Trampkowa Wigilia 2018

[maras67]

1. wojtekk - Przyniosę śledzie i kiełbasę domowej roboty (nie od erotomana gawędziarza).
2. capri - Z mojej strony będą jakieś pierogi i barszcz czerwony.
3. Biedron - zrobię tatara ze śledzia i jakąś bagietę przyniosę (chciał bym podkreślić słowo zrobię
4. Qter - coś przyniosę na pewno - może jakieś ciasto?
5. Work - to może Ja rybę po grecku zrobię
6. Maras - to ja zrobię kutasiki wigilijne + kolędy

[Leo]

1. wojtekk - Przyniosę śledzie i kiełbasę domowej roboty (nie od erotomana gawędziarza).
2. capri - Z mojej strony będą jakieś pierogi i barszcz czerwony.
3. Biedron - zrobię tatara ze śledzia i jakąś bagietę przyniosę (chciał bym podkreślić słowo zrobię
4. Qter - coś przyniosę na pewno - może jakieś ciasto?
5. Work - to może Ja rybę po grecku zrobię
6. Maras - to ja zrobię kutasiki wigilijne + kolędy
7. Leo - jajka w majonezie i mandarynki

[krzysimirn]

ja będę jechał z Wyszkowa trasą S8 wiec tez gdzieś kogoś mogę zabrać a potem podrzucić do wwy. Tylko może z jednego miejsca jak będzie więcej ludzi zebym po całej stolycy nie musiał jeździć

[Lukasz /adhd/]

... Tylko może z jednego miejsca jak będzie więcej ludzi zebym po całej stolycy nie musiał jeździć

Nie no, jak nie jeździsz po całej "Stolycy", to mamy Cie w DUPIE!
i dojedziemy sami ...

Pzdr. L.K.

[Lukasz /adhd/]

... "Dawno" nie pisalem ... i nie mogłem się powstrzymać... Mea culpa!

L.K.

[Qter]

Polej

Pzdr

Qter

piję bro i palę sziszę

[capri]

Polej

Taka prawda!

[Lukasz /adhd/]

Polalem, ale sie nieobacznie wylogowalem

L.K.

[Piotrek#1923]

1. wojtekk - Przyniosę śledzie i kiełbasę domowej roboty (nie od erotomana gawędziarza).
2. capri - Z mojej strony będą jakieś pierogi i barszcz czerwony.
3. Biedron - zrobię tatara ze śledzia i jakąś bagietę przyniosę (chciał bym podkreślić słowo zrobię
4. Qter - coś przyniosę na pewno - może jakieś ciasto?
5. Work - to może Ja rybę po grecku zrobię
6. Maras - to ja zrobię kutasiki wigilijne + kolędy
7. Leo - jajka w majonezie i mandarynki
8. Piotrek#1923 - wędliny i wyroby od cioci + dodatkowo pieczywo !!

Będę jechał do cioci albo 21 albo 22 grudnia rano. Jak ktoś ma na coś ochotę to zapraszam przywiozę na wigilię

[Lukasz /adhd/]

... Tylko może z jednego miejsca jak będzie więcej ludzi zebym po całej stolycy nie musiał jeździć

Nie no, jak nie jeździsz po całej "Stolycy", to mamy Cie w DUPIE!
i dojedziemy sami ...

Pzdr. L.K.

Ups!

Spieszę wyjaśnić, że pomyliłem osoby!
Zalozylem, że odpisuje Krzysztofowi, który zna przynajmniej moje "poczucie humoru" /nie sugeruje, że "gustuje"/... a okazalo, się, że pomyliłem "Nicki"... Bardzo przepraszam, kula w płot....
Co i tak, nie tłumaczy, to mojego żenującego "żartu", tym bardziej, ponownie, przepraszam...

Łukasz...

Święta idą... stąd mnie tak ruszyło

[Paweł Krasowski]

Jeżeli to nie kłopot to z przyjemnością bym Was poznał i spędził chwilkę na Trampkowej Wigilii.

[wojtekk]

Nie jestem gospodarzem, ze ale w ciemno mogę powiedzieć - zapraszamy. !!!

[capri]

w ciemno mogę powiedzieć - zapraszamy. !!!

Bezdyskusyjnie!

[Paweł Krasowski]

Super
Będzie mi bardzo miło. Proszę zatem dopisać do listy. Może przyniosę jakieś napoje ?
Tylko jakie preferencje?

[capri]

Tylko jakie preferencje?

Co przyniesiesz to wypijemy

[maras67]

Tylko jakie preferencje?

Co przyniesiesz to wypijemy

No i skończyły się żarty. Napi*dolimy się jak na porządnej Wigilii...
To ja przyniosę trzecią połówkę.

PS. Capri: Dolać Ci się do tego barszczu czy nagotujesz gar dla 20 osób?
Wigilijne cootasheky to w tym roku krokiety z kapuchą i grzybami halo.

[capri]

PS. Capri: Dolać Ci się do tego barszczu czy nagotujesz gar dla 20 osób?
Wigilijne cootasheky to w tym roku krokiety z kapuchą i grzybami halo.

Mareczku, nie wiem czy barszcz będzie głównym napojem, ale podobno od przybytku głowa nie boli
Jakby co to niedokończona okołowielkanocna flaszka grzańca, jeszcze stoi w kuchni...

[Qter]

Przepraszam,

Ale czy choć raz możemy jak biali ludzie bawić się bez alkoholu ?

MOŻEMY - tylko po co ?



PZDR

Qter

[capri]

Ale mnie nastraszyłeś, ufff...

Mam jeszcze prośbę o uzupełnienie listy obecności, bo nie wiem ile miejsca przygotować.

[wojtekk]

Ale mnie nastraszyłeś, ufff...

Mam jeszcze prośbę o uzupełnienie listy obecności, bo nie wiem ile miejsca przygotować.

1. wojtekk. Miejsca przy stole nie potrzebuję. Zjem ciasto szybko i zajmuje wannę, bo najbezpieczniej. NIe wywrócę sie na bok, jestem w pół leżącej, najłatwiej posprzątać.