Ekonomiczny kufer plastykowy :)
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Jaki centralny kufer byście polecali na 2 kaski (może być dobra używka) najlepiej tak do 250 max. - najbardziej ekonowiczny jaki znalazłem na 2 kaski to AWINA sto parę złociszy na alledrogo
Ostatnio zmieniony 02.09.2014, 07:37 przez przemo77390, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odp: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Nie kupuj Awiny, to straszne g... jest. Kup jakis uzywany markowy.
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Kupilem z motórem centralny SH44, ktory przezył pare ladnych wywrotek (w tym dwie moje) i nie popękał. Kask mam tylko jeden, ale w kufrze tym miesci sie i kask i kurtka i jak dobrze upchac to jeszcze ochraniacze na kolana.
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2687
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Odp: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
A dlaczego Awina to straszne g...? Pytam bo się też nad takim zastanawiałem. Ma ktoś jakiś doświadczenia w tym temacie?wojtalski pisze:Nie kupuj Awiny, to straszne g... jest. Kup jakis uzywany markowy.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- miroslaw123
- oktany w żyłach
- Posty: 3622
- Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Mam od kilku lat, popękał od spodu ale powertape załatwia temat, dalej jest szczelny, pękają uchwyty i można go zgubić (vide Daniel), więc przypinam pajączkiem dla spokoju, wywracałem się nie raz z nim i żyje (on i ja), jak mi się popsuje to 100 mniej żal, niż coś za 600 stów... nie oczekuj, że będzie to jakość givi czy kappy ale nie jest źle, ot jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2687
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Czyli rozumiem że przy odrobinie zaradności przy montażu nowego (jakieś większe podkładki, przykręcenie na stałe do bagażnika i ew wzmocnienie dna zawczasu) powinno załatwić sprawę? Bo z ceną za Givi czy Kappę to mocna przesada jest. A fakt, 100 mniej żal niż 50 stówek w razie czego. A nie zmienia kształtu od stania na słońcu po nagrzaniu? Bo i take rzeczy słyszałem że potrafiła się Awina tak "zmiękczyć" ze zaczynała pokrywa lekko odstawać na obrzeżach itp. Ale nie wiem czy takie opowieści na serio traktować
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Znam co najmniej 2 przypadki gdy kuferek Awina odpadł w czasie jazdy (raz z dobytkiem w kufrze). Jak zakupisz to proponowałbym mocowanie na stałe.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
- miroslaw123
- oktany w żyłach
- Posty: 3622
- Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Po przypadkach "zgub", przykręciłem na stałe, potem mi popękało dno przy śrubach, więc zakleiłem taśmą MacGyver'a a pajączek za 10 zł. zapewnia mi spokój i nie oglądam się nerwowo czy kufer jest na miejscu. Co do słońca, może się tak zdarzyć, bo plastik jest cieńszy od givi czy kappy, ja staram się nie zostawiać moto w pełnym słońcu bo potem jest kłopot z siedzeniem i się poparzy... Aaaaa, urwać się potrafią mocowania od płyty ale i te gniazda w kufrze, więc, albo przykręcenie 3 śrubami za kilkanaście groszy (ale masz dziury w kufrze), albo inwestujesz 10 złotych w siatkę na bagaż, albo idziesz na całość, i inwestujesz 11 złotych w jedno i drugie... a za pozostałe 500 złotych tankujesz 90 litrów paliwa.
- Bugi
- swobodny rider
- Posty: 3271
- Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
mam awine od 5 lat, zjeździł ze mna troszke polski juz i jeszcze nie odpadł , ale jak jezdze załadowany to przypinam dodatkowe ekspandery Taki, pakowny, mocuje normalnie, jedynie mam płyte stalową, plastikowa pękła po roku tzn mocowanie.
mocowanie Mirka i moje, tzn siatka i ekspandery i działa
mocowanie Mirka i moje, tzn siatka i ekspandery i działa
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
co tak konkretnien pękło i jak to zmieniłes na stalowe:Bugi pisze:mam awine (...), jedynie mam płyte stalową, plastikowa pękła po roku tzn mocowanie.
Bo moja plastikowa płyta Shad:
pękła na brzegach na osi ostatnich podlużnych otworów. Wsadzilem od dołu (w odwrócony ceownik) blaszki i zalałem klejem z pistoletu ale przy obładowanym kufrze pojawiają się nadal szczeliny
- miroslaw123
- oktany w żyłach
- Posty: 3622
- Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
ooo widać dwie awiny , w płytach pękają te zaczepy, ja obecnie mam bagażnik stalowy od hiszpana z mocowaniami bezpośrednimi, bez adaptacyjnej płyty
wcześniej miałem po kupnie założoną płytę givi i awinę wpinałem bezpośrednio bo one są (prawie) kompatybilne. Danielowi (o ile dobrze pamiętam) w awinie pękło to gniazdo w kufrze.
wcześniej miałem po kupnie założoną płytę givi i awinę wpinałem bezpośrednio bo one są (prawie) kompatybilne. Danielowi (o ile dobrze pamiętam) w awinie pękło to gniazdo w kufrze.
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
A jakby dać do tej AWINY od spodu i środka kawałek sklejki - wszystko to przewiercamy na wylot i przykręcamy do motocykla na stałe?
Wtedy nacisk będzie na większą część kufra od dołu i wnętrza - śruby oprą się na sklejce i nie powinien wtedy pękać plastik.
Też nie chce inwestować 500 stów na kufer centralny bo i taki może popękać.
Więc wszystkie za i przeciw za kuframi w tej puli cenowej. Może ktoś zna jeszcze jakieś inne niż AWINA?
Jeśli AWINA to jaka pojemność?
Wtedy nacisk będzie na większą część kufra od dołu i wnętrza - śruby oprą się na sklejce i nie powinien wtedy pękać plastik.
Też nie chce inwestować 500 stów na kufer centralny bo i taki może popękać.
Więc wszystkie za i przeciw za kuframi w tej puli cenowej. Może ktoś zna jeszcze jakieś inne niż AWINA?
Jeśli AWINA to jaka pojemność?
- miroslaw123
- oktany w żyłach
- Posty: 3622
- Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Możesz sobie poradzić w różny sposób, jak przykręcisz na stałe to na kwaterze nie wypniesz i nie zabierzesz do pokoju, ale jak będziesz parkował pod sklepem to nikt ci go nie ściągnie z zawartością (no chyba że będzie bardzo chciał...). Po prostu coś będziesz musiał wymyślić ale jak znasz ograniczenia awiny to nie problem! Pojemności nie pamiętam, ale dwa integrale wchodzą.
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
przemo77390: szukaj używanego Shada
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
No dobra a czy nie lepiej aluminiowy trzasną za 400 stówy niż dawać taką kasę za plastik?
- miroslaw123
- oktany w żyłach
- Posty: 3622
- Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Za tą cenę to chyba nie znajdziesz, a jak znajdziesz to kupuj. Jak własna robota to jeszcze dolicz płytę i elementy montażowe kufra, zresztą na forum tematów samemu robionych kufrów masz bez liku.
- Bugi
- swobodny rider
- Posty: 3271
- Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Adampio, mialem taka plyte jak na pierwszym foto, peklo to lewe mocowanie (lewy gorny fog zdjecia).
Zmienilem na cala metalowa plyte.
Zmienilem na cala metalowa plyte.
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
- kanuj
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 281
- Rejestracja: 01.10.2013, 18:34
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Majdan Mętowski/Makoszka
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
ja kupiłem K-MAX 50 na alledrogo za 260 można wyrwać... przeżył wyprawę do Rumunii załadowany na moje oko tak 10/15 kg po różnych drogach jeździłem i nie odpadł myślę że warto.
tu filmik człowiek testuje.
tu filmik człowiek testuje.
Ostatnio zmieniony 04.09.2014, 15:41 przez Wolo, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: okno YT
Powód: okno YT
"Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty"
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 532
- Rejestracja: 06.06.2011, 10:26
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: O! Pole
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Awina jest OK, tylko płyty są do d.... Miałem Awinę podpiętą do płyty Givi i nic jej nie było straszne.
- kuzi4
- miejski lanser
- Posty: 367
- Rejestracja: 17.03.2010, 20:15
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Re: Ekonomiczny kufer plastykowy :)
Moja była na stałe przykręcona do płyty i nic jej nie ruszyło z miejsca. Nawet gruby dzwon spowodował, że mocowania zostały na miejscu a sama skorupa się połamała.
był XL 650V 2000 :( - został zabity...
ZIELONO MI
ZIELONO MI
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości