Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Montaż, demontaż i modyfikacje zawieszenia przedniego i tylnego, łańcucha, zębatek, centralki i bocznej stopki, wahacza z ułożyskowaniem. Numery ram, kierownice, rodzaje napędów, podnóżki, półki.
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

witam wszystkich
pierwszy post - ale nie pierwszy problem, chociaż do tej pory lektura forum wystarczała, ale teraz... :help:

transalpa (1991) mam od lutego...
napęd did został założony jeszcze przez poprzedniego właściciela w zeszłym roku, nie było z nim żadnych problemów
pojeździłem trochę (jakieś 250 km) - i doszedłem do wniosku, że luz jest już za duży i trzeba nieco go podciągnąć

ustawiłem luz - niestety za pierwszym razem zbyt mały
przejechałem kilka km (w kasku, więc nie słyszałem nic podejrzanego) i doszedłem do wniosku, że trochę popuszczę łańcuch
ustawiłem 40 mm - wsiadłem, żeby się przeturlać pod blok, ale jak tylko ruszyłem usłyszałem głośne terkotanie zębatki zdawczej / a może raczej łańcucha na zębatce zdawczej (?)
do tej pory napęd był bezszmerowy... :sad:
w mojej poczciwej emzetce taki odgłos oznaczał, że zębatki nie są w linii, przekrzywiają łańcuch i zdawcza
łapie za brzeg następnego ogniwa - w transalpie nie mam pojęcia co się mogło stać :ysz:

kombinowałem z kołem na różne sposoby - wg znaczników, na oko, miarką, w końcu nawet ustawiłem koło na początku regulacji i liczyłem obroty kluczem,
wezwałem kumpla na pomoc - żeby jeszcze raz wszystko po mnie sprawdził,
ale czego bym nie robił - ciągle słychać to terkotanie :banghead:

nie mam centralki, więc muszę turlać motocykl - cykanie słychać nawet przy przetaczaniu...
łańcuch smarowałem jakieś 80 km temu, więc chyba się nie rozsechł...
nie zaglądałem do przedniej zębatki - bo nie bardzo mam pomysł co może jej dolegać, zwłaszcza,
że przy niej nie grzebałem :egh:

w postach na starym forum nic nie znalazłem - poproszę o wszelkie sugestie, podpowiedzi, pomysły...
a jak ktoś jest z Łodzi - to może o wizytę na Retkini :smile:
Paweł
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 439
Rejestracja: 18.06.2008, 18:30

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: Paweł »

w mojej ocenie, prawdopodobnie skonczył sie juz naped
Konkretnie i merytorycznie Panowie, merytorycznie...
Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
hynas
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 111
Rejestracja: 18.06.2008, 23:05
Lokalizacja: Poddębice

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: hynas »

Zerknij w jakim stanie jest ślizgacz na wachaczu
Triumph Tiger 955i
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

do końca napędu jeszcze baaaaaardzo daleko - przynajmniej wg wskaźnika na wahaczu... :egh:

kiedy zabrakło mi pomysłów i z nudów zacząłem czyścić zakamarki wahacza podniosłem też łańcuch
i zerkałem na ślizgacz - wygląda na całkiem ok, nie bardzo potrafiłem znaleźć wskaźnik zużycia,
o którym chyba czytałem w serwisówce, ale łańcuch nie piłuje aluminium ani nic z tych rzeczy :banghead:
Paweł
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 439
Rejestracja: 18.06.2008, 18:30

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: Paweł »

wskaznik na wahaczu nie musi byc wiarygodnym wyznacznikiem zuzycia napedu. ja na Twoim miejscu zweryfikowalbym poprawnosc ustawienia kola, zamocowanie zebatki na walku zdawczym, ragulacja lancucha okolo 40 mm luzu i przejedz 150-200 km. jesli po tym dystansie luz lancucha zwiekszy sie, to masz jasnosc.
Konkretnie i merytorycznie Panowie, merytorycznie...
Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
sewer
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 16.06.2008, 19:16
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Siedlce

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: sewer »

lj77 pisze:do końca napędu jeszcze baaaaaardzo daleko - przynajmniej wg wskaźnika na wahaczu... :egh:

kiedy zabrakło mi pomysłów i z nudów zacząłem czyścić zakamarki wahacza podniosłem też łańcuch
i zerkałem na ślizgacz - wygląda na całkiem ok, nie bardzo potrafiłem znaleźć wskaźnik zużycia,
o którym chyba czytałem w serwisówce, ale łańcuch nie piłuje aluminium ani nic z tych rzeczy :banghead:
mechanizm naciagu ma na wachaczu podziałke ilosc kresek musi byc zgodna z jednej i drugiej strony ,mysle ze jak naciagałes łancuch to niedokładnie i nastapilo skoszenie koła dlatego łancuch nie trafaia w osiowosci na zebatke
no i stało sie co się miało stać mam następce
3,3kg---55cm---27.09.2008r ---4,35rano
zapinajcie pasy mniej boli
był tampi jest super tenera
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

wygląda na to, że problem zlokalizowany - przynajmniej w części :egh:

kumpel wezwany na konsultacje stwierdził, ze to normalny dźwięk łańcucha
problem wziął się z tego, że prawdopodobnie był wcześniej smarowany jakimś suchym smarem - i chodził cicho
a ja machnąłem go hipolem - do tego złapał brudu... :banghead:
ponadto łańcuch przez kilka kilometrów był zbyt mocno naciągnięty - luz jakieś 20 - 25 mm zamiast przepisowych 35 - 45 mm
i chyba dostał po dupie :swieczki: niby te parę kilometrów to niedużo, ale muszę sprawdzić czy nie jest nierówno rozciągnięty... :shit:
jutro nafta, pędzel i czyszczenie

do tego za rada Pawła zdjąłem osłonę zębatki zdawczej i blokadę samej zębatki :thanks:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb0 ... 60478.html

nie wiem jak to powinno wyglądać firmowo, ale domyślam się, że te drobne ząbki zachodzące za wieloklin
są zdrowo zjechane (zostało ich na jakieś 1/4 grubości całej blokady) - nie wiem czy nówka ma jakiś frez,
czy ząbki powinny być grubości całej tej blaszki ???

wygląda na to, że zębatka za bardzo pływała, do tego wałek zdawczy jest suchy jak pieprz - czy powinien
być czymś nasmarowany ???
jeżeli tak to czym ??? :help:
Awatar użytkownika
Joozwa
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 35
Rejestracja: 18.06.2008, 18:36
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wrocław/Kobierzyce

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: Joozwa »

U mnie ta blaszka wyglądała tak samo jak zmieniałem napęd i założyłem ją odwrotnie bo nie miałem drugiej pod ręką, dobrze że mi przypomniałeś bo będę musiał do niej zajżeć czy jeszcze żyje :grin:.
Na wałek dałem smar grafitowy bo zębatka zawsze ma troszkę luzu.

A co do rozciągnięcia łańcucha to wątpie żeby mu zaszkodziło kilkadziesiąt km-ów z lekko za małym luzem, co innego jakbyś go na sztywno naciągnął :pob:
Awatar użytkownika
bajrasz
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 462
Rejestracja: 15.06.2008, 14:23
Lokalizacja: wrocław
Kontakt:

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: bajrasz »

lj77 pisze: a ja machnąłem go hipolem - do tego złapał brudu... :banghead:
akurat smarowanie hipolem, to jedno z lepszych, jak nie najlepszych rozwiązań dla łańcucha :thumbsup:
wygląda na to, że zębatka za bardzo pływała, do tego wałek zdawczy jest suchy jak pieprz - czy powinien
być czymś nasmarowany ???
polecam prześledzić ten wątek: http://www.africatwin.com.pl/showthread ... ek+zdawczy
per analogia
pozdrawiam
Bajrasz


http://www.4adv.pl
...Wrocław od zawsze poddaje się ostatni-/Kazik-Mars atakuje/
Paweł
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 439
Rejestracja: 18.06.2008, 18:30

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: Paweł »

blaszka zabezpieczjaca przed zsunieciem sie zebatki zdawczej z walka powinna miec rowne i nie podciete zabki.
to co widzisz, to normalne zuzycie, b. zaawansowne. radze kupic nowa i przykrecic sruby smarujac wczecniej gwint klejem do srob.
wlak zdawczy nasmaruj zwyklym smarem.
lancuch najlepiej odpowiednim sprayem do lancuchow moto. hipol rozbryzguje sie na obrecz i opone i wszystko wokol. ponadto latwo klei sie do niego kurz i piasek.
Konkretnie i merytorycznie Panowie, merytorycznie...
Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
B3stia
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1142
Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Leszno

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: B3stia »

Co do smarowania to uważam trafną ostatnią wypowiedź z tego postu
http://transalpclub.pl/forumOLD/index.p ... id=235&p=1
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

na razie - udało mi się wyczyścić łańcuch, zębatki, plastikową osłonę i wałek zmiany biegów
poszło pół litra nafty (niestety do lamp - innej nie było)
ciężko szło z moimi wielkimi łapami - szczególnie mycie ślizgu łańcucha, ale efekty słyszalne
poturlałem moto - coś tam jeszcze słychać, ale hałasowanie łańcucha zdecydowanie ucichło :smile:
pomiary łańcucha w kilku punktach wypadły w miarę podobnie - bez odchyłów,
więc może łańcuch się aż tak bardzo nie przeciągnął...

chyba dam jeszcze szansę hipolowi - zwłaszcza, że po emzetce mam jeszcze litr w zapasie
a tras wielkich nie przewiduję
nasmaruję łańcuch, zostawię na dzień - dwa, żeby olej porządnie wniknął między ogniwa, a nadmiar wytrę

skoczyłem też do Fan Bike, blaszka zabezpieczająca zębatkę zamówiona - ma być na poniedziałek
tylko nie wiem ile mnie zaboli... :egh:

Blaza polecił mi wyczyścić szczotką miedzianą wałek zdawczy, a zamiast zwykłego smaru łożyskowego
użyć smaru miedzianego, podobno się nie rozchlapuje, zachowuje w miarę stałą konsystencję i dobrze
wypełnia luzy między wałkiem a zębatką...
Awatar użytkownika
Joozwa
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 35
Rejestracja: 18.06.2008, 18:36
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wrocław/Kobierzyce

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: Joozwa »

daj znać ile za tą blaszkę dałeś jak kupisz
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

była obsuwa, blokada zębatki niby dzisiaj ma być do odbioru... oczywiście dam znać ile będzie kosztować

wczoraj wojowałem z kumplem w garażu
zsunąłem zębatkę, wyczyściłem szczotką tyle ile się dało wałek i środek zębatki, przetarłem denaturatem,
dałem smar grafitowy i zmontowałem wszystko na próbę odwracając blokadę zębatki (jak to opisał joozwa)
bez mocnego dokręcania... cofnąłem koło i dupa, ten sam metaliczny hałas ciągle jest... :banghead:

boję się, czy coś się nie stało z łożyskiem wałka zdawczego... tylko nie wiem jak to sprawdzić ??????
kręcenie samym wałkiem nic nie daje, za mały zamach...
jest jakaś możliwość podczyszczenia / nasmarowania tego łożyska bez ingerencji w silnik ???

po zdjęciu zębatki za wiele nie było widać.. z fiszki "E1500-skrzynia_biegów.jpeg" wynika, że między zębatką
a łożyskiem nie ma żadnego zabezpieczenia/przekładki/simmeringa ???

ze znalezionych postów wynika, że dostęp do łożyska jest dopiero po rozpołowieniu silnika,
a koszta wymiany są zabójcze... :sad:
Paweł
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 439
Rejestracja: 18.06.2008, 18:30

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: Paweł »

sprobuj sprawdzic lozysko nastepujaco
nie zakladajac zebatki zapal silnik, wlacz bieg, pusc sprzeglo i zaobserwuj co sie dzieje.
na rysunku faktycznie nie ma nic miedzy lozyskiem a zebatka, ale w rzeczywistosci jest simmering, ktory napewno widziales. lozysko jest smarowane olejem z silnika.

koszty, hmm...

zawsze mozna je ograniczyc naprawiajac samodzielnie, a i ew. łozysko pewnie da sie kupic nie koniecznie z hondy. (skf-przybyszewskiego, 6-go sierpnia, complex-piłsudskiego, dawny teren anilany).

a czesci z hondy lepiej, moim zdaniem, zamawiac u sztola niz w liberty. na retkini obsługa to jedno wielkie nieporozumienie i burdel.
Konkretnie i merytorycznie Panowie, merytorycznie...
Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

dwóch kumpli (jeden ma xj, drugi st3 - czyli sprzęty łańcuchowe) orzekło po oględzinach, że z zębatką, wałkiem
zdawczym i łańcuchem wszystko jest ok, a ja jestem panikarz :ysz:
no nic, lepiej dmuchać na zimne...
też poszarpałem wałkiem, nie wyczułem bocznych luzów, zębatka wchodzi dość luźno, zwłaszcza po smarze - nigdzie
nie znalazłem info jaki powinien być ten luz

z tygodniowym poślizgiem, ale wreszcie jest - blokada zębatki zdawczej oryginał honda mejdindżapan - 40 zł :egh:
łańcuch nasmarowany hipolem - może jutro go porządnie wytrę i uda mi się poskładać wszystko do kupy :grin:

o serwisach w Łodzi napisano już wiele - a dobrego baaaardzo mało :thumbsdown:
ja drobiazgi zamawiam w Fun Bike na Gdańskiej, bo mam blisko z pracy, no i to wuj koleżanki, a poza tym
miły gość, chociaż mocno specyficzny... trzeba umieć z nim gadać, a warto bo potrafi podpowiedzieć to i owo...

do drobnych prac - wymian oleju, świec, płynu w chłodnicy, filtrów - polecam serwis OLDMOBIL w Rąbieniu
koło Łodzi, ul. Okrężna 25... robią sprzęty militarne i remonty motocykli i samochodów - junaki, ruski, awo, czapajewy, gazy,
ułazy itp. oraz zwykłe auta - pełen serwis, moto z japonii raczej nie dłubią, ale drobne czynności obsługowe robią na
poczekaniu jak się z nimi wcześniej umówić... i są całkiem budżetowi, zwłaszcza w porównaniu z warsztatami w Łodzi :smile:

słyszałem sporo dobrego o Profi na Włókniarzy, ale jeszcze nie korzystałem...

w Liberty Motors można kupować tylko to co mają na miejscu na składzie - np. motul 10w40 4 litry był
chyba najtaniej w całej Łodzi... nie sprzedają zamienników, tylko oryginały - jak usłyszałem 200 zł za komplet naprawczy przedniego hamulca to mało nie padłem z wrażenia :ysz:
zamawianie czegoś z katalogu, obsługa na miejscu, serwis - jestem dość opanowanym kolesiem,
ale oni wyzwalają we mnie agresję...
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

minęło trochę czasu - bo nie miałem kiedy przysiąść się do motocykla

ale wreszcie wszystko poskładałem, poskręcałem, koło ustawione, nasmarowałem łańcuch,
zwis 35 - 45 mm i... dupa :banghead:
poprosiłem kumpla żeby się przejechał - jemu też to dziwne terkotanie się nie podoba

kiedy moto stoi i zakręci się kołem - słychać normalny dźwięk pracy łańcucha,
nie ma się do czego przyczepić
ale podczas jazdy... kumpel twierdzi, że nic do tej pory takiego nie słyszał :egh:

łożysko powinno raczej wydawać dźwięk przypominający wycie
a tu coś terkocze - taki głośny dźwięk coś jak łańcuch, tylko nieco inna charakterystyka
przyznaję, ze nie wypróbowałem sposobu Pawła - trochę się bałem... :egh:

jutro zwiększę jeszcze trochę luz łańcucha - to jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy

czy jest może jakiś w miarę doświadczony trampkarz z Łodzi, który miałby trochę czasu,
żeby podjechać i posłuchać mojego maleństwa ??? :help: :swieczki:
Awatar użytkownika
hynas
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 111
Rejestracja: 18.06.2008, 23:05
Lokalizacja: Poddębice

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: hynas »

Miałem podobny problem, winne okazały się głównie zębatki które miały lekko przeciągnięte zęby, po wymianie kompletnego napędu wszytko się wyciszyło i wróciło do normy, chociaż przy starym napędzie miałem jeszcze sporo naciągu.
Co do serwisu w Łodzi polecam Rojna 122 tel. 607-171-178 robiłem ostatnio synchro z myciem i regulacją gaźników i jestem zadowolony :thumbsup:
Triumph Tiger 955i
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

jeżeli możesz to napisz ile cię kosztowało ustawianie gaźników ???
bo też się przymierzam...
lj77
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 22.06.2008, 13:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Terkotanie zębatki zdawczej po podciągnięciu łańcucha

Post autor: lj77 »

skończyły mi się inne pomysły
zaczynam się oswajać z myślą o wymianie napędu - pewnie od razu w komplecie ze ślizgiem łańcucha :sad:

z wymianą poczekam jeszcze na opinię doświadczonego trampkarza po wizji lokalnej mojego moto...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości