600,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
- p3nny
- wiejski tuningowiec
- Posty: 98
- Rejestracja: 13.10.2011, 17:42
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Płock
600,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
http://allegro.pl/honda-transalp-xl-600 ... 21321.html
"Dzień dobry wszystkim zainteresowanym,
Zamierzam powoli rozstać się moją Hondą Transalp XL 600V urodzoną w 1998 r.
Honda należy do grupy lepszych trampków, bo ma dwie tarcze hamulcowe z przodu i ładne opływowe światło przednie, a nie takie kwadratowe jak od malucha.
Poniżej zamieszczam bardzo krótki opis:
+ gmole
+ stelaże pod kufry boczne
+ kufer centralny
+ stopka centralna
+ podgrzewane manetki
+ gniazdo zapalniczki (motocyklowe, wodoszczelne)
+ mocowanie do łapki wodoszczelnego etui GPS
+ przerobiona, wygodniejsza 2-poziomowa solidna kanapa
+ zegarek (dla tych co się spieszą do pracy)
+ podwyżki kierownicy z możliwością regulacji (moto jest o rozmiar większe)
+ motoalarm (czujka położenia, kontaktrony na kufer)
+ immobilizer (osobne niezależne urządzenie, nawet jak hultaj dorwie kluczyki to i tak nie odjedzie)
+ akumulator żelowy
+ woltomierz analogowy (taki jest najbardziej wiarygodny), podświetlany na niebiesko
+ amperomierz, podświetlany na niebiesko, zamontowany w desce, nie podłączona
+ miernik temperatury otoczenia (elektroniczny), czujka przy przednim kole
+ prawie nowe klocki hamulcowe tył (nowe były gdy je zakładałem)
+ nowe czerwone klocki hamulcowe przód - nie założone bo jeszcze nie ma potrzeby
+ światła do jazdy dziennej z homologacją [RL] (przełączane wg wytycznych z Rozporządzenia...)
+ światła przeciwmgłowe z homologacją
+ światło stop środkowe z homologacją [S3], długie diodowe, zamontowane wysoko na kufrze
+ klakson dł. 40cm pneumatyczny (nie używać koło cmentarza, bo się budzą) - do tego oryginalny mikroklaksoniczek (wybór przełącznikiem, np. do badań technicznych, ew. kontroli Po**cji)
+ filtr powietrza K&N (zdejmujesz, myjesz, zakładasz i jedziesz)
+ opony Michelin Anakee 2
+ napęd złoty z nową oryginalną zębatką zdawczą (amortyzator drgań), zawsze wilgotny, na samym początku zielonego pola - dłuuuugo posłuży
+ osobno 2 zamiennikowe zębatki zdawcze: jedna nowa, druga prawie nowa
+ olejarka łańcucha (z regulacją elektroniczną i precyzyjnym zaworkiem dławiącym)
+ malowanie custom'owe: kolor owiewek i zbiornika biały + nalepki, pług czarny
+ osobno komplet oryginalnych owiewek z tego egzmeplarza, w oryginalnym czerwonym umaszczeniu z oryginalnymi naklejkami, a także ryskami i pęknieciami oraz oryginalną malutką wgniotką na zbiorniku paliwa: 2x owiewki boczne przednie, 2x owiewki boczne poddupkowe, 1x błotnik zadupkowy, 1x błotnik przedni, 1x czacha, 1x zbiornik paliwa, 1x pług - szary.
Przy montażu akcesoriów (zapalniczka, światła, manetki, alarm, trąbka) dokonano minimalnej koniecznej ingerencji w oryginalną wiązkę elektryczną celem pobrania niezbędnych sygnałów, a całość funkcjonuje na przekaźnikach i posiada osobną wiązkę oraz skrzynkę bezpieczników i nie obciąża zanadto oryginalnej sieci elektrycznej. Istnieje możliwość demontażu i powrotu do wersji fabrycznej.
Wymienne "ubranko" trampka (oryginalne + custom'owe) umożliwia swobodną zmianę umaszczenia i jednoczesną eksploatację. Ewentualnie w razie gleby / poważnej parkingówy / szlifu zmieniamy mu "ciuchy" i jeździmy dalej.
Czynności serwisowe (w tym wymiana płynów ustrojowych) prowadzone na bieżąco.
Moto w ciągłym użytku z wyjątkiem dni mroźnych. Przez ostatnie kilka lat miał jednego kierownika, nie pożyczany, nie żyłowany, nie latał w terenie.
Koszt akcesoriów oceniam na ok. 6,5 kPLN nie licząc robocizny, a więc wychodzi, że sam łysy trampek będzie od nich tańszy, ale (niestety / na szczęście) sprzedaję całość.
Silnik jeszcze nie dotarty, tylko 57 kkm, czerwonego pola nie zaznał - przynajmniej za mojej kadencji. Średnie spalanie w ruchu mieszanym: 4,5 - 4,8 l/100km.
Opcja "Kup teraz" po wcześniejszych oględzinach pojazdu.
Ze względu na zamieszczenie ogłoszenia w innych mediach, zastrzegam sobie możliwość zakończenia aukcji przed czasem.
"
Bardzo proszę o jakieś informacje.
"Dzień dobry wszystkim zainteresowanym,
Zamierzam powoli rozstać się moją Hondą Transalp XL 600V urodzoną w 1998 r.
Honda należy do grupy lepszych trampków, bo ma dwie tarcze hamulcowe z przodu i ładne opływowe światło przednie, a nie takie kwadratowe jak od malucha.
Poniżej zamieszczam bardzo krótki opis:
+ gmole
+ stelaże pod kufry boczne
+ kufer centralny
+ stopka centralna
+ podgrzewane manetki
+ gniazdo zapalniczki (motocyklowe, wodoszczelne)
+ mocowanie do łapki wodoszczelnego etui GPS
+ przerobiona, wygodniejsza 2-poziomowa solidna kanapa
+ zegarek (dla tych co się spieszą do pracy)
+ podwyżki kierownicy z możliwością regulacji (moto jest o rozmiar większe)
+ motoalarm (czujka położenia, kontaktrony na kufer)
+ immobilizer (osobne niezależne urządzenie, nawet jak hultaj dorwie kluczyki to i tak nie odjedzie)
+ akumulator żelowy
+ woltomierz analogowy (taki jest najbardziej wiarygodny), podświetlany na niebiesko
+ amperomierz, podświetlany na niebiesko, zamontowany w desce, nie podłączona
+ miernik temperatury otoczenia (elektroniczny), czujka przy przednim kole
+ prawie nowe klocki hamulcowe tył (nowe były gdy je zakładałem)
+ nowe czerwone klocki hamulcowe przód - nie założone bo jeszcze nie ma potrzeby
+ światła do jazdy dziennej z homologacją [RL] (przełączane wg wytycznych z Rozporządzenia...)
+ światła przeciwmgłowe z homologacją
+ światło stop środkowe z homologacją [S3], długie diodowe, zamontowane wysoko na kufrze
+ klakson dł. 40cm pneumatyczny (nie używać koło cmentarza, bo się budzą) - do tego oryginalny mikroklaksoniczek (wybór przełącznikiem, np. do badań technicznych, ew. kontroli Po**cji)
+ filtr powietrza K&N (zdejmujesz, myjesz, zakładasz i jedziesz)
+ opony Michelin Anakee 2
+ napęd złoty z nową oryginalną zębatką zdawczą (amortyzator drgań), zawsze wilgotny, na samym początku zielonego pola - dłuuuugo posłuży
+ osobno 2 zamiennikowe zębatki zdawcze: jedna nowa, druga prawie nowa
+ olejarka łańcucha (z regulacją elektroniczną i precyzyjnym zaworkiem dławiącym)
+ malowanie custom'owe: kolor owiewek i zbiornika biały + nalepki, pług czarny
+ osobno komplet oryginalnych owiewek z tego egzmeplarza, w oryginalnym czerwonym umaszczeniu z oryginalnymi naklejkami, a także ryskami i pęknieciami oraz oryginalną malutką wgniotką na zbiorniku paliwa: 2x owiewki boczne przednie, 2x owiewki boczne poddupkowe, 1x błotnik zadupkowy, 1x błotnik przedni, 1x czacha, 1x zbiornik paliwa, 1x pług - szary.
Przy montażu akcesoriów (zapalniczka, światła, manetki, alarm, trąbka) dokonano minimalnej koniecznej ingerencji w oryginalną wiązkę elektryczną celem pobrania niezbędnych sygnałów, a całość funkcjonuje na przekaźnikach i posiada osobną wiązkę oraz skrzynkę bezpieczników i nie obciąża zanadto oryginalnej sieci elektrycznej. Istnieje możliwość demontażu i powrotu do wersji fabrycznej.
Wymienne "ubranko" trampka (oryginalne + custom'owe) umożliwia swobodną zmianę umaszczenia i jednoczesną eksploatację. Ewentualnie w razie gleby / poważnej parkingówy / szlifu zmieniamy mu "ciuchy" i jeździmy dalej.
Czynności serwisowe (w tym wymiana płynów ustrojowych) prowadzone na bieżąco.
Moto w ciągłym użytku z wyjątkiem dni mroźnych. Przez ostatnie kilka lat miał jednego kierownika, nie pożyczany, nie żyłowany, nie latał w terenie.
Koszt akcesoriów oceniam na ok. 6,5 kPLN nie licząc robocizny, a więc wychodzi, że sam łysy trampek będzie od nich tańszy, ale (niestety / na szczęście) sprzedaję całość.
Silnik jeszcze nie dotarty, tylko 57 kkm, czerwonego pola nie zaznał - przynajmniej za mojej kadencji. Średnie spalanie w ruchu mieszanym: 4,5 - 4,8 l/100km.
Opcja "Kup teraz" po wcześniejszych oględzinach pojazdu.
Ze względu na zamieszczenie ogłoszenia w innych mediach, zastrzegam sobie możliwość zakończenia aukcji przed czasem.
"
Bardzo proszę o jakieś informacje.
- arthec
- osiedlowy kaskader
- Posty: 117
- Rejestracja: 17.02.2012, 17:14
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Krakow
Re: XL 600V, 1998, 57kkm, Pęgów
to jest forumowe moto.
Wystawione bylo jakis czas temu: http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 68&t=11112
Moze Ci to pomoze w jakis sposob.
Wystawione bylo jakis czas temu: http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 68&t=11112
Moze Ci to pomoze w jakis sposob.
- p3nny
- wiejski tuningowiec
- Posty: 98
- Rejestracja: 13.10.2011, 17:42
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Płock
Re: XL 600V, 1998, 57kkm, Pęgów
Hmm dzięki niemniej informacji tam co kot napłakał ale może ktoś od tego czasu był oglądał...
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: XL 600V, 1998, 57kkm, Pęgów
Forumowe moto.... chyba trochę na wyrost powiedziane (11 postów w tym dwa w temacie swojej sprzedaży i pewnie jeden z powitalni).
Cena dodatków raczej mocno naciągnięta i większość przeciętnemu użytkownikowi zbędna, swoją drogą ciekawe ile waży z tym całym okablowaniem
I żeby było jasne - to nie znaczy że moto jest złe
Cena dodatków raczej mocno naciągnięta i większość przeciętnemu użytkownikowi zbędna, swoją drogą ciekawe ile waży z tym całym okablowaniem
I żeby było jasne - to nie znaczy że moto jest złe
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
- p3nny
- wiejski tuningowiec
- Posty: 98
- Rejestracja: 13.10.2011, 17:42
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Płock
Re: XL 600V, 1998, 57kkm, Pęgów
@Piotrek jasna sprawa.
Nie macie nic tam w pięknym mieście Łodzi?:)
Nie macie nic tam w pięknym mieście Łodzi?:)
- arthec
- osiedlowy kaskader
- Posty: 117
- Rejestracja: 17.02.2012, 17:14
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Krakow
Re: XL 600V, 1998, 57kkm, Pęgów
piotreklodz pisze:Forumowe moto.... chyba trochę na wyrost powiedziane
forumowe w sensie obecne na forum. Niekoniecznie znane i zbadane.
Motek na tyle charakterystyczny, ze kojarzylem to ogloszenie. A fakt, ze teraz nie jest wystawiany na forum to dla mnie jakis tam - pewnie nieslusznie, ale jednak - sygnal "in minus".
Chociaz wydaje mi sie, ze moto pewnie w porzadku, ale staralbym sie kupic bez tych wszystkich szpargalow, ktore zawyzaja cene do nierozsadnego poziomu.
- evoluzione
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 913
- Rejestracja: 23.08.2012, 22:24
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurów
Re: XL 600V, 1998, 57kkm, Pęgów
Do dzisiaj uważałem, że zegarek przeszczepiony do mojego TA z Fiata Uno wygląda "pokracznie", ale po tym co tam (w ogłoszeniu) zobaczyłem stwierdzam, że mam oryginał
Są:
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
- Radek
- miejski lanser
- Posty: 397
- Rejestracja: 20.06.2011, 23:00
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Garwolin
Re: XL 600V, 1998, 57kkm, Pęgów
aż dziwne, że nie wymienił jako akcesorium dodatkowe - zegarek z budzikiem.evoluzione pisze:Do dzisiaj uważałem, że zegarek przeszczepiony do mojego TA z Fiata Uno wygląda "pokracznie", ale po tym co tam (w ogłoszeniu) zobaczyłem stwierdzam, że mam oryginał
XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
Witam to znowu ja Wam głowę zawracam ale znalazłem chyba swojego wymarzonego Trampciusza :D
Link do aukcji:
http://allegro.pl/honda-transalp-xl-600 ... 77017.html
Opis aukcji:
Dzień dobry wszystkim zainteresowanym,
Zamierzam powoli rozstać się moją Hondą Transalp XL 600V urodzoną w 1998 r.
Honda należy do grupy lepszych trampków, bo ma dwie tarcze hamulcowe z przodu i ładne opływowe światło przednie, a nie takie kwadratowe jak od malucha.
Poniżej zamieszczam bardzo krótki opis:
+ gmole
+ stelaże pod kufry boczne
+ kufer centralny
+ stopka centralna
+ podgrzewane manetki (a także zwykłe oryginalne)
+ gniazdo zapalniczki (motocyklowe, wodoszczelne)
+ mocowanie do łapki wodoszczelnego etui GPS
+ przerobiona, wygodniejsza 2-poziomowa solidna kanapa
+ zegarek (dla tych co się spieszą do pracy)
+ podwyżki kierownicy z możliwością regulacji (moto jest o rozmiar większe)
+ motoalarm (czujka położenia, kontaktrony na kufer)
+ immobilizer (osobne niezależne urządzenie, nawet jak hultaj dorwie kluczyki to i tak nie odjedzie)
+ akumulator żelowy (nowy, miesięczny)
+ woltomierz analogowy (taki jest najbardziej wiarygodny), podświetlany na niebiesko
+ amperomierz, podświetlany na niebiesko, zamontowany w desce, wskaźnik nie podłączony
+ miernik temperatury otoczenia (elektroniczny), czujka przy przednim kole
+ prawie nowe klocki hamulcowe tył (nowe były gdy je zakładałem)
+ światła do jazdy dziennej z homologacją [RL] (przełączane wg wytycznych z Rozporządzenia...)
+ światła przeciwmgłowe z homologacją
+ światło STOP środkowe z homologacją [S3], długie diodowe, zamontowane wysoko na kufrze
+ klakson/trąba dł. 40 cm pneumatyczny (nie używać koło cmentarza, bo się budzą) - do tego oryginalny mikroklaksoniczek (wybór przełącznikiem, np. do badań technicznych, ew. kontroli Po**cji)
+ filtr powietrza K&N (zdejmujesz, myjesz, zakładasz i jedziesz)
+ opony Michelin Anakee 2
+ napęd złoty z nową oryginalną zębatką zdawczą (amortyzator drgań), zawsze wilgotny, na samym początku zielonego pola - dłuuuugo posłuży
+ osobno 2 zamiennikowe zębatki zdawcze: jedna nowa, druga prawie nowa
+ olejarka łańcucha (z regulacją elektroniczną i precyzyjnym zaworkiem dławiącym)
+ malowanie custom'owe: kolor owiewek i zbiornika biały + nalepki, pług czarny
+ osobno komplet oryginalnych owiewek z tego egzemplarza, w oryginalnym czerwonym umaszczeniu z oryginalnymi naklejkami, a także ryskami i pęknieciami oraz oryginalną malutką wgniotką na zbiorniku paliwa:2x owiewki boczne przednie, 2x owiewki boczne poddupkowe, 1x błotnik zadupkowy, 1x błotnik przedni, 1x czacha, 1x zbiornik paliwa, 1x pług - szary (+1000 PLN).
Przy montażu akcesoriów (zapalniczka, światła, manetki, alarm, trąbka) dokonano minimalnej koniecznej ingerencji w oryginalną wiązkę elektryczną celem pobrania niezbędnych sygnałów, a całość funkcjonuje na przekaźnikach i posiada osobną wiązkę oraz skrzynkę bezpieczników i nie obciąża zanadto oryginalnej sieci elektrycznej. Istnieje możliwość demontażu i powrotu do wersji fabrycznej.
Wymienne "ubranko" trampka (opcja) umożliwia swobodną zmianę umaszczenia i jednoczesną eksploatację. Ewentualnie w razie gleby / poważnej parkingówy / szlifu zmieniamy mu "ciuchy" i jeździmy dalej.
Czynności serwisowe (w tym wymiana płynów ustrojowych) prowadzone na bieżąco.
Moto w ciągłym użytku z wyjątkiem dni mroźnych. Przez ostatnie kilka lat miał jednego kierownika, nie pożyczany, nie żyłowany, nie latał w terenie.
Koszt akcesoriów oceniam na ok. 5,5 kPLN, a więc wychodzi, że sam łysy trampek będzie od nich tańszy, ale (niestety / na szczęście) sprzedaję całość.
Silnik jeszcze nie dotarty, tylko 59000 km, czerwonego pola nie zaznał - przynajmniej za mojej kadencji (25000 km). Średnie spalanie w ruchu mieszanym: 4,5 - 4,8 l/100 km.
Opcja "Kup teraz" po wcześniejszych oględzinach pojazdu.
Ze względu na zamieszczenie ogłoszenia w innych mediach, zastrzegam sobie możliwość zakończenia aukcji przed czasem.
Fotki:
Kurcze nie mój przedział cenowy ale chyba warto co? Już kombinuje skąd tu kasy nastukać więcej. Znane komuś jest te moto? Aż dziwne żeby nie było nigdy na forum?
Link do aukcji:
http://allegro.pl/honda-transalp-xl-600 ... 77017.html
Opis aukcji:
Dzień dobry wszystkim zainteresowanym,
Zamierzam powoli rozstać się moją Hondą Transalp XL 600V urodzoną w 1998 r.
Honda należy do grupy lepszych trampków, bo ma dwie tarcze hamulcowe z przodu i ładne opływowe światło przednie, a nie takie kwadratowe jak od malucha.
Poniżej zamieszczam bardzo krótki opis:
+ gmole
+ stelaże pod kufry boczne
+ kufer centralny
+ stopka centralna
+ podgrzewane manetki (a także zwykłe oryginalne)
+ gniazdo zapalniczki (motocyklowe, wodoszczelne)
+ mocowanie do łapki wodoszczelnego etui GPS
+ przerobiona, wygodniejsza 2-poziomowa solidna kanapa
+ zegarek (dla tych co się spieszą do pracy)
+ podwyżki kierownicy z możliwością regulacji (moto jest o rozmiar większe)
+ motoalarm (czujka położenia, kontaktrony na kufer)
+ immobilizer (osobne niezależne urządzenie, nawet jak hultaj dorwie kluczyki to i tak nie odjedzie)
+ akumulator żelowy (nowy, miesięczny)
+ woltomierz analogowy (taki jest najbardziej wiarygodny), podświetlany na niebiesko
+ amperomierz, podświetlany na niebiesko, zamontowany w desce, wskaźnik nie podłączony
+ miernik temperatury otoczenia (elektroniczny), czujka przy przednim kole
+ prawie nowe klocki hamulcowe tył (nowe były gdy je zakładałem)
+ światła do jazdy dziennej z homologacją [RL] (przełączane wg wytycznych z Rozporządzenia...)
+ światła przeciwmgłowe z homologacją
+ światło STOP środkowe z homologacją [S3], długie diodowe, zamontowane wysoko na kufrze
+ klakson/trąba dł. 40 cm pneumatyczny (nie używać koło cmentarza, bo się budzą) - do tego oryginalny mikroklaksoniczek (wybór przełącznikiem, np. do badań technicznych, ew. kontroli Po**cji)
+ filtr powietrza K&N (zdejmujesz, myjesz, zakładasz i jedziesz)
+ opony Michelin Anakee 2
+ napęd złoty z nową oryginalną zębatką zdawczą (amortyzator drgań), zawsze wilgotny, na samym początku zielonego pola - dłuuuugo posłuży
+ osobno 2 zamiennikowe zębatki zdawcze: jedna nowa, druga prawie nowa
+ olejarka łańcucha (z regulacją elektroniczną i precyzyjnym zaworkiem dławiącym)
+ malowanie custom'owe: kolor owiewek i zbiornika biały + nalepki, pług czarny
+ osobno komplet oryginalnych owiewek z tego egzemplarza, w oryginalnym czerwonym umaszczeniu z oryginalnymi naklejkami, a także ryskami i pęknieciami oraz oryginalną malutką wgniotką na zbiorniku paliwa:2x owiewki boczne przednie, 2x owiewki boczne poddupkowe, 1x błotnik zadupkowy, 1x błotnik przedni, 1x czacha, 1x zbiornik paliwa, 1x pług - szary (+1000 PLN).
Przy montażu akcesoriów (zapalniczka, światła, manetki, alarm, trąbka) dokonano minimalnej koniecznej ingerencji w oryginalną wiązkę elektryczną celem pobrania niezbędnych sygnałów, a całość funkcjonuje na przekaźnikach i posiada osobną wiązkę oraz skrzynkę bezpieczników i nie obciąża zanadto oryginalnej sieci elektrycznej. Istnieje możliwość demontażu i powrotu do wersji fabrycznej.
Wymienne "ubranko" trampka (opcja) umożliwia swobodną zmianę umaszczenia i jednoczesną eksploatację. Ewentualnie w razie gleby / poważnej parkingówy / szlifu zmieniamy mu "ciuchy" i jeździmy dalej.
Czynności serwisowe (w tym wymiana płynów ustrojowych) prowadzone na bieżąco.
Moto w ciągłym użytku z wyjątkiem dni mroźnych. Przez ostatnie kilka lat miał jednego kierownika, nie pożyczany, nie żyłowany, nie latał w terenie.
Koszt akcesoriów oceniam na ok. 5,5 kPLN, a więc wychodzi, że sam łysy trampek będzie od nich tańszy, ale (niestety / na szczęście) sprzedaję całość.
Silnik jeszcze nie dotarty, tylko 59000 km, czerwonego pola nie zaznał - przynajmniej za mojej kadencji (25000 km). Średnie spalanie w ruchu mieszanym: 4,5 - 4,8 l/100 km.
Opcja "Kup teraz" po wcześniejszych oględzinach pojazdu.
Ze względu na zamieszczenie ogłoszenia w innych mediach, zastrzegam sobie możliwość zakończenia aukcji przed czasem.
Fotki:
Kurcze nie mój przedział cenowy ale chyba warto co? Już kombinuje skąd tu kasy nastukać więcej. Znane komuś jest te moto? Aż dziwne żeby nie było nigdy na forum?
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
Hmm, pare razy mijałem się z nim we Wrocku, bo to dość charakterystyczny motocykl. On chyba nie jest na forum. Mijałem się z nim na trasie, więc wiem tylko tyle, że właściciel nie bal się nim jeździć
- ant6
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 849
- Rejestracja: 17.03.2013, 20:10
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Wrocław
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
fajny ma zegarek , razem z budzikiem
If nobody hates you, you're doing something wrong
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
Tiaaa śliczna ta CH Ą D A, też go oglądałem na Allegro. Wg mnie godny obejrzenia. A jak będziesz potrzebował pomocy to się możemy karnąć do Obornik.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- ant6
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 849
- Rejestracja: 17.03.2013, 20:10
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Wrocław
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
Jakbyś Grzegorz jechał to karnę się z Tobą jak co
If nobody hates you, you're doing something wrong
- evoluzione
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 913
- Rejestracja: 23.08.2012, 22:24
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurów
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
Ten TA, był już na forum w "poradach" albo w "giełdzie" i pamiętam, że jest do sprzedania od dawna , jak znajdę temat do dorzucę. Pamiętam jak jeszcze kosztował ponad 10tyś.
Ostatnio zmieniony 31.07.2013, 21:53 przez evoluzione, łącznie zmieniany 2 razy.
Są:
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
Oki , z największą chęcią. Może w końcu uda się razem polatać A jak kolego nie będzie go chciał kupić to i tak pojedziemy i tak go zareklamujemy że weźmieant6 pisze:Jakbyś Grzegorz jechał to karnę się z Tobą jak co
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- evoluzione
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 913
- Rejestracja: 23.08.2012, 22:24
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurów
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
A nie mówiłem
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=73&t=13061 --- porady,a w poradach link do ogłoszenia
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=73&t=13061 --- porady,a w poradach link do ogłoszenia
Są:
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
dzieki wielkie za zainteresowanie. najwiekszy problem to to ze nie mam takiej kasy i musialbym sie zapozyczyc. wizualnie maszynka mi sie podoba bo nawiazuje do oryginalnego malowania pierwszych trampkow. Biale malowanie bylo najlepsze. A czy owiewka z przodu nie wyglada jakos dziwnie? Moze przez ta krotka szybe. Musze sie z tematem przespac jak cos bede do Was zagadywal to bysmy razem tam podskoczyli.
Mam pytanie po co ten voltomierz i amperomierz? to chyba zbedne patenty?
wyslane z lenovo a820
Mam pytanie po co ten voltomierz i amperomierz? to chyba zbedne patenty?
wyslane z lenovo a820
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
No właśnie że są one baaardzo potrzebne. Jak poczytasz troszki FTA o problemach z ładowaniem itp to się przekonasz. Ja nie znam tego sprzedającego i nie próbuję tu robić sztucznej reklamy , ale powiem Ci jedno że TA doinwestowany i w dobrym stanie ( a ten na taki wygląda) ma swoją cenę, bo jak kupisz szrota to potem będziesz musiał na dzień dobry wywalić sporo kaski na doprowadzenie do stanu używalności. A tak na prawdę w motkach nie płaci się za rocznik ale za stan motka. A ten jest śliczny i inny niż inne . No to może ten? http://otomoto.pl/honda-transalp-600-v-M3737071.html .
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
Amperomierz, tylko jeśli bocznikowy. Taki przez ktory idzie cale zasilanie poza rozrusznikiem odradzam. Za to woltomierz bardzo przydatny. Ciekawe, ze te mierniki sa wbudowane w wypelnienie zegarow i maja okrągle podwyzszenia. Ktoras wersja 600tki tak miala, czy ja mam zwidy?
Re: XL600V,1998, 59000km, Oborniki Śląskie, spider_2010
Nie no tu cena czyni cuda Swoją drogą o co chodzi z tymi ogłoszeniami wyłącznie na eksport? Są to ogłoszenia Niemców?grad74 pisze:No właśnie że są one baaardzo potrzebne. Jak poczytasz troszki FTA o problemach z ładowaniem itp to się przekonasz. Ja nie znam tego sprzedającego i nie próbuję tu robić sztucznej reklamy , ale powiem Ci jedno że TA doinwestowany i w dobrym stanie ( a ten na taki wygląda) ma swoją cenę, bo jak kupisz szrota to potem będziesz musiał na dzień dobry wywalić sporo kaski na doprowadzenie do stanu używalności. A tak na prawdę w motkach nie płaci się za rocznik ale za stan motka. A ten jest śliczny i inny niż inne . No to może ten? http://otomoto.pl/honda-transalp-600-v-M3737071.html .
A w trampku wyżej dowiedziałem się, że opony są stare ile kosztuje taki dobry komplet z lekką kostką ale nadającą się również na asfalt?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości