duszy diabłu.
Smoki trzeba akceptować takimi, jakie są, gdyż inne nie będą.
Smoki trzeba akceptować takimi, jakie są, gdyż inne nie będą.
- gumbas
- naciągacz linek
- Posty: 56
- Rejestracja: 31.07.2012, 21:08
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Młotowiertarka - jaką?
BOSCH GBH 3-28 DRE 800W 3,1J
Za 960zł widziałem na allegro, tańsze będą miały silnik wzdłużnie więc do kucia nadają sie jak Trampek na tor motocrosowy;)
szukaj coś co będzie serwisowalne bo amatorsko raczej nie zajedziesz takiego sprzętu w okresie gwarancyjnym, ale potem jak coś klęknie to naprawisz. Wynalazki też mogą wytrzymać ale czasami to nawet szczotek niemożna kupić niemówiąc o częściach.
Jak nie chcesz kuć za wiele to 2-28DV.
Za 960zł widziałem na allegro, tańsze będą miały silnik wzdłużnie więc do kucia nadają sie jak Trampek na tor motocrosowy;)
szukaj coś co będzie serwisowalne bo amatorsko raczej nie zajedziesz takiego sprzętu w okresie gwarancyjnym, ale potem jak coś klęknie to naprawisz. Wynalazki też mogą wytrzymać ale czasami to nawet szczotek niemożna kupić niemówiąc o częściach.
Jak nie chcesz kuć za wiele to 2-28DV.
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Młotowiertarka - jaką?
Jak do domu to ja bym kupił albo solidną używkę, albo coś w markecie z gwarancją na 2 lata (polecam Leroya pod tym względem), ale to tylko moje zdanie.
Ja kupiłem używanego Hilti za "parę groszy", sąsiad kupuje różne używki przywiezione z Niemiec i świetnie się sprawdzają - często się wymieniamy w razie potrzeby.
Jeśli to ma być bardziej do wiercenie w domowych warunkach niż do kucia to proponuje coś delikatniejszego - lżejszego niż ta na fotce powyżej.
Ja kupiłem używanego Hilti za "parę groszy", sąsiad kupuje różne używki przywiezione z Niemiec i świetnie się sprawdzają - często się wymieniamy w razie potrzeby.
Jeśli to ma być bardziej do wiercenie w domowych warunkach niż do kucia to proponuje coś delikatniejszego - lżejszego niż ta na fotce powyżej.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
- czupakabra
- łamacz szprych
- Posty: 683
- Rejestracja: 29.09.2011, 11:24
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Młotowiertarka - jaką?
Bardziej chodzi mi o wiercenie! Miałem przyjemność użyć młotowiertarki z wysokiej półki i wiem jaka jest różnica w wierceniu, w porównaniu z wiatraką z udarem. Czas trwania wiercenia kilku otworów trwa tyle, a nawet krócej , niż jednego udarem sąsiedzi mniej cierpią
Ostatnio zmieniony 12.03.2013, 12:44 przez czupakabra, łącznie zmieniany 1 raz.
- Thorgal77
- przycierający rafki
- Posty: 1342
- Rejestracja: 20.06.2008, 22:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Hindenburg (Zabrze)
Re: Młotowiertarka - jaką?
Od siebie coś napiszę...
Od kilku grubych lat pracuje w alpinistyce - wysokościówka -(teraz się to zmieni) wszelka budowlanka od tynkowania po montaż konstrukcji kilkutonowych.
czasem się wierciło kilkaset otworów dziennie fi 22 - 25mm - do takich rzeczy musi być porządna maszyna - ale LEKKA - i znajdź tu taką w markecie... nichuja.
Wszedłem w hilti - drogie zabawki do pracy ciągłej wiertarki w hilti zaczynają się od 1500,-
Wszystko zależy czy i jak często używasz tego sprzętu- jak wiercisz kilka otworów na rok to ja bym w ogóle nie kupował tylko pożyczył.
Jak wiercisz dużo i planujesz za kilka lat budowe domu lub remont domu swojego ( domu - nie mieszkania) to pakuj się w pożądny szpej - niekoniecznie Hilti - są inne warte uwagi firmy takie jak DeWalt, Makita, Bosch ( niebieski), Metabo , millwakie - i inne ale przedział cenowy też musi być właściwy - do 800 nie kupisz nic konkretnego - wiem bo przerabiałem to rok temu jak brałem dotacje. Do 1000 już prędzej.
Wyobraź sobie że robisz jakiś remont czy u siebie czy u kogoś znajomego - wiertasz 12 otwór i............ "sraka" "super" wiertarka z "markietu" sie "sypła" - niby tylko szczotki do wymiany - ale niemasz ich w domu... - LEŻYSZ
Marketowe 250zł i zeeeero ergonomi, zeeero jakości wykonania zeeeero satysfakcji ze ma się coś poządnego i pewnego na lata...
Osobiście wole czasem nie kupić nic niż kupić "kupe" i potem się takiej "kupy" zbiera pół garażu że niby bosch ale do niedzielnych otworów w drewnie... ehh
aha i tylko SDS!!!
PS: SDS-ów sie nie dociska praktycznie - delikatnie się im pomaga wgryźć.
PD2 - mógłbym wiecej napisać ale nie chce Cie przerazić tylko zachęcić:)
Od kilku grubych lat pracuje w alpinistyce - wysokościówka -(teraz się to zmieni) wszelka budowlanka od tynkowania po montaż konstrukcji kilkutonowych.
czasem się wierciło kilkaset otworów dziennie fi 22 - 25mm - do takich rzeczy musi być porządna maszyna - ale LEKKA - i znajdź tu taką w markecie... nichuja.
Wszedłem w hilti - drogie zabawki do pracy ciągłej wiertarki w hilti zaczynają się od 1500,-
Wszystko zależy czy i jak często używasz tego sprzętu- jak wiercisz kilka otworów na rok to ja bym w ogóle nie kupował tylko pożyczył.
Jak wiercisz dużo i planujesz za kilka lat budowe domu lub remont domu swojego ( domu - nie mieszkania) to pakuj się w pożądny szpej - niekoniecznie Hilti - są inne warte uwagi firmy takie jak DeWalt, Makita, Bosch ( niebieski), Metabo , millwakie - i inne ale przedział cenowy też musi być właściwy - do 800 nie kupisz nic konkretnego - wiem bo przerabiałem to rok temu jak brałem dotacje. Do 1000 już prędzej.
Wyobraź sobie że robisz jakiś remont czy u siebie czy u kogoś znajomego - wiertasz 12 otwór i............ "sraka" "super" wiertarka z "markietu" sie "sypła" - niby tylko szczotki do wymiany - ale niemasz ich w domu... - LEŻYSZ
Marketowe 250zł i zeeeero ergonomi, zeeero jakości wykonania zeeeero satysfakcji ze ma się coś poządnego i pewnego na lata...
Osobiście wole czasem nie kupić nic niż kupić "kupe" i potem się takiej "kupy" zbiera pół garażu że niby bosch ale do niedzielnych otworów w drewnie... ehh
aha i tylko SDS!!!
PS: SDS-ów sie nie dociska praktycznie - delikatnie się im pomaga wgryźć.
PD2 - mógłbym wiecej napisać ale nie chce Cie przerazić tylko zachęcić:)
Wymiana uszkodzonych membran gaźnikowych XL600V, XL650, XRV750 RD04, XRV650 RD03 i inne
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
- Tuonela
- naciągacz linek
- Posty: 66
- Rejestracja: 03.11.2011, 10:47
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Młotowiertarka - jaką?
Pozwolę również zabrać głos w sprawie z uwagi na fatk, że w firmie trochę takiego sprzętu zużywamy.
Zgodnie z przedmówcami polecam Hilti, DeWalt, długo służą także narzędzie Festool, natomiast Bosch okazał się wielkim nieporozumieniem. Z pakietu kilkudziesięciu wkrętarek, wiertarek, szlifierek itd. po pół roku połowa udarówek się rozleciała- w sumie wymieniona na gwarancji, ale nigdy więcej. Może wadliwa partia, ale wrażenie pozostało
Zgodnie z przedmówcami polecam Hilti, DeWalt, długo służą także narzędzie Festool, natomiast Bosch okazał się wielkim nieporozumieniem. Z pakietu kilkudziesięciu wkrętarek, wiertarek, szlifierek itd. po pół roku połowa udarówek się rozleciała- w sumie wymieniona na gwarancji, ale nigdy więcej. Może wadliwa partia, ale wrażenie pozostało
- Roland
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 271
- Rejestracja: 30.08.2011, 12:12
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Młotowiertarka - jaką?
Ojciec ma jakąś młotowiertarkę Boscha. Jak dla mnie rewelacja. Zupełnie nie ma porównania z jakąkolwiek "klasyczną" wiertarką udarową.
Większość nowego budownictwa to tzw. rama H czyli lany beton a w środku pręty zbrojeniowe. Taką młotowiertarką wywiercenie dziury czy to pod szafkę czy obrazek to chwila moment.
Myślę, że w cenie 800-1000zł znajdziesz coś z amatorskiej półki np. Boscha.
To co powoduje tą "łatwość" wiercenia to kwestia udaru - w zwykłych wiertarkach jest mechaniczny - te którymi tak fajnie się wierci mają udar pneumatyczny i takiej należy szukać.
Nie wiem co prawda jak sprawuje się np. coś takiego:
http://allegro.pl/mlot-udarowy-sds-gbh- ... 87144.html
ale właśnie ma udar pneumatyczny.
Ja bardziej przyzwyczaiłem się do wyglądu jak fotka powyżej (post @gumbas) stąd moja obiekcja czy takie rozwiązanie zadziała podobnie.
Aha - SDS to sposób mocowania wiertła. To o czym pisze @Thorgall77 to nie SDS powoduje brak konieczności dociskania a właśnie udar pneumatyczny.
Większość nowego budownictwa to tzw. rama H czyli lany beton a w środku pręty zbrojeniowe. Taką młotowiertarką wywiercenie dziury czy to pod szafkę czy obrazek to chwila moment.
Myślę, że w cenie 800-1000zł znajdziesz coś z amatorskiej półki np. Boscha.
To co powoduje tą "łatwość" wiercenia to kwestia udaru - w zwykłych wiertarkach jest mechaniczny - te którymi tak fajnie się wierci mają udar pneumatyczny i takiej należy szukać.
Nie wiem co prawda jak sprawuje się np. coś takiego:
http://allegro.pl/mlot-udarowy-sds-gbh- ... 87144.html
ale właśnie ma udar pneumatyczny.
Ja bardziej przyzwyczaiłem się do wyglądu jak fotka powyżej (post @gumbas) stąd moja obiekcja czy takie rozwiązanie zadziała podobnie.
Aha - SDS to sposób mocowania wiertła. To o czym pisze @Thorgall77 to nie SDS powoduje brak konieczności dociskania a właśnie udar pneumatyczny.
- gumbas
- naciągacz linek
- Posty: 56
- Rejestracja: 31.07.2012, 21:08
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Młotowiertarka - jaką?
No podobnego używałem i do kucia musiałem pożyczyc inny jeszcze w tynku bruzde na kabel odkujesz ale w betonie to była męka.Roland pisze: http://allegro.pl/mlot-udarowy-sds-gbh- ... 87144.html
pneumatyczny.
Ogólnie modele tzw. L to 70/30 wiercenie/kucie a zwykłe 90/10 wiercenie kucie.
W przyzoitej cenie można rozejrzeć się za skilem jest serwisowalny.
Re: Młotowiertarka - jaką?
To może jeszcze ja od siebie coś dodam. Z racji remontu domu zakupiłem Makite HR2810, dałem ok 1050 PLN wraz z dodatkowymi dłutami/wiertłami itp. Jak dla mnie bardzo dobry sprzęt i już co nieco trochę u mnie popracowała: skuwanie betonowej opaski wokół domu, poszerzanie otworów pod okna, przebijanie się przez fundament itd. - bez zastrzeżeń.
Ja nawet brałem od tego sprzedawcy, choć widzę że cena nieco wzrosła od zeszłego roku:
http://allegro.pl/mloto-wiertarka-hr281 ... 57211.html
Co do jeszcze dodatkowych podpowiedzi, kolega który dużo pracuje z tego typu narzędziami koniecznie doradzał młotowiertarkę z silnikiem w układzie pionowym - ponoć lepsza moc uderzenia.
Powodzenia!
Ja nawet brałem od tego sprzedawcy, choć widzę że cena nieco wzrosła od zeszłego roku:
http://allegro.pl/mloto-wiertarka-hr281 ... 57211.html
Co do jeszcze dodatkowych podpowiedzi, kolega który dużo pracuje z tego typu narzędziami koniecznie doradzał młotowiertarkę z silnikiem w układzie pionowym - ponoć lepsza moc uderzenia.
Powodzenia!
Jeżeli wydaje Ci się, że co drugi Twój pomysł jest genialny - dopij wódkę i idź spać...
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Młotowiertarka - jaką?
Tylko że to wszystko zależy do czego głównie jej potrzebuje... bo jak dużo wierci w domu małymi wiertłami (powiedzmy 6-14) to bezsensu taką kupować.Co do jeszcze dodatkowych podpowiedzi, kolega który dużo pracuje z tego typu narzędziami koniecznie doradzał młotowiertarkę z silnikiem w układzie pionowym - ponoć lepsza moc uderzenia.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
- Thorgal77
- przycierający rafki
- Posty: 1342
- Rejestracja: 20.06.2008, 22:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Hindenburg (Zabrze)
Re: Młotowiertarka - jaką?
sprostujeRoland pisze:
Aha - SDS to sposób mocowania wiertła. To o czym pisze @Thorgall77 to nie SDS powoduje brak konieczności dociskania a właśnie udar pneumatyczny.
Wiem że SDS to rodzaj mocowania,
dla mnie poprostu nie istnieją inne wiertarki udarowe niż z mocowaniem SDS ( potocznie udarowe są też takie z tesco za 240zł obok marchewki)
Jeśli używasz wiertarki z SDS to znaczy że w 90% robisz to z udarem ( chyba ze mieszasz zaprawe z założonym uchwytem wiertarskim na zwykłe wiertła - wtedy nie potrzeba udaru jak ja czasami) Nie powinno sie dociskać praktycznie takich wiertarek jak i pneumatów - nie będe tłumaczyć jak one działają bo z 4 strony zapisać mogę, ale własnie przez dociskanie - ZMNIEJSZA się ich skuteczność - chyba że wiercisz w gazobetonie to co innego.... palcem w cegle też wywierce otwór.
Nie zapominajmy że 2gą stroną medali są same wiertła o których się często zapomina - widział już fachmanów co komplet wierteł 16stek wykończyli na montażu 10 kotew.
Są osobne wiertła do betonu zbrojonego i osobne do innych materiałów.
PS: oczywiście dociskanie należy rozumieć przez użycie znacznej siły - czyli mocne dociskanie - wszystko zależy jak sie dociska masło maślane - trzeba to robić po prostu właściwie -
--- delikatnie trzeba i samo idzie...
jeden fachman bedzie leżał na wiertce a inny nie - obaj będą mówić że robią to właściwie - nie przegada sie.
Wymiana uszkodzonych membran gaźnikowych XL600V, XL650, XRV750 RD04, XRV650 RD03 i inne
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
- torak
- pałujący w lesie
- Posty: 1417
- Rejestracja: 12.06.2008, 22:48
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Młotowiertarka - jaką?
Po między drogim Hilti a kiepskim Bosch jest jeszcze KRESS. Ło taką pracuję u klientów już 3 lata w zakresie 6-10 mm. http://megastore.pl/95065,Kress-Mloto-w ... -wiertarki
pomarańczowe zaloty czas zacząć
http://www.artmebel.szczecin.pl
http://www.artmebel.szczecin.pl
- czupakabra
- łamacz szprych
- Posty: 683
- Rejestracja: 29.09.2011, 11:24
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Młotowiertarka - jaką?
Kress - ciekawa propozycja i cena interesująca
Generalnie ma zastąpić wiertarkę udarową, a jak będzie miała funkcję kucia, to z pewnością w przyszłości się przyda, np. przy wymianie glazury
Wiadomo, że chce kupić tanio dobry produkt są młotowiertarki już od około 270pln, ale to mogą być tylko zmarnowane pieniądze
Generalnie ma zastąpić wiertarkę udarową, a jak będzie miała funkcję kucia, to z pewnością w przyszłości się przyda, np. przy wymianie glazury
Wiadomo, że chce kupić tanio dobry produkt są młotowiertarki już od około 270pln, ale to mogą być tylko zmarnowane pieniądze
Re: Młotowiertarka - jaką?
Jasne, w pełni się zgadzam. Ja podałem tylko przykład tego co mam i jak do tej pory używałem. Kolega wybierze wedle potrzeby. Sam w tym przypadku wolałem ciut dołożyć licząc że inwestycja się zwróci. Choć po prawdzie akurat mi to dużo większa młotowiertarka przydałaby się Przytoczona przeze mnie Makita jest zdaje się najmniejszym modelem z silnkiem w ukł. pionowym tej marki.piotreklodz pisze: Tylko że to wszystko zależy do czego głównie jej potrzebuje... bo jak dużo wierci w domu małymi wiertłami (powiedzmy 6-14) to bezsensu taką kupować.
Jeżeli wydaje Ci się, że co drugi Twój pomysł jest genialny - dopij wódkę i idź spać...
- Trol
- wypruwacz wydechów
- Posty: 965
- Rejestracja: 12.09.2012, 20:32
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Poland
Re: Młotowiertarka - jaką?
Prawdopodobnie nie wiele ci to pomoże ale trzy lata temu kupiłem używke MAKITA HR 3000C za 500 zł .
Trzy lata z przerwami tłukę nią ściany żelbetonowe (wymieniam instalacje el. z alu na miedź) i poza wymianą szczotek i smarów
nie robię z nią nic . Po prostu pracuję .
Dostępność części zamiennych dobra .
Patrz jaką mają siłę udaru . Moja ma 6 J i w tej klasie nie łatwo o lepszą , choć chińskie opisują się jakoby miały kilkanaście J
Drugą mam używke HR 2450 . Bardziej do wiercenia .
Ważny jest stan uchwytu wiertła (dłuta) .
Trzy lata z przerwami tłukę nią ściany żelbetonowe (wymieniam instalacje el. z alu na miedź) i poza wymianą szczotek i smarów
nie robię z nią nic . Po prostu pracuję .
Dostępność części zamiennych dobra .
Patrz jaką mają siłę udaru . Moja ma 6 J i w tej klasie nie łatwo o lepszą , choć chińskie opisują się jakoby miały kilkanaście J
Drugą mam używke HR 2450 . Bardziej do wiercenia .
Ważny jest stan uchwytu wiertła (dłuta) .
Jestem Trolem poprawnym .Staram się .Nierzadko .
- czupakabra
- łamacz szprych
- Posty: 683
- Rejestracja: 29.09.2011, 11:24
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Młotowiertarka - jaką?
Zastanawiam się nad tą HR 2450, na allegro można ja wyrwać za prawie 500pln
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Młotowiertarka - jaką?
Uważaj tylko na podróbki, bo Makitę, Sthila, Boscha, Metabo często cyganie sprzedają po budowach, wsiach... zapewne domyślasz co to za sprzęt
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości