Jeśli nie Trampek, to co...

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Stary trampek czy nowszy Freewind

Post autor: KrzysieG »

Znalazłem jeszcze cuś takiego: suzuki dr big 800. Ale pewnie nie bez powodu, nikt o tym tu nie wspomniał.
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Stary trampek czy nowszy Freewind

Post autor: wilq.bb »

Hmm a przymierzałeś się do tego....mały to on nie jest :tongue:
Do tego 800 jednym garze ma swoje wady i zalety,ale zakładam, że to już pod uwagę wziąłeś - poza tym jest to jedyne moto, które z kaczym dziobem ładnie wygląda wg mnie :grin:
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Awatar użytkownika
zaczekaj
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1198
Rejestracja: 28.03.2011, 20:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Złotoryja
Kontakt:

Re: Odp: Stary trampek czy nowszy Freewind

Post autor: zaczekaj »

KrzysieG pisze:Znalazłem jeszcze cuś takiego: suzuki dr big 800. Ale pewnie nie bez powodu, nikt o tym tu nie wspomniał.
Dziś o nim myślałam. Miałam zaproponować choć nic o nim nie wiem oprócz tego, że fajny :-D

Wyklikano z Tapatalk
Z życiem jest jak z motocyklem. Jak masz mało oleju to daleko nie zajedziesz...

https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze

Tramp600, crf300Rally, swm300rs, xt660r
Awatar użytkownika
delfin697
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 180
Rejestracja: 19.09.2011, 18:43
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Gdynia

Re: Stary trampek czy nowszy Freewind

Post autor: delfin697 »

800 bigów jest niewiele i części raczej serwisowe bo te z rynku wtórnego ciężko trafić w idealnym stanie . Opinie z pracy . Moja rada jest taka sama jaką dostałem ja sam po latach przerwy . Teraz na nic się nie napalaj , pojeżdzij po komisach z motkami i posadż :dupa: na każdym . Sam zobaczysz że w pewnym momęcie zacznie ciągnąć do jednego i ten model i typ kup . Motek musi Ci leżeć jak rękawiczka , to nie jest auto gdzie się pokręcisz aż ustawisz fotel pod siebie , on musi Ci leżeć pod każdym względem. :crossy: wokoło komina lub do pracy będzie ok ale jak przyjdzie tak machnąć 3 do 5 tysi i jeszcze z plecaczkim to musisz mieć radochę z jazdy a nie w......a że to nie to , bo wtedy nie ma przyjemności z jazdy a i jeszcze awantura z plecaczkiem gotowa . Przejrzyj dział Giełdy może coś tu znajdziesz . Poza tym pamiętaj że jeszcze możesz się targować i sprzęt wystawiony za 6 czy 7 tysi można wyrwać za 5 tysi . Pozdrawiam
WSK 125 kros , WSK 175 kros, M-75, Junak M-10,CB450N klasyk, transalp PD-6 BMW R 1100 GS " MILCZENIE JEST MOWĄ BOGÓW "
Awatar użytkownika
Pawel1980
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 312
Rejestracja: 28.04.2014, 18:37
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Giżycko

Re: Stary trampek czy nowszy Freewind

Post autor: Pawel1980 »

nadol pisze:
grad74 pisze:Bugi te dwa motory zewnętrznie mają taki sam silnik wewnętrznie się różnią, BMW ma większe sprężanie, wtrysk Bosch a nie Magneti Mirelli , wyższy moment obrotowy (60 przy5000 a nie 53 jak Pegaz) , BMW ma 4 zawory a Pegaz ma 5, BMW ma katalizator zamiast jednej rury wydechowej w Pegazie "dymią" oba kominki :) Ale silnik BM-ki pono chodzi duuużo "kurturarniej" . No i w Pegazie nadal jest dźwidnia ssania a w BMce już nie ma :). A tak się cwaniaczę bo właśnie znalazłem w jakimś starym "ŚM" artykuł porównania. Nie mam skanera a bym mógł wrzuciś skan artykułu.
Potwierdzam wszystko, silnik pegaza mniej wysilony. Ssanie nigdy nie było użyte bo moto pali bez niego. Kiedyś dzwoniła do mnie kumpela bo był problem z odpaleniem moto, to był zeszły rok późna jesień, jak powiedziałem żeby użyła dźwigienki ssania to się zapytała "a gdzie to jest?". Finalnie i tak okazało się, że aku za słabe. Podładowanie i moto odpaliło bez problemu i bez ssania.
Jeszcze tak w kwestii BMW vs Aprilia. Przed zakupem jeździliśmy oglądać BMW i w tej samej cenie były strasznie zmęczone te bawarskie kucyki. Co ciekawe, wszystkie oglądane 4 sztuki cierpiały na tą samą przypadłość - odpadający lakier z lewego dekla i rdzę przy pompie wody.
...jestem w posiadaniu BMW F650 ST i... jest tam dźwignia ssania, mój, a właściwie żony, moto jest na gaźnikach (dwie sztuki), ssania nie było w wersji z wtryskiem i ona ma jedną świecę, a gaźnikowiec dwie jak w TA... Bike lżejszy i trochę poręczniejszy, poniżej 3500 obr można zapomnieć o wpinaniu 5. biegu. ST różni się od pozostałych "eFek" nie wspominając już o małych GS-ach, Dakar to inna "bajka"... Takie tam moje...
mirkoslawski
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2267
Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kielce

Re: Stary trampek czy nowszy Freewind

Post autor: mirkoslawski »

Pawel1980 pisze:..ma jedną świecę, a gaźnikowiec dwie jak w TA...
TA ma cztery świece :wink:
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: zimny »

DR800 to charakterna maszyna choć specyficzna. Ma swój urok i jest trwała.

A mi się ostatnio bardzo spodobał z szosowego kierunku coś takiego jak NT 650- 700 Deauville. Wygląda fajnie, dobra ochrona przed wiatrem i mój ulubiony silnik.

Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Da_
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 761
Rejestracja: 06.09.2011, 13:13
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: Da_ »

SIngle od Suzuki z tego okresu (DR600-650-800-750) to są same stuki i puki, góra silnika to jedna wielka mina. To już wiekowe i wyjeżdżone motocykle, zawieszenie jak w trampku. Jeśli silnik nie miał do tej pory generalki to albo cud, albo stoi w komisie z przebiegiem max 30tyś :bija: . Jak ktoś wszystko zrobił i pilnuje oliwy to czemu nie, ale kto sprzedaje moto po kapitalnym remoncie?
Niech będzie odpalony!
Awatar użytkownika
Pawel1980
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 312
Rejestracja: 28.04.2014, 18:37
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Giżycko

Re: Stary trampek czy nowszy Freewind

Post autor: Pawel1980 »

mirkoslawski pisze:
Pawel1980 pisze:..ma jedną świecę, a gaźnikowiec dwie jak w TA...
TA ma cztery świece :wink:
...po dwie na cylinder... Trampek dwa cylindry i 4 świece, BMW 1 cylinder i 2 świece, ale tylko wersje z gaźnikami, wtrysk ma jedną.
mario2007
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 20.05.2014, 18:50
Mój motocykl: XL750
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: mario2007 »

mój f650cs ma dwie bo jest na wtrysku i po lifcie w modelu 2004 . poprzednie miały jedną świecę . stare gaźnikowe f-ki chyba również maja jedną świecę ....
Awatar użytkownika
Pawel1980
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 312
Rejestracja: 28.04.2014, 18:37
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Giżycko

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: Pawel1980 »

Moje f650 st z 1997 ma dwa gaźniki i dwie świece i ssanie uruchamiane linką, znajomej f650 gs na wtrysku z 2000 - któregoś tam ma jedną świecę...

...a teraz w temacie - jeżeli będę musiał zamienić Trampka na coś innego była by to Tenere XT660 lub jej odpowiednik ze stajni Aprilli ewentualnie bmw g650 x county, lekki i minimalistyczny...
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: Next22 »

dr-z 400 :smile:
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: zimny »

A co bardziej szosowego od trampka, do turystyki po czarnym, w cenie do powiedzmy 8tys, nie więcej. Oczywiście z pasażerem i wygodną około trampkową pozycją.

650 Deauville? Honda Silverwing 600? Powiem szczerze że tu nie mam wielu pomysłów.

Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Fizolof
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 358
Rejestracja: 25.06.2013, 22:39
Mój motocykl: XL600V

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: Fizolof »

zimny pisze:A co bardziej szosowego od trampka, do turystyki po czarnym, w cenie do powiedzmy 8tys, nie więcej. Oczywiście z pasażerem i wygodną około trampkową pozycją.

650 Deauville? Honda Silverwing 600? Powiem szczerze że tu nie mam wielu pomysłów.

Pozdrawiam
Zimny
A Triumph Tiger 955i? Nie wiem tylko jak z ceną :niewiem:

http://www.motocykl-online.pl/testy/Tri ... any,4240,1
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2512
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: Artek »

Deauville 650 sądząc po masie (250kg zalany) i znając osiągi tego silnika będzie miała z pasażerem lekką zadyszkę. Dodajmy do tego kufry plastykowe z tyłu które przy glebie ulegną w najlepszym wypadku porysowaniu i już spalanie mamy pow. 6.5 litra. Do turystyki asfaltowej to FJR lub Pan European ( niestety poza proponowanym przez Ciebie budżecie).
Dominator.
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: zimny »

Pytam czysto teoretycznie bo trampka bynajmniej nie zamierzam zmieniać. Ale może kiedyś coś uda się dokupić.

Celowo podałem limit cenowy bo powyżej 10 tys to wiadomo, vstrom, tygrys i wiele innych bardziej szosowych. Do mnie kutry typu fjr, paneuropa to odpadają bo zbyt masywne i ciężkie. Deauville 700 fajna ale cena nie ta...

Myślę że TDM 850 mogłaby być ciekawą opcją. Ceny rozsądne i opinie dobre. Ogólnie myślę że też skuter pokroju apilii atlantic 500 równie dobrze sprawdzałby się w długich wycieczkach po czarnym.

Ogólnie maxi skutery przekonują mnie bo miałem i chciałbym mieć w przyszłości. Coś klasy 500-600 i spokojnie można europe objechać z pasażerem..

Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: martes »

Jako realna alternatywa chodzi mi po głowie Kawasaki 650 Versys... Teren mnie już nie interesuje, raczej typowa turystyka asfaltowa, ale raczej w charakterze 1-3 dniowym niż miesięcznych wypraw. Główną przyczyną sprzedaży był sympatyczny, ale słaby silnik Trampiego. Pytanie czy 15KM więcej w Versysie będzie wystarczająco odczuwalną zmianą?
Awatar użytkownika
ArturS
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1267
Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: ArturS »

Nie dowiesz się, póki si e nie przejedziesz ;) Podobno silnik to jego główna zaleta.
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: zimny »

Ja jakbym miał sobie dokupić coś drugiego to wybór mam ogólnie dość prosty - Deauville 650/700 lub Burgman 650, Silverwing 600 ew. Aprilia Atlantic 500.

A jakbym nie mógł mieć dwóch motocykli to Transalp 700 jako złoty środek.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: Jeśli nie Trampek, to co...

Post autor: martes »

ArturS pisze:Nie dowiesz się, póki si e nie przejedziesz ;) Podobno silnik to jego główna zaleta.
"Przejechać się" to nie taka prosta sprawa, zwłaszcza że nie jest to tak popularny model jak Tramp, ale mam nadzieję wybrać się w przyszłym tygodniu do salonu posiedzieć, pokręcić manetką, popatrzeć z bliska, itd. Swoją drogą nówka 25 tys. złotych, a coś czuję, że trzeci w życiu motocykl zostanie ze mną już długo, bo wyklarowało mi się czego chcę i jak faktycznie wykorzystuję ten pojazd. Może warto?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości