Osłony na nogi
- Krzych BBI
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 480
- Rejestracja: 13.04.2012, 21:09
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Osłony na nogi
Witam!
Co prawda w Afri... ale w okresie zimowym zrobię i zamontuję w Trampku
Osłony wykonane z rury kanalizacyjnej fi 160mm WAVIN (promień rury idealnie pasuje do gmoli made in henry). WAVIN - dlatego, że jest to rura pełna, nie łamie się, nie pęka (budowlańcy, a tym bardziej hydraulicy, jeśli są na forum to wiedzą o co chodzi ). Osłony zamontowane do gmoli na cybanty. Osłony pomalowane sprayem, wcześniej kilka razy pociągnąłem drobnym papierem ściernym. Bardzo dobrze chronią przed wiatrem, testowałem w październiku i na początku listopada.
A tak wyglądają:
Co prawda w Afri... ale w okresie zimowym zrobię i zamontuję w Trampku
Osłony wykonane z rury kanalizacyjnej fi 160mm WAVIN (promień rury idealnie pasuje do gmoli made in henry). WAVIN - dlatego, że jest to rura pełna, nie łamie się, nie pęka (budowlańcy, a tym bardziej hydraulicy, jeśli są na forum to wiedzą o co chodzi ). Osłony zamontowane do gmoli na cybanty. Osłony pomalowane sprayem, wcześniej kilka razy pociągnąłem drobnym papierem ściernym. Bardzo dobrze chronią przed wiatrem, testowałem w październiku i na początku listopada.
A tak wyglądają:
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Osłony na nogi
Na czym polega ta pełność onej rury?
I jeszcze pytanie dodatkowe: jak pytać w sklepach o te "cybanty"?
I jeszcze pytanie dodatkowe: jak pytać w sklepach o te "cybanty"?
- E.T
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 258
- Rejestracja: 04.02.2009, 00:05
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Osłony na nogi
Nie obraź się ale wyglądają jak g.... Lepiej już od urala założyć
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Osłony na nogi
Przeca to ma osłaniać a nie wyglądać
A kosztuje chyba grosze
A kosztuje chyba grosze
- Krzych BBI
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 480
- Rejestracja: 13.04.2012, 21:09
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Osłony na nogi
Niektóre rury PCV mają ściankę z rdzeniem spienionym, a inne są lite tzw. pełne.Adampio pisze:Na czym polega ta pełność onej rury?
I jeszcze pytanie dodatkowe: jak pytać w sklepach o te "cybanty"?
Jeżeli chodzi o pytanie dodatkowe, to w sklepie poprosiłem o mocowania wskazując na towar...Sprzedający szybko sprostował...cybanty
https://www.google.pl/search?q=cybanty& ... m4KIS_PNuE
Nie obrażam się, ponieważ nie mam za co... A skojarzenia może mieć każdy jakie chce... w końcu wolność Mi odpowiadają i nie muszą pięknie wyglądać...chopperem już nie jeżdżę dwa lataE.T pisze:Nie obraź się ale wyglądają jak g.... Lepiej już od urala założyć
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Osłony na nogi
Komunikuj jak tylko zrobisz. Na razie pytanie: czy w Afryce masz ćwiartki rur czy nieco więcej z obwodu? Bo ja w celach antyreumatycznych po mieście wożę do zwykłych spodni ochraniacze kolan, co jest jednak baaardzo upierdliwe, więc z przyjemnością sobie zrobię takie osłonkiKrzych pisze:Co prawda w Afri... ale w okresie zimowym zrobię i zamontuję w Trampku
- Krzych BBI
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 480
- Rejestracja: 13.04.2012, 21:09
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Osłony na nogi
Adampio na fotkach osłony wyglądają bardzo wąsko, w rzeczywistości jest inaczej. Przymierzysz połówkę rury i zobaczysz. Z dwóch połówek troszeczkę jeszcze zostaje.Adampio pisze: Na razie pytanie: czy w Afryce masz ćwiartki rur czy nieco więcej z obwodu?
- andy237
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Prawie Warszawa :)
Re: Osłony na nogi
Może ja się nie znam, ale wydaje mi się że powietrze po opłynięciu tych osłon( które są dość daleko z przodu) wróci na swoje miejsce, i jeżeli nie owieje całych nóg, to i tak mocno po nich pociągnie, więc lepiej nie rezygnuj z ochraniaczy. A jeżeli już zakładać osłony to bliżej kolan i to z materiału który bu po wywrotce nie pociął ci nóg. Ale jak wcześniej napisałem, ja się nie znam.Adampio pisze:Komunikuj jak tylko zrobisz. Na razie pytanie: czy w Afryce masz ćwiartki rur czy nieco więcej z obwodu? Bo ja w celach antyreumatycznych po mieście wożę do zwykłych spodni ochraniacze kolan, co jest jednak baaardzo upierdliwe, więc z przyjemnością sobie zrobię takie osłonkiKrzych pisze:Co prawda w Afri... ale w okresie zimowym zrobię i zamontuję w Trampku
Co innego podczas jazdy w deszczu, pewnie pomogą. Sam myślałem żeby coś zrobić żeby mi buty nie przemakały, ale u mnie poza dobrym działaniem liczy się też wygląd . I jeżeli nie wszystkim to przynajmniej mnie musi się podobać
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2687
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Osłony na nogi
Andy, drogi kolego, może i się "nieznasz" ale dobrze [prawisz, bi mi się też tak wydaje. Ale przy Twoim TA takie owiewki dały by z "+50 do lansu" , bo pamiętam że robione masz na biało-czerwono.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Osłony na nogi
A szyba jest jeszcze dalej i jakoś nie zawiewa (wiem bo z okazji łatania czachy jeździłem parę tygodni bez szyby)andy237 pisze:Może ja się nie znam, ale wydaje mi się że powietrze po opłynięciu tych osłon( które są dość daleko z przodu) wróci na swoje miejsce, i jeżeli nie owieje całych nóg, to i tak mocno po nich pociągnie, więc lepiej nie rezygnuj z ochraniaczy. A jeżeli już zakładać osłony to bliżej kolan i to z materiału który bu po wywrotce nie pociął ci nóg. Ale jak wcześniej napisałem, ja się nie znam.
Zakładam, że Wątkofurca pochwalił się swpomi (pół)rurami bo mu owiewa owiewki, oszczędzając nogi. Oczywiście na Afryce, która teoretycznie może mieć inne opływy niż Trampek stad moja prośba o sprawozdanie co mu wyszło na Trampim.
Zresztą za 2-3 tygodnie Trampek idzie definitywnie na zimowe leże, a teraz jeśli nawet nim jeżdżę to już tylko w motoportkach z podpinką czyli spokojnie będę czeka na raport Krzycha
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2687
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Osłony na nogi
Dobra, czekamy. Zwłaszcza, że osłony wyglądają "wporzo".
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- andy237
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Prawie Warszawa :)
Re: Osłony na nogi
Jak się kiedyś zdecyduję na dodatkowe osłony, to raczej nisko, żeby mi woda spod koła po osłonie silnika na buty nie leciała. I postaram się żeby było to jak najmniej widoczne. Pewnie użyję aluminium i przymocuję do osłony silnika, może zrobię coś w rodzaju pojemnika, nie wiem. Ale najpierw musi mi się zachcieć.grad74 pisze:Andy, drogi kolego, może i się "nieznasz" ale dobrze [prawisz, bi mi się też tak wydaje. Ale przy Twoim TA takie owiewki dały by z "+50 do lansu" , bo pamiętam że robione masz na biało-czerwono.
- andy237
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Prawie Warszawa :)
Re: Osłony na nogi
Ależ ja nie zamierzam nikogo od jego pomysłów odciągać, pamiętaj tylko że ochraniacze spełniają jeszcze jedno zadanie, właściwie to jest ich zadanie podstawowe, mają chronić kolana i piszczele od uszkodzeń mechanicznych po wywrotce. Ja, jeżeli nie decyduję się na spodnie motocyklowe, to zawsze zakładam ochraniacze.Adampio pisze:A szyba jest jeszcze dalej i jakoś nie zawiewa (wiem bo z okazji łatania czachy jeździłem parę tygodni bez szyby)andy237 pisze:Może ja się nie znam, ale wydaje mi się że powietrze po opłynięciu tych osłon( które są dość daleko z przodu) wróci na swoje miejsce, i jeżeli nie owieje całych nóg, to i tak mocno po nich pociągnie, więc lepiej nie rezygnuj z ochraniaczy. A jeżeli już zakładać osłony to bliżej kolan i to z materiału który bu po wywrotce nie pociął ci nóg. Ale jak wcześniej napisałem, ja się nie znam.
Zakładam, że Wątkofurca pochwalił się swpomi (pół)rurami bo mu owiewa owiewki, oszczędzając nogi. Oczywiście na Afryce, która teoretycznie może mieć inne opływy niż Trampek stad moja prośba o sprawozdanie co mu wyszło na Trampim.
Zresztą za 2-3 tygodnie Trampek idzie definitywnie na zimowe leże, a teraz jeśli nawet nim jeżdżę to już tylko w motoportkach z podpinką czyli spokojnie będę czeka na raport Krzycha
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Osłony na nogi
Już dawno zrobiłem dla siebie osłony na nogi (przede wszystkim od wody/syfu z drogi), ale pierwsze testy mnie nie zadowoliły, więc kolejne prace pewnie wiosną...
Jeśli dokończę mój pomysł, to na pewno w wersji "działa i wygląda".
Użyty materiał i montaż przewiduje ochronę a jednocześnie lekkość bez zagrożenia, że uszkodzi nogi kierownika.
Jeśli dokończę mój pomysł, to na pewno w wersji "działa i wygląda".
Użyty materiał i montaż przewiduje ochronę a jednocześnie lekkość bez zagrożenia, że uszkodzi nogi kierownika.
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2687
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Osłony na nogi
Dawaj "leniu" , masz fajne pomysły to pewnie coś fajnego wymodziszandy237 pisze:Jak się kiedyś zdecyduję na dodatkowe osłony, to raczej nisko, żeby mi woda spod koła po osłonie silnika na buty nie leciała. I postaram się żeby było to jak najmniej widoczne. Pewnie użyję aluminium i przymocuję do osłony silnika, może zrobię coś w rodzaju pojemnika, nie wiem. Ale najpierw musi mi się zachcieć.grad74 pisze:Andy, drogi kolego, może i się "nieznasz" ale dobrze [prawisz, bi mi się też tak wydaje. Ale przy Twoim TA takie owiewki dały by z "+50 do lansu" , bo pamiętam że robione masz na biało-czerwono.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- KJU
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 454
- Rejestracja: 10.04.2013, 09:51
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Słojczany
Re: Osłony na nogi
Pomysł zacny, niech wygląda jak gu..no w trawie, ważne że nogi chroni. Kiedyś myślałem o takich ochraniaczach, z racji mojej pracy chciałem użyć węży gumowych pociętych wg Twojego pomysłu. Bezpieczniejsze niż rury budowlane. Są takie średnice nawet fi 300 mm. Jedyna ich wada to masa - dużo lżejsze są rury.
Jazda w deszczu z mokrymi butami/nogami jest podstawą do wszelkiego rodzaju chorób.
A każde buty przemokną, to tylko kwestia czasu.
Pozdrawiam
Jazda w deszczu z mokrymi butami/nogami jest podstawą do wszelkiego rodzaju chorób.
A każde buty przemokną, to tylko kwestia czasu.
Pozdrawiam
życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiadomo co się trafi
http://zamiedzaidalej.blogspot.com/
http://zamiedzaidalej.blogspot.com/
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Osłony na nogi
Czy do chińskiego skuterka 50ccm tez zawsze zakładasz ochraniacze lub spodnie motocyklowe? Bo ja jestem zainteresowany ochraniaczami przede wszystkim na miasto chłodną porą, gdzie z przyczyn i obiektywnych i subiektywnych nie przekraczam 60km/h.andy237 pisze:Ależ ja nie zamierzam nikogo od jego pomysłów odciągać, pamiętaj tylko że ochraniacze spełniają jeszcze jedno zadanie, właściwie to jest ich zadanie podstawowe, mają chronić kolana i piszczele od uszkodzeń mechanicznych po wywrotce. Ja, jeżeli nie decyduję się na spodnie motocyklowe, to zawsze zakładam ochraniacze.
- Krzych BBI
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 480
- Rejestracja: 13.04.2012, 21:09
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Osłony na nogi
Powiem Wam, że różnica w jaździe z tymi osłonami przy prędkościach powyżej 100km/h jest kolosalna Sam byłem bardzo zdziwiony, że tak małe (wąskie) g...nko może chronić od wiatru. Celowo zakładałem cieńsze spodnie (wojskowe moro), zamiast motocyklowych, żeby zobaczyć jak działają, czy stanowią jakąkolwiek barierę dla wiatru...i byłem pozytywnie zaskoczony. Natomiast jeśli chodzi o wygląd...to widać, że są do... i nie dla każdego mogą się podobać.
- andy237
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Prawie Warszawa :)
Re: Osłony na nogi
Nigdy nie miałem 50-tki, ale gdy za młodych lat miałem MZ-tkę jeździłem w samych spodniach, jak zresztą każdy bo nie było czegoś takiego jak ochraniacze. I teraz jak nie osłonię kolan to cierpię, dlatego albo wkładam spodnie z ochraniaczami, albo w upał zazwyczaj spodnie crossowe lub jeansy i na to ochraniacze. A że też masz już parę lat, to radzę robić podobnie, oczywiście nie będę nikogo namawiał, każdy jest dorosły i zrobi co zechce. Poza tym to nie mnie będą bolały kolana jak je sobie uszkodzi inny bikerAdampio pisze:Czy do chińskiego skuterka 50ccm tez zawsze zakładasz ochraniacze lub spodnie motocyklowe? Bo ja jestem zainteresowany ochraniaczami przede wszystkim na miasto chłodną porą, gdzie z przyczyn i obiektywnych i subiektywnych nie przekraczam 60km/h.andy237 pisze:Ależ ja nie zamierzam nikogo od jego pomysłów odciągać, pamiętaj tylko że ochraniacze spełniają jeszcze jedno zadanie, właściwie to jest ich zadanie podstawowe, mają chronić kolana i piszczele od uszkodzeń mechanicznych po wywrotce. Ja, jeżeli nie decyduję się na spodnie motocyklowe, to zawsze zakładam ochraniacze.
- andy237
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Prawie Warszawa :)
Re: Osłony na nogi
Pewnie coś wystrugam, bo po ostatniej jeździe w lodowatym deszczu, tak mi przemokły buty i zmarzły stopy że nie mam ochoty tego powtarzaćgrad74 pisze:Dawaj "leniu" , masz fajne pomysły to pewnie coś fajnego wymodziszandy237 pisze:Jak się kiedyś zdecyduję na dodatkowe osłony, to raczej nisko, żeby mi woda spod koła po osłonie silnika na buty nie leciała. I postaram się żeby było to jak najmniej widoczne. Pewnie użyję aluminium i przymocuję do osłony silnika, może zrobię coś w rodzaju pojemnika, nie wiem. Ale najpierw musi mi się zachcieć.grad74 pisze:Andy, drogi kolego, może i się "nieznasz" ale dobrze [prawisz, bi mi się też tak wydaje. Ale przy Twoim TA takie owiewki dały by z "+50 do lansu" , bo pamiętam że robione masz na biało-czerwono.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości