Bieszczadzka Przystań Motocyklowa

[prochu]

Wybieram się tam przed jesiennym zlotem TCP fajna miejscówka, chcę polatać ze 2 dni po Bieszczadach a potem Olza .

[Nadol]

Parking:


Kuchnia:


Dom z pokojami do wynajęcia + parking przy kominku Na pierwszym planie Marek - właściciel:


2 wiaty:

Na dole w wiacie 4 motocykle można zaparkować. A na górze śpimy, wejście po drabince, jest światło oraz gniazdka elektryczne. Marek opowiadał że widział jak 9 osób rano z góry schodzi

Warsztat (w razie co.. jest gdzie i czym dłubnąć):


Wjazd (widać też że jest tu kawał terenu do oblegania):


Wiata (będzie zamieniona na drewnianą, bardziej klimatyczną):

Można tu także zakupić ręcznie robioną biżuterię, koszulki firmowe. Można też przejazdem wstąpić na kawę.

Marek ma dar do opowiadania i lubi moto-pogaduchy:


Bardzo polecam miejscówkę. Świetny klimat, prawdziwi motocykliści, pomocni i nie komercyjni.
Niestety jak to bywa realia zabijają marzenia. Marek przeniósł się z nad morza w Bieszczady i postawił wszystko na jedną kartę. Biurokracja i zaporowe ceny uniemożliwiają realizację marzeń w pełni. W miarę możliwości trzeba pomóc jednemu z nas - motocyklistów, korzystając z jego propozycji na spędzenie czasu w Bieszczadach i zatrzymanie się w "Przystani". Na pewno warto i na pewno nie będziecie żałować.

[Wolo]

Byłem, odwiedziłem, kawę wypiłem. Wrazenia opisuję tutaj. http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 26#p226426

Koniecznie odwiedźcie, fantastyczni ludzie!

[Nadol]

Dla tych co przeoczyli - przyjrzyjcie się jaki wspaniały motocykl jest w logo "Przystani". I dalej jazda w Bieszczady. Marek stwierdził, że najczęściej docierające do niego motki to TA i AT.

[Nath]

Pozdrowienia z przystani . Weekend nasz 21 stopni. Polecam miejscowke . Sympatyczni właściciele , niexziemski klimat, super atmosfera. Obowiązkowo należy odwiedzić ten uroczy zakatek . Bieszczady jesienią .bezcenne

[Draco Fisher]

Tośmy się chyba rozminęli, bo wyjechaliśmy stamtąd z kumplem w sobotę do południa

[muchen]

tez byłem bo i blisko mam nie daleko fajne szuterki itp


Uploaded with ImageShack.us

[globtrotter69]

Mijałem 2 maja,nikogo nie widzialem, żadnego Trampka czy Afryki, wszyscy i tak jadą dalej na Wetline i Cisną,polecialem i ja,po drodze kilku turystów na moto, to wszystko.

[Draco Fisher]

tez byłem bo i blisko mam nie daleko fajne szuterki itp

Kurcze, a myśmy z kumplem naszukali się takich przepraw jak na Twojej fotce. W końcu trafiliśmy na znak informujący o trzech pod rząd. Ja się okazało podczas dalszej jazdy, na przeprawach były już pobudowane mostki

[Nadol]

[OBCY]

Potwierdzam spoko miejscówka i mili ludzie ( a jak będziecie w okolicy wpadnijcie do mnie na kawę i może cosik więcej ) Myczkowce 98

[ryben]

również potwierdzam. bardzo spoko i bardzo przyjazne miejsce. właściciele równi i w temacie. zero nachalności, pełne zrozumienie i LUZ w czymkolwiek. parkujesz gdzie i jak chcesz. w miarę możliwości do dyspozycji dwie czterostanowiskowe zajebiste szopy motocyklowe, pokoje gościnne, wolnostojące duże namioty wojskowe lub biwak. ciepły prysznic, czyste sanitariaty!!! poza tym pewność że zawsze ktoś tam stacjonuje!!! motocykliści maści wszelakiej i zewsząd są tam w różnej liczbie zawsze !!! wieczorem ognisko + extra kiełbaski (co łaska) zapewnione!!! oraz pyszne i obfite śniadanie (co łaska) i fajne gadżety na pamiątkę do zakupienia i zabrania. JEDNYM SŁOWEM (dwoma) hołubny, odwiedzajmy i szanujmy to miejsce i jego KIEROWNIKÓW ; ceny naprawdę umowne i bardzo groszowe i bardziej chyba umowne !!!!! polecam. jestem bardzo mile i bardzo pozytywnie zaskoczony i pozytywnie nastawiony do Przystani !!!!

[marecki999]

Ekipką Mazurską byliśmy tam w czerwcu- Pierwszorzędnie polecam!
Pozdrawiamy!

[magneto]

We trójkę (dawidr, falco i ja) byliśmy w Przytani na początku czerwca 2015, przez jakieś 3 - 4 dni. W tym roku - już sam - zajechałem tam po Rogaczu. Klimat miejsca, Gospodarze i spotkani ludzie spowodowali, że... zostałem na niemal tydzień, aż Marek odgrażał się, że będzie musiał mnie zameldować
W planach mam wypad we wrześniu i aż się boję, czy uda mi się zmusić do powrotu - to miejsce (a zwłaszcza Gospodarze) jest magiczne.
Fotki:





P.S. Pojawiło Im się Maleństwo - jak dobrze kombinuję, to ma ok. 2 mies. i na imię Marcelina. Niech się dobrze chowa i zdrowo rośnie
P.S2. W miejsce "legendarnego" słoika pojawiła się... kasa fiskalna, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że zbyt wielu "gości" nie wrzucało nic
Podobno jakaś Pani na jej widok odeszła ze stwierdzeniem: "To już nie będzie można za darmo zjeść..."
Nie dziwię się Markowi.
Ale klimat pozostał - cudowny. I coś mi mówi, że tak już będzie zawsze... Oby !
P.S3. Jakbyście byli (latem, może też wiosną) i usłyszeli słowo "derkacz" - to... miłych snów ! To wredne ptaszysko potrafi nadawać drek, drek.... drek, drek.. przez niemal całą dobę, z nocą na czele

[falco]

We trójkę (dawidr, falco i ja) byliśmy w Przytani na początku czerwca 2015, przez jakieś 3 - 4 dni.

P.S. Pojawiło Im się Maleństwo - jak dobrze kombinuję, to ma ok. 2 mies. i na imię Marcelina. Niech się dobrze chowa i zdrowo rośnie
P.S2. W miejsce "legendarnego" słoika pojawiła się... kasa fiskalna, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że zbyt wielu "gości" nie wrzucało nic

A nawet we trzech!

P.S. A to łobuz z Włóczykija nic się nie pochwalił jak się ostatnio spotkaliśmy. Dołączam, więc wirtualne życzenia świętej trójcy, czyli: zdrówka, kasy i cierpliwości dla całej Trójki.
P.S.2. "...Polska mieszkam w Polsce..." ze słoikiem byłem żywo związany R.I.P. Powodzenia BPM!

[magneto]

No i w TV się pojawili :



EDYTA: Nawet jest wzmianka o ..... KOZACH...

Klimat BPM ciągnie mnie niesamowicie, tylko czemu to tak daleko
P.S. Maleństwo ma na imię Michalina, po.....łem w poprzednim poście. Niech rośnie zdrowo

[Pingwin]

Byłem tam w czerwcu -podobało się ,jest klimat , spaliśmy we wiacie
Włóczykij to super człowiek z pasją i chęcią niesienia pomocy.
Polecam
P,s A póżniej odwiedziłem Obcego - pozdrawiam

[tomekv4]

Marek organizuje ciekawe szkolenia.
http://www.bpmteam.pl/o-nas

[Slawol74]

W przyszłym roku odwiedzę to miejsce trampkiem a kolega na virago 125 . Pewnie pojedziemy ze dwa dni z pyrlandi bo viraszka 125 przelotowej około 90 km/h . Ale po kija się spieszyć ...

[magneto]

Marek organizuje ciekawe szkolenia.
http://www.bpmteam.pl/o-nas

A niektóre to muszą być baaaaardzo ciekawe, czy wyyyyymagające, skoro trza się logować z dodatkowymi "kodami"

BTW - wśród przyjaciół BPM : http://www.motocyklemwbieszczady.pl/#przyjaciele TCP jakoś nie ma - nawet pomimo tego, że to TransAlp jest w logo BPM:

(ale np. nasi bracia "Czarnuchy" (FAT), czy "Moto Guzzi" są )
szkoda jakoś tak...
Może by to jakoś zmienić ?

P.S. A także - organizuje Sylwestra : https://www.facebook.com/BieszczadzkaPr ... S_TIMELINE
(gdzieś na powyższej stronie jest info - nie mam FB i się trochę.... brzydzę ).