Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Jedziesz gdzieś? Proponujesz spotkanie? Napisz o tym
Awatar użytkownika
jacekj
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 208
Rejestracja: 17.01.2011, 05:21
Mój motocykl: BMW GS
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: jacekj »

W ubiegłym roku byłem z ekipą tydzień w Rumunii.
Doświadczenia z keszem jest dość pozytywne. W większych i średnich miastach żadnego problemu z bankomatami. Gotówkę można zawsze podjąć za pomocą Visy.
Stacje benzynowe przyzwoicie gęsto i dużo sieciówek, gdzie są honorowane karty kredytowe. Na mniejszych stacjach , lokalnych czasami tylko kesz, ale to raczej wyjątkowo.
Polecam te sieciówki , również ze względu na oczekwaną lepszą jakość paliw, choć nie mam złych doświadczeń z paliwem na tych lokalnych.
R1200 GS LC ADV [jest]
Honda VFR 1200 X
Honda XL700 V
Yamaha WR 250 R
Honda CBR 1000 RR
Kawasaki KLV1000
Kawasaki KLR 650
Yamaha DT125
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1947
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: Adampio »

Jedna karta to ryzykanctwo, ja zawsze biorę dwie platnicze i jedną kredytową (wypukłą) - w sumie trzy różne banki. Nie zaszkodzi też równowartość ok. 100 zł w lokalnej walucie.
Awatar użytkownika
Scyzoryk
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 479
Rejestracja: 02.07.2008, 13:28
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: okolice Piaseczna

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: Scyzoryk »

czarna godzina pisze:
:crossy: :crossy: Ja się wybieram. :crossy: :crossy:
:ok:
Ja biorę kartę i albo wymienię w kantorze albo wyciągnę w bankomacie na miejscu trochę lokalnej waluty. Na kempingach czy lokalnych stacjach może się przydać.
Węgry i Słowację bez problemu opędzimy kartą.

Przy okazji, jeśli macie jakiś pomysł na przebieg trasy na miejscu albo jakieś punkty obowiązkowe do zobaczenia to piszcie. Plan luźny jak gacie więc wszystko jest do wykonania (byle mieściło się w północnej RO) :)

Co do spania w CK postaram się coś podpowiedzieć.

O której będziesz w Wawie? Ja też będę jechał w piątek pewnie ok 18-stej
Pozdrawiam
Scyzoryk


AT CRF1000
Awatar użytkownika
czarna godzina
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 112
Rejestracja: 07.03.2014, 19:50
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: czarna godzina »

W piątek o 18 prawdopodobnie będzie mi pasowało to polecimy razem. Jeszcze się dogadamy.
"...Cause tramps like us, baby we were born to run!"
Awatar użytkownika
cezar
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 147
Rejestracja: 16.06.2009, 23:05
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Białystok

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: cezar »

W piątek lecę z kumplem z Białegostoku do Dukli lub gdzieś w okolicę żeby przenocować pod granicą. Myślę że w sobotę umówimy się na konkretną godzinę w Barwinku na Orlenie. Co do Kasy to dobrze jest mieć trochę Euro najlepiej w drobnych nominałach którą można wymienić w kantorze lub płacić na miejscu. Tak jak Jacekj napisał mając kartę można wybierać z bankomatu, których jest podobnie jak u nas b. dużo lub płacić nią w sklepach i na stacjach.Słowacji jest sto parę km więc przejedziemy bez zatrzymywania, Węgry podobnie .
Kolega jedzie v-stromem 650. Co do trasy to myślę ,że będziemy na bieżąco ją modyfikować jak zajdzie taka potrzeba.
V -strom 650 -2005
Awatar użytkownika
czarna godzina
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 112
Rejestracja: 07.03.2014, 19:50
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: czarna godzina »

Będziecie szukali jakiegoś lokum na miejscu (w Dukli)?
Tak się zastanawiam czy też w piątek nie polecieć pod granicę. Jak coś to będę dzwonił/pisał w piątek do Ciebie (Czarku).

Przelecę po kantorach wezmę trochę ojro i może jakimś cudem trafię na jakieś leje.
Ciekawe czy turyści z innych krajów uważający się za "bardziej cywilizowanych" jadąc do Polski też się zastanawiają czy będzie problem z płaceniem kartą (a w PL w budce z piwem na wsi nawet terminale mają i bankomaty na każdym kroku).
"...Cause tramps like us, baby we were born to run!"
Awatar użytkownika
czarna godzina
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 112
Rejestracja: 07.03.2014, 19:50
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: czarna godzina »

Przeleciałem po kantorach i uzbierałem... całe 51 lei.
"...Cause tramps like us, baby we were born to run!"
Awatar użytkownika
ArturS
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1267
Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: ArturS »

Pierwsze duże miasto, pierwszy bank i wymienicie kasy tyle ile trzeba. Na pewno bardziej się to opłaca niż płatność za paliwo kartą. Najgorzej się wpakować do RO na weekend i to jeszcze po godzinach pracy banku, ale kilka ojro można wymienić i przy granicy żeby mieć za co chleb i browca kupić ;)
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Awatar użytkownika
cezar
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 147
Rejestracja: 16.06.2009, 23:05
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Białystok

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: cezar »

czarna godzina pisze:Będziecie szukali jakiegoś lokum na miejscu (w Dukli)?
Tak się zastanawiam czy też w piątek nie polecieć pod granicę. Jak coś to będę dzwonił/pisał w piątek do Ciebie (Czarku).

Przelecę po kantorach wezmę trochę ojro i może jakimś cudem trafię na jakieś leje.
Ciekawe czy turyści z innych krajów uważający się za "bardziej cywilizowanych" jadąc do Polski też się zastanawiają czy będzie problem z płaceniem kartą (a w PL w budce z piwem na wsi nawet terminale mają i bankomaty na każdym kroku).

Będę szukał noclegu gdzieś przy granicy. Może w Dukli albo gdzieś przy trasie.
Co do lei to nie szukaj więcej w kantorach bo podejrzewam że kurs może być niekorzystny. Tam naprawdę jest dużo kantorów i bankomatów w których można wymienić walutę lub zapłacić w sklepie kartą lub na stacji benzynowej.To jest w końcu Europa.
V -strom 650 -2005
Awatar użytkownika
Scyzoryk
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 479
Rejestracja: 02.07.2008, 13:28
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: okolice Piaseczna

Re: Rumunia poczatek września

Post autor: Scyzoryk »

Jak wjedziemy w okolice Transalpiny, chciałbym przejechać drogę zwaną Strategica.

Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć ja na nią trafić i na na jakie miejscowości się kierować?
Pozdrawiam
Scyzoryk


AT CRF1000
Awatar użytkownika
czarna godzina
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 112
Rejestracja: 07.03.2014, 19:50
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: czarna godzina »

"...Cause tramps like us, baby we were born to run!"
Awatar użytkownika
Scyzoryk
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 479
Rejestracja: 02.07.2008, 13:28
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: okolice Piaseczna

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: Scyzoryk »

o to chodzi :)

Mam nadzieję ze znaku już tam nie ma. Ewentualnie spróbujemy od dołu.
Pozdrawiam
Scyzoryk


AT CRF1000
Awatar użytkownika
ArturS
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1267
Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Rumunia poczatek września

Post autor: ArturS »

Scyzoryk pisze:Jak wjedziemy w okolice Transalpiny, chciałbym przejechać drogę zwaną Strategica.

Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć ja na nią trafić i na na jakie miejscowości się kierować?
Tutaj masz mojego gotowca http://www.gpsies.com/map.do?fileId=qflufcjmjfnmpynt - Transapina jedynie do Ranca, bo później już kiszka niewarta parcia na przód, lekka nawrotka i odbicie na Strategicę, przy okazji ominięta jest też nudna asfaltówka prowadząca na południe po jej zjechaniu. Wyjeżdża się od razu na Transfogarskiej na tamie, czyli w miejscu, gdzie od południa zaczyna się cokolwiek fajnego, bo niżej są jedynie lasy i zero widoków. Ściągnij tracka, obetnij w gpxeditor, wrzuć na nawi i jedź po śladzie. Z tego co widziałem na fotorelacjach, to trasa jest przejezdna nawet na jodełce. Sam niestety nie miałem okazji jej przejechać :egh:
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Awatar użytkownika
cezar
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 147
Rejestracja: 16.06.2009, 23:05
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Białystok

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: cezar »

Panowie dzisiaj (w sobotę) wróciłem do domu. Dzięki za wspólna wyprawę. Było super. Podziękowania dla Maćka(Scyzoryka)i Igora za pomysł i organizację. Będziemy w kontakcie co do wymiany zdjęć.
V -strom 650 -2005
Awatar użytkownika
Scyzoryk
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 479
Rejestracja: 02.07.2008, 13:28
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: okolice Piaseczna

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: Scyzoryk »

Również dzięki Panowie za wspólny wyjazd.
W najbliższych dniach postaram się przesłać zdjęcia na PW.

Może tez uda mi się jakąś krótką relację napisać, ale nie obiecuję że będzie to szybko bo wróciłem w wir pracy.
Pozdrawiam
Scyzoryk


AT CRF1000
Awatar użytkownika
czarna godzina
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 112
Rejestracja: 07.03.2014, 19:50
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: czarna godzina »

Wszystko co dobre szybko się kończy. Dla mnie wyprawa skończyła się dziś o godz 18 (dupa boooli). Również dziękuję kompanom za dobrą zabawę i super towarzystwo. Szczególne podziękowania dla Scyzoryka za zainicjowanie całej sprawy.
Zdjęcia dawajcie na jakiś publiczny serwer i linkujcie tu, jak się ogarnę to wrzucę swoje na jakiegoś fotosika.

polenta rulez
Pozdrawiam
"...Cause tramps like us, baby we were born to run!"
Awatar użytkownika
czarna godzina
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 112
Rejestracja: 07.03.2014, 19:50
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Bośnia, Serbia lub Rumunia poczatek września

Post autor: czarna godzina »

Moje zdjęcia, nie przebrane, tak jak miałem tak załadowalem.
W wielu miejscach zdjęć nie robiłem-koledzy uzupełnią swoimi. Zauważyłem że z szuterków/offa prawie nie mam zdjęć-pewnie dlatego, że byłem zbyt zestresowany, nie napiszę czym bo może kiedyś będę chciał sprzedać trampka.

Jak coś nie bangla to dawać znać bo jakoś się niezbyt znam na tych gugelach.

https://plus.google.com/photos/11179332 ... 9421910049
"...Cause tramps like us, baby we were born to run!"
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości