Re: Żywotność skutera - opinie
: 27.09.2012, 20:06
Hmm wszystko zależy od wszystkiego
Z doświadczenia ... Piaggio ZIP 50 2T, przy około 20 tyś km skończyła się góra. Generalnie ktoś raczej nie dbał a sprzęta, ślady mocniejszych przytarć, brakowało części pierścienia, tłok spękany, cylinder porzadnie wyrobiony... co ciekawe do końca zapalał i jeździł. Przy tym przebiegu wymieniony został cylinder, tłok, pierścienie za śmieszne pieniądze... dla oszczędnych można było jeszcze robić szlif na starym cylku... mój "remont" zmieścił się w 200zł, dalej śmigało aż miło przez kolejne tysiące.
Piaggio Skipper 125 2T. Obecny przebieg do 27 000km. Stan silnika znakomity. Miałem podobnego na części - podobnie... przebieg niemal ten sam, góra idealna... Dół oczywiście też. Z pewnością do 50 tyś dobije lekko. Na ten przebieg ( 27 tyś) pasek napędowy oryginalny, zawór membranowy, króciec ssący i inne podobne również, bardzo głupoto-odporne...
Yamaha Majesty 250 spokojnie dobija do 50-60 tyś, tyle to ma przebiegu jak przyjeżdża z Włoch ( skuter kilku letni), w Polsce dalej gania, tutaj granicę ustawiłbym przy 70-80 tyś.
Inne chińskie badziewia różnie... Są takie co niby dojeżdżają do 10 tyś, znam przypadki w których po 2000 km straciła się kompresja...
Jak dla mnie skuter to bardzo ciekawa i zarazem prosta konstrukcja. Idealny do miasta i na krótkie wypady, prosty w obsłudze no i bezawaryjny...! Sam osobiście teraz kombinuję nad czymś tanim za 2-3 tyś typu właśnie Majesty czy też Hexagon, na jazdy po miejscu. Obecny jest nieco za mały.
Z doświadczenia ... Piaggio ZIP 50 2T, przy około 20 tyś km skończyła się góra. Generalnie ktoś raczej nie dbał a sprzęta, ślady mocniejszych przytarć, brakowało części pierścienia, tłok spękany, cylinder porzadnie wyrobiony... co ciekawe do końca zapalał i jeździł. Przy tym przebiegu wymieniony został cylinder, tłok, pierścienie za śmieszne pieniądze... dla oszczędnych można było jeszcze robić szlif na starym cylku... mój "remont" zmieścił się w 200zł, dalej śmigało aż miło przez kolejne tysiące.
Piaggio Skipper 125 2T. Obecny przebieg do 27 000km. Stan silnika znakomity. Miałem podobnego na części - podobnie... przebieg niemal ten sam, góra idealna... Dół oczywiście też. Z pewnością do 50 tyś dobije lekko. Na ten przebieg ( 27 tyś) pasek napędowy oryginalny, zawór membranowy, króciec ssący i inne podobne również, bardzo głupoto-odporne...
Yamaha Majesty 250 spokojnie dobija do 50-60 tyś, tyle to ma przebiegu jak przyjeżdża z Włoch ( skuter kilku letni), w Polsce dalej gania, tutaj granicę ustawiłbym przy 70-80 tyś.
Inne chińskie badziewia różnie... Są takie co niby dojeżdżają do 10 tyś, znam przypadki w których po 2000 km straciła się kompresja...
Jak dla mnie skuter to bardzo ciekawa i zarazem prosta konstrukcja. Idealny do miasta i na krótkie wypady, prosty w obsłudze no i bezawaryjny...! Sam osobiście teraz kombinuję nad czymś tanim za 2-3 tyś typu właśnie Majesty czy też Hexagon, na jazdy po miejscu. Obecny jest nieco za mały.