Enduro dla wysokiego
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 170
- Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Szczecin
Enduro dla wysokiego
Cześć, mam mały kłopot.
To mój drugi Trampek, ganiam nimi od 9 lat, od 2 lat na 650.
Właściwie Trampek spełnia moje oczekiwania. Jest wolny, nie za mocny, ma lekką nadwagę, jest posłuszny kierownikowi i ma pozostałe zalety, o których wszyscy wiemy.
W zasadzie niby jest dla mnie wygodny, ale... No właśnie, mam 194 wzrostu i ok. 100 kg wagi. Na wycieczki po drogach twardych jest w miarę OK, chociaż jak nakręcę tak ze 200 kilosów na całodniowej wycieczce, to kolana bolą. Plecy też.
W terenie do jazdy na stojąco jest za mały (albo ja za duży?). Mam podniesioną kierę, ale i tak jest za nisko. Jestem za bardzo wychylony do przodu, co bywa niebezpieczne, szczególnie przy ostrym hamowaniu oraz na dziurawych drogach, o nawierzchni przypominających sinusoidę. Zbyt często maszyna chce mnie wyrzucić do przodu.
Po kilu godzinnej włóczędze (oczywiście z przerwami) bolą mnie plecy, nadgarstki i kolana. Próbowałem różnych ustawień ciała, ale skutek zawsze jest taki sam: nadmierne zmęczenie i brak pewności prowadzenia i kontroli maszyny. Dodatkowo coś uwiera mnie w kolana. Zależnie od stopnia mojego wychylenia, albo styk baku i siodła, albo styk siodła i boczka.
A więc, co mi radzicie, proponujecie? Jakie sami macie doświadczenia w tej materii?
Jeżeli chodzi o zmianę motocykla, to na jaki? Chciałbym też pozostać w budżecie TA650.
To mój drugi Trampek, ganiam nimi od 9 lat, od 2 lat na 650.
Właściwie Trampek spełnia moje oczekiwania. Jest wolny, nie za mocny, ma lekką nadwagę, jest posłuszny kierownikowi i ma pozostałe zalety, o których wszyscy wiemy.
W zasadzie niby jest dla mnie wygodny, ale... No właśnie, mam 194 wzrostu i ok. 100 kg wagi. Na wycieczki po drogach twardych jest w miarę OK, chociaż jak nakręcę tak ze 200 kilosów na całodniowej wycieczce, to kolana bolą. Plecy też.
W terenie do jazdy na stojąco jest za mały (albo ja za duży?). Mam podniesioną kierę, ale i tak jest za nisko. Jestem za bardzo wychylony do przodu, co bywa niebezpieczne, szczególnie przy ostrym hamowaniu oraz na dziurawych drogach, o nawierzchni przypominających sinusoidę. Zbyt często maszyna chce mnie wyrzucić do przodu.
Po kilu godzinnej włóczędze (oczywiście z przerwami) bolą mnie plecy, nadgarstki i kolana. Próbowałem różnych ustawień ciała, ale skutek zawsze jest taki sam: nadmierne zmęczenie i brak pewności prowadzenia i kontroli maszyny. Dodatkowo coś uwiera mnie w kolana. Zależnie od stopnia mojego wychylenia, albo styk baku i siodła, albo styk siodła i boczka.
A więc, co mi radzicie, proponujecie? Jakie sami macie doświadczenia w tej materii?
Jeżeli chodzi o zmianę motocykla, to na jaki? Chciałbym też pozostać w budżecie TA650.
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1525
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Enduro dla wysokiego
Te słowa powinny być mottem dla wahających się .
A do rzeczy: litrowe Varadero. Tylko, że to nie enduro . Afra 750, podniesionym siedzeniem, też trochę pomoże.
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3404
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Enduro dla wysokiego
Zmiana zawieszenie też może pomóc. Poszukaj bo było o modach zawieszenia Przymierz się do np Yamahy xt 660 - może będzie wygodniej i nie będziesz na niej wyglądał jak na psie...
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
- tadzik
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 490
- Rejestracja: 21.02.2015, 21:06
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Enduro dla wysokiego
Próbuj obniżyć podnóżki. Do niektórych moto są takie akcesoryjne, albo może sam dorobisz, żeby stopy były niżej. Wtedy kolana będą mniej ugięte.
Pozdro, tadzik
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój. ©Duńczyk
Pojeździj-FB
Pojeździj
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój. ©Duńczyk
Pojeździj-FB
Pojeździj
- gerard
- łamacz szprych
- Posty: 695
- Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Enduro dla wysokiego
Spacerowki pomagaja na zgiete kolana. Mam u siebie. Dzięki nim bylem w stanie zrobic 1600 km ciagiem z UK.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Enduro dla wysokiego
Qter- ale masz na myśli xt660Z? mam kolegę dwumetrowca co taką jeździ i mimo że wolałby coś innego, mówi że to jedyne moto na którym mu wygodnie. A jeździ tym od 2010
Jak xt660R to niekoniecznie. Mirkosławski miał i szybko się pozbył - było dla niego za małe. a ma chyba coś koło 1.9.
Przy tej kubaturze to jak enduro strare, to Afryka. Jest większa, wyższa - mając afryki marzyłem żeby mieć 1.8 a nie 1.7. Mając nikczemny wzrost trampek jest w sam raz. 600 jest wyższa od 650, co też robi różnicę. Być może pasowała by Ci zmota pt. trampek 600 na zawieszeniach z AT. Ale to i sporo roboty i koszty.
Pozdrawiam
zimny
Jak xt660R to niekoniecznie. Mirkosławski miał i szybko się pozbył - było dla niego za małe. a ma chyba coś koło 1.9.
Przy tej kubaturze to jak enduro strare, to Afryka. Jest większa, wyższa - mając afryki marzyłem żeby mieć 1.8 a nie 1.7. Mając nikczemny wzrost trampek jest w sam raz. 600 jest wyższa od 650, co też robi różnicę. Być może pasowała by Ci zmota pt. trampek 600 na zawieszeniach z AT. Ale to i sporo roboty i koszty.
Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3404
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Enduro dla wysokiego
Tak. Miałem na myśli xt 660z. Być może kupno takiej jest bardziej sensowne niż budowanie zmoty na starym trampku.
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1525
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Enduro dla wysokiego
Ale przecież wiecie, że:
Ja nieodmiennie stawiam na podwyższoną Afrę 750 07 i późniejsze. Zawiasów nie trzeba szczepić do Trampka i spacerówek zakładać.
a wy proponujecie XTZ ? Nosz nostrik się wykopyrtnie na lodzie . W tyle głowy mam, jak Wojcio, na swojej 650, leci przez kierownicę na podjeździe pod Bezmiechową.
Ja nieodmiennie stawiam na podwyższoną Afrę 750 07 i późniejsze. Zawiasów nie trzeba szczepić do Trampka i spacerówek zakładać.
Re: Enduro dla wysokiego
OT:
Chodzi może o ten słynny zakręt, którym wszyscy straszą? Tak pytam, bo w wielu miejscach się z ostrzeżeniami spotkałem, a jeżdżąc tam nieraz jakoś żadnych anomalii nie zauważyłem?
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3404
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Enduro dla wysokiego
Ta xtz też nie jest zbyt wysilona (48 kucy) i nie taka lekka...
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 100
- Rejestracja: 20.02.2019, 20:09
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Enduro dla wysokiego
Ja mam 192 cm i jakieś 96 kg wagi, mi się dobrze śmiga NX650 Dominator, ja mam akurat rok 96 juz robiony u makaronów. Tylko to jeden gar i trzeba go polubić. Dla mnie pozycja jest wygodna, mam przerobione siedzenie, ale ugiecie kolan u mnie jest dobre. Tez szukałem coś dla wysokiego w małym budżecie, do tego fajnie się prowadzi i w mieście i w terenie. Jedynie napewno trzeba zastosować podwyższenia kierownicy, ja oryginał zmieniłem na Accela. XT 600, Dr 650 SE to niskie motory, wiem bo miałem i jeździłem.
Re: Enduro dla wysokiego
Porównaj sobie pozycję na https://cycle-ergo.com/
Co do jazdy na stojąco i hamowania - musisz więcej pracować ciałem, aby nie lecieć na kierownicę Przesunięcie do przodu w trakcie jazdy też może wynikać ze zbyt zrelaksowanej pozycji w jeździe na stojąco.
Co do jazdy na stojąco i hamowania - musisz więcej pracować ciałem, aby nie lecieć na kierownicę Przesunięcie do przodu w trakcie jazdy też może wynikać ze zbyt zrelaksowanej pozycji w jeździe na stojąco.
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 170
- Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Enduro dla wysokiego
Dzięki wielkie za liczny odzew
Duże Viadro jak dla mnie trochę przyciężkie i trochę za mało endurowate. Afrykę cały czas rozważam.
Wierz mi, przetestowałem już wiele technik jazdy w terenie. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że stworzyłem własną
Wygląda jednak na to, że rozmiar ma znaczenie i pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Stąd z resztą moja prośba o do Was o pomoc.
Afryka jest kuszącą propozycją, tylko mam obiekcję co do jej wagi. Jest o jakieś 40 kg cięższa od Trampka. Zazwyczaj jeżdżę sam i kwestia w miarę bezstresowego podniesienia motka z gleby jest dla mnie ważna. Zmiana zawieszenia na afrykańskie też jest ciekawą opcją, tylko dość kłopotliwą. Przynajmniej dla mnie. Jest też chyba dość absorbująca czasowo i niestety kosztowna. Operacja o tyle ryzykowna, że efekt niepewny.
Cały czas uważam temat za otwarty i proszę o dalsze propozycje i wskazówki
.
Duże Viadro jak dla mnie trochę przyciężkie i trochę za mało endurowate. Afrykę cały czas rozważam.
Czytałem wątki o przeszczepach zawiechy z Afryki, ale się waham się.
XT660Z bez rewelacji ale owszem, raz miałem okazję. XT660R za mała, kolega miłał, jeździłem.
Ciekawa propozycja, znasz jakieś namiary na producenta lub użytkownika?
Nie całkiem o to mi chodzi. I przede wszystkim do jazdy w terenie.
Właśnie dlatego preferuję gotowca, ale chyba będzie trudno coś dopasować.
Zaskoczyłeś mnie. Nie miałem okazji się przymierzyć, ale wydawał mi się nieco mniejszy od Trampka.
Stronę znam i do tej pory tam właśnie prowadziłem pierwsze weryfikacje. Czas przystąpić do badań na żywonav pisze: ↑01.04.2021, 13:10 Porównaj sobie pozycję na https://cycle-ergo.com/
Co do jazdy na stojąco i hamowania - musisz więcej pracować ciałem, aby nie lecieć na kierownicę Przesunięcie do przodu w trakcie jazdy też może wynikać ze zbyt zrelaksowanej pozycji w jeździe na stojąco.
Wierz mi, przetestowałem już wiele technik jazdy w terenie. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że stworzyłem własną
Wygląda jednak na to, że rozmiar ma znaczenie i pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Stąd z resztą moja prośba o do Was o pomoc.
Afryka jest kuszącą propozycją, tylko mam obiekcję co do jej wagi. Jest o jakieś 40 kg cięższa od Trampka. Zazwyczaj jeżdżę sam i kwestia w miarę bezstresowego podniesienia motka z gleby jest dla mnie ważna. Zmiana zawieszenia na afrykańskie też jest ciekawą opcją, tylko dość kłopotliwą. Przynajmniej dla mnie. Jest też chyba dość absorbująca czasowo i niestety kosztowna. Operacja o tyle ryzykowna, że efekt niepewny.
Cały czas uważam temat za otwarty i proszę o dalsze propozycje i wskazówki
.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Enduro dla wysokiego
Kolego, patrząc na Twoje oczekiwania, brak ciśnienia na dużą moc i zapitalanie to ja bym powiedzial:
Xt660z Tenere. Wysokością i wielkością będzie ideał, z twoim gabarytem śmiało postawisz ja do pionu.
Oczywiście jest T7 ale to inna zupełnie liga.
Xt660z Tenere. Wysokością i wielkością będzie ideał, z twoim gabarytem śmiało postawisz ja do pionu.
Oczywiście jest T7 ale to inna zupełnie liga.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2517
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Enduro dla wysokiego
Nie znam się, ale xt660z chyba w dwóch wersjach jest. Z ABS i bez. Mają swoje różnice.
Jak bym miał Twoje gabaryty to afra 7-ka. Ale trzeba dołożyć trochę grosza po sprzedaży trampka. Afra nie jest dużo cięższa od trampka 650.
Przymierz się do niej.
Jak bym miał Twoje gabaryty to afra 7-ka. Ale trzeba dołożyć trochę grosza po sprzedaży trampka. Afra nie jest dużo cięższa od trampka 650.
Przymierz się do niej.
Dominator.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Enduro dla wysokiego
Tak, afra 7 jest spoko. Jak ktoś bardzo lubi Trampka to Afryka jest jak znalazł. Jest cięższa ale bez przesady.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 100
- Rejestracja: 20.02.2019, 20:09
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Enduro dla wysokiego
Co do XT660Z to i ja swoje dodam, miałem okazję się przejechać i zasiąść. Dla mnie jest idealna gabarytowo, jedynie kierownice bym poszerzył, ale to już kosmetyka. Na stojąco w lekkim terenie bajka.
Jest tylko jedno ale, ile to ma być terenu, i jaki teren, a ile turystyka szosowo- terenowa?
Zasada prosta, w teren waga jak najmniejsza, afryka jest fajna, ale w teren to moim zdaniem nie.
Jest tylko jedno ale, ile to ma być terenu, i jaki teren, a ile turystyka szosowo- terenowa?
Zasada prosta, w teren waga jak najmniejsza, afryka jest fajna, ale w teren to moim zdaniem nie.
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 170
- Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Enduro dla wysokiego
Możesz napisać coś więcej o tych różnicach, bo chyba nie tylko o wagę chodzi?
Jest, ale cena, kurde blaszka, też
Tenera będzie o dakadę młodsza.
Co do zasady unikam jak mogę asfaltu. Przeskok ekspresówką to dla mnie kara.
Drogi polne i leśne (legalne, albo w miarę legalne ). Szutry, bruki i wszystkie nawierzchnie podmiejskie czy podwiejskie jakie można spotkać. Nieremontowane od lat, asfaltowe 7 kategorii odśnieżania też się łapią. Nie topię w błocie i nie ryję w piachu.
Włóczę się po okolicach bliższych i dalszych za zwyczaj prędkościami raczej emeryckimi Tzn, 60-70 niezależnie od nawierzchni.
Re: Enduro dla wysokiego
Z tego co pamiętam to wersja bez ABS ma większy skok. Sama pozycja za kierownicą będzie taka sama
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 100
- Rejestracja: 20.02.2019, 20:09
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Enduro dla wysokiego
W takim razie jednocylindrówka dla Ciebie będzie jak znalazł.Co do zasady unikam jak mogę asfaltu. Przeskok ekspresówką to dla mnie kara.
Drogi polne i leśne (legalne, albo w miarę legalne ). Szutry, bruki i wszystkie nawierzchnie podmiejskie czy podwiejskie jakie można spotkać. Nieremontowane od lat, asfaltowe 7 kategorii odśnieżania też się łapią. Nie topię w błocie i nie ryję w piachu.
Włóczę się po okolicach bliższych i dalszych za zwyczaj prędkościami raczej emeryckimi Tzn, 60-70 niezależnie od nawierzchni.
Tylko przede wszystkim się przejedź przed zakupem, bo różnica w kulturze pracy, oddawaniu mocy, użytecznych obrotach jest duża.
Xt660z szukaj bez ABS-u, większy prześwit, akumulator w normalnym miejscu, było kilka zmian, z tym, że to nadal jest 206 kg żywej wagi po zatankowaniu pełnego zbiornika.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości