Gryzące się moduły...:-)

Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, moduły CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy.
azure
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 146
Rejestracja: 27.12.2014, 17:02
Mój motocykl: XL600V

Gryzące się moduły...:-)

Post autor: azure »

Parę lat temu w trakcie wyjazdu szlak trafił mi jeden z oryginalnych modułów.
Wróciłem wtedy na jednym module spiętym pod dwa cylindry, po czym kupiłem dwa nowe moduły w intermotors (zamienniki).
Zamontowałem i problem ustąpił... Końcem sezony 2017 niestety problemy wróciły.
Objaw jest taki, że na wolnych obrotach pracuje jakby na 1 cylindrze. Jak mu dam troche ognia to odzywa i zapierdziela jak dzik między sosnami :grin:

Pierwszy pomysł - jeden z modułów umiera. Cóz, pomyślałem chińszczyzna i jej jakość... Na próbę zamieniłem jeden z modułów na stary, sprawny.
Motocykl odżył, problemy ustąpiły.
Myślę - jest winowajca! :ok:
Jednak coś mnie podkusiło i założyłem ten podejrzany, a zamieniłem na stary sprawny moduł drugiego chinola... i szok :omg: problemu na wolnych nie ma, motocykl śmiga bez problemów.
Jedynie jak mam dwa chinole zamontowane to są jajca na wolnych... WTF?

Szukam mądrych pomysłów zanim kupię trzeciego chinola i sprawdzę czy się lubi z pozostałymi... czy też nie :wacko:
Pozdrawiam,
mazi
http://www.yamahaxt.pl
Awatar użytkownika
davcio2
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 211
Rejestracja: 18.03.2013, 12:04
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Ustroń

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: davcio2 »

Ja tak miałem że moduły tak się mnie bały że jak już zdjąłem kanapę to już działały, a jak pojeździłem troszkę to znowu przestawały :) a tak serio to chodzi o to że w modułach luzują się luty od drgań wiec na początku problemu czasem mały ruch wtyczka sprawia że działają. Nie kojarzę sytuacji żeby moduły nie współpracowały ze sobą. Spróbuj odpalić i ruszać wtyczkami a znajdziesz winowajcę.
... Bo życie trzeba przeżyć, a nie tylko przetrwać..
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2901
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: zimny »

Mazi - jak wiemy ty trampkiem jeździsz tak ze wibracje / wstrząsy są napewno w dużych ilościach :wink: W japońskim module zimne luty pojawiają się po ok 15 latach a w chinczyku zapewne po kilku. I często bywa tak ze na prace modułu będzie miała wilgoć, temperatura itp. I tak raz działa a raz nie..

Regeneracja robi robotę - kilka modułów zrobiłem i działają bez problemu. Zdolny chłopak jesteś to ogarniesz - jak coś to dzwoń, podpowiem co i jak

Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
azure
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 146
Rejestracja: 27.12.2014, 17:02
Mój motocykl: XL600V

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: azure »

davcio2 pisze:Ja tak miałem że moduły tak się mnie bały że jak już zdjąłem kanapę to już działały, a jak pojeździłem troszkę to znowu przestawały :) a tak serio to chodzi o to że w modułach luzują się luty od drgań wiec na początku problemu czasem mały ruch wtyczka sprawia że działają. Nie kojarzę sytuacji żeby moduły nie współpracowały ze sobą. Spróbuj odpalić i ruszać wtyczkami a znajdziesz winowajcę.
Wtykami można tańcować, a to efektu nie przynosi.
Pozdrawiam,
mazi
http://www.yamahaxt.pl
azure
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 146
Rejestracja: 27.12.2014, 17:02
Mój motocykl: XL600V

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: azure »

zimny pisze:Mazi - jak wiemy ty trampkiem jeździsz tak ze wibracje / wstrząsy są napewno w dużych ilościach :wink: W japońskim module zimne luty pojawiają się po ok 15 latach a w chinczyku zapewne po kilku. I często bywa tak ze na prace modułu będzie miała wilgoć, temperatura itp. I tak raz działa a raz nie..

Regeneracja robi robotę - kilka modułów zrobiłem i działają bez problemu. Zdolny chłopak jesteś to ogarniesz - jak coś to dzwoń, podpowiem co i jak

Pozdrawiam
Zimny
Pierwszy oryginalny lutowałem w Cisnej u jakiegoś Ukraińca, który stacjonował u lokalnego mechanika zwanego Niedźwiedziem :lol:
Zajęcie żmudne wkurrr ające. Przelutowałem każdy punkt i nic to nie dało. Po tym pospinałem na krótko pod jeden moduł i wróciłem do domu - nawet rozmawialiśmy wtedy jak dobrze pamiętam, wracałeś też z Biesów.
Te moje ori moduły przelutowanie miały już wcześniej zapodane.

Chinole nie wiem w jakiej technologii robione, obawiam się że tam z lutownicą zbyt wiele się nie zdziała. Poza tym to by nie tłumaczyło przyczyny dlaczego 2x chinol = problem, 1xchinol + 1x stary oryginal (niezaleznie od konfiguracji) = brak problemów :-)
Pozdrawiam,
mazi
http://www.yamahaxt.pl
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2901
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: zimny »

Pamietam, jak najbardziej - z tym ze ja już w Kraśniku byłem i nie mogłem pomóc na miejscu :sad:

Dziwna sprawa - faktem jest że nie znam trampka który by na dwóch zamiennikach jeździł. Zwykle jeden ori zostaje bo działa. Temat do rozkminy..
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
old1977
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 730
Rejestracja: 17.11.2017, 13:19
Mój motocykl: XL600V

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: old1977 »

aby nie zakładać nowego tematu czy ktoś używa takiego zamiennika DZE podobno argetyński :wink:
http://allegro.pl/modul-zaplonowy-honda ... 25641.html
kuźwa wczoraj wracałem z roboty do domu i zonk jeden garnek najpierw szarpał później zdechł nie miałem ze sobą żadnych gratów żeby spiąć 2 cylindry pod jeden moduł(zresztą i tak nie pamiętam co do czego trzeba przepiąć) i tak kulałem 20 km do domu na jednym cylindrze,w domu zamieniłem miejscami moduły i wyszło że jeden padł tylko dziwna sprawa bo na przednim cylindrze trzyma wolne obroty i nie zdycha na tym sprawnym module ana tylnym cylindrze gdy przepnę go pod sprawny moduł wolnych nie trzyma wysokie bez problemu,gaźniki źle synchronizowane? dzięki za info
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
Awatar użytkownika
old1977
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 730
Rejestracja: 17.11.2017, 13:19
Mój motocykl: XL600V

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: old1977 »

niestety przelutowanie modułu gó.....o dało więc kupiłem http://www.transalp.riderparts.pl/produ ... 00v-xrv650 zobaczymy jak długo polata tak się zastanawiam czy byłaby możliwość przerobienia instalacji pod jeden moduł z nowszej wersji te podobno są bezawaryjne
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
wichur
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 265
Rejestracja: 13.04.2009, 22:07
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: śrem

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: wichur »

Kilka elementów byś musiał zmienić , cewki zapłonowe, czujnik przepustnicy na gaźnikach, impulsator pojedynczy, krzywka impulsatora na wale , kupić wiązkę elektryczna albo przerobić , miałem wersje z dwoma i jeden padł teraz mam kilka lat z jednym i spokój .
Awatar użytkownika
old1977
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 730
Rejestracja: 17.11.2017, 13:19
Mój motocykl: XL600V

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: old1977 »

no właśnie trochę dużo zmian muszę policzyć ile to by wyszło
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: Next22 »

To lepiej zrobić na module CI600 z AT rd04
dobry bezawaryjny tylko trudny do zdobycia.
Pasuje P&P
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
azure
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 146
Rejestracja: 27.12.2014, 17:02
Mój motocykl: XL600V

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: azure »

Też zamówię Vicmę, zobaczę co ona warta.
Póki co jeżdżę na mixie stary+nowy. Za to na dwóch nowych jak nie ma dołu to ma takie wykurwienie :D :resp: :witch:
Pozdrawiam,
mazi
http://www.yamahaxt.pl
azure
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 146
Rejestracja: 27.12.2014, 17:02
Mój motocykl: XL600V

Re: Gryzące się moduły...:-)

Post autor: azure »

Vicma zamówiona i odebrana... a tam siedzi stary znajomy DZE :haha: :haha: :haha:

No nic, mam już dwie sztuki DZE, które wyraźnie za sobą nie przepadają, to będę miał trzecią.
EFEKT? Nowy DZE pracuje ze starymi bez zgrzytów (ciekawe jak długo).

Mam wrażenie (może mylne,trudno zweryfikować), że silnik na 2 sztukach DZE pracuje inaczej niż DZE+oryginał (na obu oryginałach nie sprawdzę, bo jeden to trup).

Także wbijam km i obserwuję. W zapasie mam 2 sztuki modułów: jeden ori drugi DZE.
Pozdrawiam,
mazi
http://www.yamahaxt.pl
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości