Wiosenny 2018?

[Nadol]

A to ja z chęcią pomogę w organizacji ale to musiało by być Lubelskie lub Podkarpackie Ostry może nas być już dwóch a roztocze nie jest złe:)

[capri]

A to ja z chęcią pomogę w organizacji ale to musiało by być Lubelskie lub Podkarpackie Ostry może nas być już dwóch a roztocze nie jest złe:)

Wreszcie jakiś konkret! Brawo Robo!

[Robo]

Może jeszcze nie brawo, ale miejscówka mogła by być ta http://www.zajazdnadrzecze.pl/

[capri]

Brawo, bo wreszcie, ktoś coś

Dla mnie miejscówa Można tam ew. jeszcze namioty rozstawić?

[Qter]

Jedna uwaga - ośrodek powinien mieć około conajmniej 150 miejsc. ... domki namioty stołówka itp. Z opisu wydaje mi się że w tym jest ciut za mało. .. popatrz na wcześniejsze zloty. ..

Pzdr

Qter

piję bro i palę sziszę

[Robo]

To nic pewnego tylko propozycja, co do ośrodka dysponuje 140 miejscami pod dachem plus możliwość rozłożenia namiotów raczej o miejsce się nie obawiam.

[piotruss]

dolny śląsk http://www.szczeliniec.pl/index.html

[poss'ter]

A to ja z chęcią pomogę w organizacji ale to musiało by być Lubelskie lub Podkarpackie Ostry może nas być już dwóch a roztocze nie jest złe:)

<puściłem Ci pw>

[mirkoslawski]

Na Roztoczu ja również deklaruję pomoc np. przy wytyczaniu tras (chętnie do Ciebie Ostry przyjadę ) - o ile terenówka się liczy jako "środek lokomocji"

[Robo]

Ale Ostrego z tłumu wywołujemy on nic jeszcze nie deklarował

[Arturo]

ja się najwyraźniej nie znam, nawet zapomniałem składkę 2017 zapłacić, na zlocie nie byłem (szwagier się żenił), ale trochę nie kumam... KWACHU dał gotową receptę i bodajże jednym antygłosem został nieco jednak chyba "zlany". TCP hermetycznym kółkiem wzajemnej adoracji? KWACHU imprezy/rajdy robić potrafi... Ale by nie było, nieco obawy też mam - HOW krewetek faktycznie nie da, nawet parówki potrafią spitolić
jeśli mogę - przystańmy na propozycję KWACHU, On i Pałuki dają radę!!!

[amerigo]

To jak to jest, wiosennego miało nie być a tu już dwaj potencjalni organizatorzy.
Proponuję żeby się konkretnie określić bo tak to rzeczywiście nic z tego nie będzie.

[ostry]

Ale Ostrego z tłumu wywołujemy on nic jeszcze nie deklarował

Drodzy Parafianie...
Faktycznie nic nie deklarował, bo skoro nie obiecywał to i deklarować nie miał czego .
Jeśli chodzi o zakulisowe rozmowy o zlocie TCP w Lubelskiem to owszem przeprowadziliśmy takowe. Każda/każdy z nas przeanalizował swoje możliwości czasowo/zawodowo/rodzinno/wszelakie i pragnę oficjalnie oznajmić iż na wiosnę 18' mimo iż to bardzo ładna liczba niestety z powodów "różnych" większości z aktywnych, lubelskich uczestników życia tegoż zacnego forum nie uda nam się tego podjąć. Robo dzięki za szczere chęci, doceniam to i będę pamiętał .
Jednego możecie być pewni, że jeśli kiedykolwiek zadeklarujemy* że robimy zlot w Lubelskiem to się wywiążemy jak najlepiej potrafimy. Ale to nie ten moment niestety.

Na Roztoczu ja również deklaruję pomoc np. przy wytyczaniu tras (chętnie do Ciebie Ostry przyjadę ) - o ile terenówka się liczy jako "środek lokomocji"

W drodze wyjątku przymknę oko , jak zawszę przyjmę Cię z otwartymi ramionami .



* na trzeźwo :-p

[Robo]

I wszystko jasne:)

[colles]

No i smutek zalał me lico ( Ostry a tak na Ciebie liczyłem

[Pawel]

No to na chwilę obecną pozostaje tylko (lub aż ) KWACHU i "Rajd Pałuk 2018" połączony z "Wiosennym zlotem TCP 2018". Z tego co się orientuję w temacie, to Rajd Pałuk jest raczej solidnie organizowany, więc automatycznie odpada wiele spraw organizacyjnych. Najważniejsze jest załatwione, czyli miejscówka, noclegi, miejsce na namioty. Pozostaje jedynie chęć klubowiczów z tamtych stron we wsparciu w organizacji, może jakieś dodatkowe pomysły, atrakcje, coś typowo dla klubowiczów itp. (nie wiem jak dokładnie wyglądają "Zloty TCP", bo nigdy nie byłem... ).

Nie wiem tylko jakby to wyglądało, gdyby na taki ogólny rajd motocyklowy, który jest dostępny dla każdego, nagle przyjechało np. 150 trampkarzy i zajęło każdy wolny skrawek terenu . Myślę, że jest to bardzo ważna kwestia, którą trzeba brać pod uwagę, bo zaproszenie na rajd nie jest równoznaczne z organizacją własnego zlotu podczas czyjegoś rajdu (kosztem rajdu), może się to komuś nie spodobać . W tej kwestii musi wypowiedzieć się KWACHU .

Przepis już mamy: KWACHU (jako organizator Rajdu Pałuk) + kilku chętnych klubowiczów do pomocy z tamtych okolic = NOWOŚĆ NA RYNKU: "Wiosenny Rajdo-Zlot TCP 2018" .

Myślę, że jak nie wyłonią się do końca roku jacyś inni, zdecydowani organizatorzy, którzy podołają temu zadaniu w jakimś innym miejscu, to trzeba jednogłośnie stawiać na "Wiosenny zlot TCP 2018" podczas "Rajdu Pałuk 2018", bo inaczej, jak mówił Kononowicz, nie będzie niczego .

[Bugi]

Pozostaje jedynie chęć klubowiczów z tamtych stron we wsparciu w organizacji, może jakieś dodatkowe pomysły, atrakcje, coś typowo dla klubowiczów itp. (nie wiem jak dokładnie wyglądają "Zloty TCP", bo nigdy nie byłem... ).

jedna z wielu atrakcji

Myślę, że jak nie wyłonią się do końca roku jacyś inni, zdecydowani organizatorzy, którzy podołają temu zadaniu w jakimś innym miejscu, to trzeba jednogłośnie stawiać na "Wiosenny zlot TCP 2018" podczas "Rajdu Pałuk 2018", bo inaczej, jak mówił Kononowicz, nie będzie niczego .

Spokojnie, jeszcze kilka miesiecy jest, jak sie do marca nic nie ruszy to trzeba sie martwić, a zawsze można zrobić jak było dwa lata temu pod Łodzią...klepniety ośrodek i każdy sobie....

[Pawel]

jedna z wielu atrakcji

Tego właśnie można się spodziewać na dobrym zlocie... .

Spokojnie, jeszcze kilka miesiecy jest, jak sie do marca nic nie ruszy to trzeba sie martwić, a zawsze można zrobić jak było dwa lata temu pod Łodzią...klepniety ośrodek i każdy sobie....

Skoro jest ukryta opcja spontanicznego zlotu bez jakiejkolwiek organizacji no to luz .

[Bosman78]

Dokładnie pozostaje zlot w luźnej formie...ustali sie ośrodek i czas kto przyjedzie ten będzie i tyle lub po porostu pod inny ogolny zlot wazne aby sie spotkać

[Lukasz /adhd/]

Wow!!!

Ale sypnelo postami!
Jestem pod wrażeniem!
Serio bez ironii!

Juz mialem "porzucic" ten wątek, ale bede sledzil dalej!

Pzr. L.K.

P.S. Zycze udanego weekendu !