Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
- Rafał_85
- wiejski tuningowiec
- Posty: 88
- Rejestracja: 24.08.2012, 21:38
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Krasnystaw
Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Chciałbym podzielić się z Wami kilkoma fotkami z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry, robiłem co mogłem aby było ich jak najmniej
Od razu chcę podziękować Marcelowi89 i jego kumplom za to, że przygarnęli mnie do tego wyjazdu, mam nadzieję chłopaki że wasze zdjęcia też się tu pojawią.
https://plus.google.com/photos/11836164 ... 4797798657
Od razu chcę podziękować Marcelowi89 i jego kumplom za to, że przygarnęli mnie do tego wyjazdu, mam nadzieję chłopaki że wasze zdjęcia też się tu pojawią.
https://plus.google.com/photos/11836164 ... 4797798657
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Napisz co tam ciekawego was spotkało
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Gdzie to jest?:
- piotreksdz
- wiejski tuningowiec
- Posty: 105
- Rejestracja: 26.01.2014, 15:49
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Charłupia Mała
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Przejrzałem całą galerię, jestem pod ogromnym wrażeniem Obdzwoniłem chłopaków, że wrzuciłeś zdjęcia z Waszego wspólnego wypadu, gratuluję wspaniałej wyprawy:)! Pozdrawiam Piotrek spod Sieradza. P.S. miałem w planach z Wami jechać ale nie wypaliło
- andrzej_tr
- dwusuwowy rider
- Posty: 170
- Rejestracja: 01.11.2008, 14:06
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Lubaczów
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Gratulacje Rafał, dobrze że się wybrałeś i dobrze że wróciłeś
Napisz trochę jak było? Ze zdjęć widzę, że trochę padało, i z Czarnogóry są tylko zdjęcia z Twoim motorem, byłeś sam?
Pogadamy więcej przy spotkaniu
Napisz trochę jak było? Ze zdjęć widzę, że trochę padało, i z Czarnogóry są tylko zdjęcia z Twoim motorem, byłeś sam?
Pogadamy więcej przy spotkaniu
-
- swobodny rider
- Posty: 3276
- Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: KRAKóW
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Tara most
stawiasz browca na zlocie
stawiasz browca na zlocie
- Marcel89
- romeciarz
- Posty: 29
- Rejestracja: 25.04.2014, 22:32
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Rafik, foty super, wyprawa świetna. Mam nadzieję, że w przyszłym roku też uda się razem gdzieś pojechać. Dzięki, ze z nami wytrzymałeś i nie uciekłeś po pierwszym dniu
I pamiętaj co w Vegas, zostaje w Vegas
I pamiętaj co w Vegas, zostaje w Vegas
- Pingwin
- czyściciel nagaru
- Posty: 561
- Rejestracja: 06.12.2008, 00:10
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Nysa/Reykjavik
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Fajny wyjazd - gratulacje Widze,ze pogoda Was nie rozpieszczala
P.s Zalecam wieksza segregacje zdjec -( wiele jest podobnych i troche ciezko sie przebic przez ponad 300)
P.s Zalecam wieksza segregacje zdjec -( wiele jest podobnych i troche ciezko sie przebic przez ponad 300)
Dawniej gdziala
- Rafał_85
- wiejski tuningowiec
- Posty: 88
- Rejestracja: 24.08.2012, 21:38
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Krasnystaw
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Może faktycznie trochę wyjaśnień. Pierwotna plan wyjazdu to Rumunia i trasy w Karpatach, chyba każdy wie o które chodzi .Na tydzień przed wyjazdem odezwał się do mnie Tomek, że ma trochę więcej czasu, więc można rozbudować wyjazd o Czarnogórę i Albanię. Po trzech dniach w Rumuni, rozdzielamy się z chłopakami i we dwóch jedziemy przez Serbie do Czarnogóry, pogoda już zaczyna się nam psuć, w między czasie Tomek dowiaduję się że musi jednak być wcześniej w Polsce. W Žabljaku spotykamy dwóch motocyklistów z Warszawy, którzy już wracaj z Albanii do Polski, ja ze sporymi wątpliwościami postanawiam jednak sam zostać w Czarnogórze a Tomek wraca z chłopakami do Polski. Moje obawy się nie potwierdziły i samotna jazda okazała się dość fajna, szczególnie gdy spotykałem mieszkańców, którzy chętnie rozmawiali i częstowali winem i nalewkami , i tu dziwna sprawa bo jak się dowiadywali że jestem z polski to od razu lecieli po Rakije . W tym momencie chcę podziękować Andrzejowi_tr i Emtomkowi, za masę informacji o tym gdzie warto pojechać
Pogoda faktycznie była dość zmienna, ale miało to swoje uroki. Zatoka Kotorska to ponad 35 stopni i słońce, ale już wjazd na Lovćen to początkowy lekki, ciepły deszcz i te kilkadziesiąt serpentyn całkiem sprawnie mi poszło , bliżej mauzoleum to już więcej chmur i deszcz, ale z momentami w których było coś widać. Zjazd do Cetinje i już ładna pogoda, zero deszczu. Kolejny dzień spędziłem nad morzem, zero jazdy tylko kąpiele i spacery po okolicy, tutaj miałem szczęście z pogodą, bo w zatoce obok tej w której przebywałem ciągle lało (a to kilka km) a u mnie słońce grzało niemiłosiernie, fajna sprawa widzieć ze kilka km obok leje, a u mnie słońce. Albanię samotnie sobie odpuściłem, poranek następnego dnia miałem deszczowy i parny, najgorsze warunki do składania namiotu jakie można trafić, jak już wyjechał z kempingu pogoda się poprawiła . Deszcz dopiero złapał mnie w Žabljaku, ale przeczekałem go w kawiarni i po godzinie ustał, postanowiłem ruszyć w Durmitor, i muszę się przyznać że zakochałem się w tym regionie, widoki obłędne, droga super oprócz paru rowerzystów i stad owiec zero żywej duszy. Dojechałem do Pluzine i tu przenocowałem. Pierwszy dzień powrotu do Polski to ładna, słoneczna pogoda, trochę pobłądziłem w Sarajewie ale dojechałem na Węgry, następny dzień to najgorsza pogoda w jakiej przyszło mi jechać, lało od samego rana, tiry wywalały całą wodę spod kół na mnie, całkowicie przemokłem (tego dnia znienawidziłem Węgry), Słowacja to już pogoda bez deszczu, w Bieszczady wjeżdżałem z lekkimi obawami, czy po tym wszystkim co widziałem, wysokie Karpaty, Durmitor nadal będzie mi się tu podobać, ale na szczęście Bieszczady dalej mają to coś, nocleg w Wetlinie, grzane wino w Bazie ludzi z mgły i rozmowy z dwiema fajnym studentkami to było to czego potrzebowałem po całym męczącym dniu. Ostatni dzień powrotu, jakoś nie chcę się wracać. Wyjeżdżam z Wetliny ok 11, dojeżdżam do Bieszczadzkiej Przystani, kolejne godziny nieprzymusowego postoju, dalej do miała być łatwa droga przez Arłamów do Przemyśla i do domu, ale okazało się że droga tam jest remontowana i są puszczone objazdy przez lasy, szlabany w górze trochę mi zajęło dostanie się do Przemyśla .
Wiem, że zdjęć wrzuciłem trochę za dużo (a miałem ich ponad 800), ale żal było je odrzucać. Rumunia i Czarnogóra to piękne kraje, jeżeli ktoś zastanawia się gdzie pojechać za rok, polecam z czystym sumieniem Czarnogórę, napewno będziecie zadowoleni
Mi pozostają w tym roku ostanie wypady na Roztocze i muszę jeszcze zobaczyć jesienne Bieszczady (może ktoś, coś planuje )
Pogoda faktycznie była dość zmienna, ale miało to swoje uroki. Zatoka Kotorska to ponad 35 stopni i słońce, ale już wjazd na Lovćen to początkowy lekki, ciepły deszcz i te kilkadziesiąt serpentyn całkiem sprawnie mi poszło , bliżej mauzoleum to już więcej chmur i deszcz, ale z momentami w których było coś widać. Zjazd do Cetinje i już ładna pogoda, zero deszczu. Kolejny dzień spędziłem nad morzem, zero jazdy tylko kąpiele i spacery po okolicy, tutaj miałem szczęście z pogodą, bo w zatoce obok tej w której przebywałem ciągle lało (a to kilka km) a u mnie słońce grzało niemiłosiernie, fajna sprawa widzieć ze kilka km obok leje, a u mnie słońce. Albanię samotnie sobie odpuściłem, poranek następnego dnia miałem deszczowy i parny, najgorsze warunki do składania namiotu jakie można trafić, jak już wyjechał z kempingu pogoda się poprawiła . Deszcz dopiero złapał mnie w Žabljaku, ale przeczekałem go w kawiarni i po godzinie ustał, postanowiłem ruszyć w Durmitor, i muszę się przyznać że zakochałem się w tym regionie, widoki obłędne, droga super oprócz paru rowerzystów i stad owiec zero żywej duszy. Dojechałem do Pluzine i tu przenocowałem. Pierwszy dzień powrotu do Polski to ładna, słoneczna pogoda, trochę pobłądziłem w Sarajewie ale dojechałem na Węgry, następny dzień to najgorsza pogoda w jakiej przyszło mi jechać, lało od samego rana, tiry wywalały całą wodę spod kół na mnie, całkowicie przemokłem (tego dnia znienawidziłem Węgry), Słowacja to już pogoda bez deszczu, w Bieszczady wjeżdżałem z lekkimi obawami, czy po tym wszystkim co widziałem, wysokie Karpaty, Durmitor nadal będzie mi się tu podobać, ale na szczęście Bieszczady dalej mają to coś, nocleg w Wetlinie, grzane wino w Bazie ludzi z mgły i rozmowy z dwiema fajnym studentkami to było to czego potrzebowałem po całym męczącym dniu. Ostatni dzień powrotu, jakoś nie chcę się wracać. Wyjeżdżam z Wetliny ok 11, dojeżdżam do Bieszczadzkiej Przystani, kolejne godziny nieprzymusowego postoju, dalej do miała być łatwa droga przez Arłamów do Przemyśla i do domu, ale okazało się że droga tam jest remontowana i są puszczone objazdy przez lasy, szlabany w górze trochę mi zajęło dostanie się do Przemyśla .
Wiem, że zdjęć wrzuciłem trochę za dużo (a miałem ich ponad 800), ale żal było je odrzucać. Rumunia i Czarnogóra to piękne kraje, jeżeli ktoś zastanawia się gdzie pojechać za rok, polecam z czystym sumieniem Czarnogórę, napewno będziecie zadowoleni
Mi pozostają w tym roku ostanie wypady na Roztocze i muszę jeszcze zobaczyć jesienne Bieszczady (może ktoś, coś planuje )
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 124
- Rejestracja: 26.03.2012, 17:39
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Krasnystaw
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
No cóż ... witaj w gronie zdobywców Bałkanów
Cieszę się że wyjazd udany. Po fotach widzę, że dotarłeś jednak nad rijekę Crnejevicę, jechałeś starą drogą z Lovcen, namiotowałeś na campie Crvena Glavica i zwiedziłeś drogi campu do końca. Fajnie też że poczułeś swoisty klimat Durmitoru . A co do Węgier to z czasem zmienisz zdanie ...
Póki co trzeba zaplanować spotkanko i obgadać wyjazd ...
Cieszę się że wyjazd udany. Po fotach widzę, że dotarłeś jednak nad rijekę Crnejevicę, jechałeś starą drogą z Lovcen, namiotowałeś na campie Crvena Glavica i zwiedziłeś drogi campu do końca. Fajnie też że poczułeś swoisty klimat Durmitoru . A co do Węgier to z czasem zmienisz zdanie ...
Póki co trzeba zaplanować spotkanko i obgadać wyjazd ...
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 316
- Rejestracja: 07.10.2012, 08:35
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: chełm
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Rafałek !!!
Gratulacje, dopiero zobaczyłem Twoją relację !?
OOOO Stary... przyjacielu, szacun!
Super foty i zazdroszczę wyjazdu. Podziwiam odwagę jazdy solo.
Musimy się spotkać. Jak coś wymyślicie, to dajcie znać.
Wiem, że byłeś w Radecznicy /zlot na zakończenie sezonu/, ale nie widziałem Ciebie.
Mario mówił, że poleciałeś dalej na Roztocze.
W niedzielę ma być pogoda, może jakiś locik na południe, bądź na północ?
Jeszcze raz Rafałek gratulacje i pozdrawiam, do zobaczyska
Gratulacje, dopiero zobaczyłem Twoją relację !?
OOOO Stary... przyjacielu, szacun!
Super foty i zazdroszczę wyjazdu. Podziwiam odwagę jazdy solo.
Musimy się spotkać. Jak coś wymyślicie, to dajcie znać.
Wiem, że byłeś w Radecznicy /zlot na zakończenie sezonu/, ale nie widziałem Ciebie.
Mario mówił, że poleciałeś dalej na Roztocze.
W niedzielę ma być pogoda, może jakiś locik na południe, bądź na północ?
Jeszcze raz Rafałek gratulacje i pozdrawiam, do zobaczyska
- KrzysieG
- łamacz szprych
- Posty: 679
- Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Super wyprawa, zazdroszczę. Piękne zdjęcia, masz rękę Fajnie bybyło zobaczyć mapkę przejazdu
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Bardzo mi się podobają zdjęcia panoramy :)
Dokładnie, mapka przejazdu mile widziana! :)
Dokładnie, mapka przejazdu mile widziana! :)
- kanuj
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 281
- Rejestracja: 01.10.2013, 18:34
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Majdan Mętowski/Makoszka
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
też bym chętnie zobaczył mapkęKrzysieG pisze: Fajnie bybyło zobaczyć mapkę przejazdu
"Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty"
- Rafał_85
- wiejski tuningowiec
- Posty: 88
- Rejestracja: 24.08.2012, 21:38
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Krasnystaw
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Śladu trasy niestety nie mam, rejestracje trasy w AM miałem źle ustawioną i pliki za dużo ważyły więc się nadpisywały, ale zauważyłem to dopiero w domu
To co udało mi się przypomnieć wrzucam poniżej (raczej nie jest to wierna kopia śladu), ale tak naprawdę polecam każdemu wyjazd na Bałkany, tamtejsza kraje, widoki i ludzie są naprawdę super, trasę można planować na bieżąco z przewodnikiem bądź mapą (korzystałem z map wydawnictwa freytag & berndt, trasy widokowe zaznaczone są na zielone). W tym roku też chciałbym udać się w te rejony, nie udało mi się odwiedzić Albanii więc trzeba to nadrobić
https://maps.google.com/maps?saddr=Modr ... 23&t=m&z=8
https://www.google.com/maps/dir/42.2508 ... !3e0?hl=pl
To co udało mi się przypomnieć wrzucam poniżej (raczej nie jest to wierna kopia śladu), ale tak naprawdę polecam każdemu wyjazd na Bałkany, tamtejsza kraje, widoki i ludzie są naprawdę super, trasę można planować na bieżąco z przewodnikiem bądź mapą (korzystałem z map wydawnictwa freytag & berndt, trasy widokowe zaznaczone są na zielone). W tym roku też chciałbym udać się w te rejony, nie udało mi się odwiedzić Albanii więc trzeba to nadrobić
https://maps.google.com/maps?saddr=Modr ... 23&t=m&z=8
https://www.google.com/maps/dir/42.2508 ... !3e0?hl=pl
- Hoffi
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 37
- Rejestracja: 03.10.2014, 12:15
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Miło zobaczyć na zdjęciach swoją obecną maszynę. Mam nadzieję, że być może w przyszłości będzie okazja się spotkać i gdzieś wyruszyć!
Piękne zdjęcia. Mam wrażenie, że na przykład na Trasie Transfogaraskiej postój na zdjęcia robiliście co chwila. Czy tak było? Czy też jeden postój i wiele zdjęć?
Robiłeś zdjęcia małpką czy miałeś ze sobą lustrzankę?
Pozdrawiam, Hoffi, Poznań
Piękne zdjęcia. Mam wrażenie, że na przykład na Trasie Transfogaraskiej postój na zdjęcia robiliście co chwila. Czy tak było? Czy też jeden postój i wiele zdjęć?
Robiłeś zdjęcia małpką czy miałeś ze sobą lustrzankę?
Pozdrawiam, Hoffi, Poznań
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
Aparacik automacik, mały głuptaczek ale Rafał ma oko i palec do migawki więc foty wymodził fajowe. Trudno przejechać Transfogarską jadąc tylko przed siebie więc zatrzymywaliśmy się co chwila i foty w każdą stronę
- Marcel89
- romeciarz
- Posty: 29
- Rejestracja: 25.04.2014, 22:32
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Kilka zdjęć z wyjazdu do Rumunii i Czarnogóry ;)
czasem odnosiłem wrażenie, że więcej było stania i pstrykania niż jazdy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości